Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[gooossia17]

ja też miałam wysoką prolaktynę i gin przepisał mi bromergon najpierw brałam po ćwiartce przez 4 dni a później po pół i po miesiącu wynik był idealny a z tym cukrem to różnie mi wykryli że mam cukrzycę drugiego typu i muszę brać metformax 850 ten słaby ale muszę brać cały czas

Dziewczyny a co ile robicie te wyniki? Bo ja robiłam w grudniu i zastanawiam się kiedy trzeba powtórzyć? Lekarka mi powiedziała, ze na prolaktyna duży wpływ ma stres

 

[beger]

Dziewczyny a co ile robicie te wyniki? Bo ja robiłam w grudniu i zastanawiam się kiedy trzeba powtórzyć? Lekarka mi powiedziała, ze na prolaktyna duży wpływ ma stres

hmm.wiesz co ja miałam badanie robione raz po czym okazało się że jest bardzo wysoka i po niecałym miesiącu lekarz kazał wykonać badanie i okazało się że jest już w normie i przestałam brać lek a po około 4 miesiącach jak byłam w klinice i robili mi badania to była tam też prolaktyna i wynik bez brania leków był wciąż w normie tak przede wszystkim stres on wszystko zaburza

 

[cikulinka]

no u mnie tak było ze w czerwcu ubiegłego roku było ok a teraz taki skok....cóż nie moge powiedziec ze to nie stres bo napewno to jest głównym problemem....ale już sama niewiem jeszcze jak teraz zobaczyłam cene tych leków to się załamałam już biore troche tego a jeszcze jak to dojdzie i iui to normalnie niedługo mi prawie nic z pensji nie zostanie....ale co się nie zrobi zeby mieć dzidzie

 

[MoKa]

no właśnie u nas nie ma takiego ale już myślałam żeby zrobić w piątek i ewentualnie powtórzyć po weekendzie. Masakra jeszcze tydzień jakoś wytrzymać najdłuższe dwa tygodnie w moim życiu chyba....

Doskonale Cię rozumiem, dla mnie co miesiąc to też była wieczność. Teraz - ponieważ jakoś nie wierzę w sukces IUI za pierwszym razem to tylko wkurza mnie, że na kolejne owu tyle trzeba czekać

 

[ann88]

jolancik strasznie mi przykro doskonale wiem co czujesz

u mnie też niewesolo ostatnio jak badałam prolaktyne była ok a teraz mam 55.20 jest mega duża no i dostane recepte na dostinex....a do tego badałam insuline tą po obciązeniu i też nie ciekawie nacczo zamała a po to 60min zaduża a po 120 jeszcze bardziej za duża doktor mówi ze mie ma tragedii z ta insuliną gorzej z prolaktyną ale mam nadziej ze te leki pomogą czy któraś barała może dostinex i miovarin ?

ja cały czas biorę Dostinex.. ale 1/4 tabl;etki raz w tygodniu... mam odstawić dopiero jak zobaczę 2 kreski na teście

 

[zuzik85]

Hej!

Beger, spokojnie możesz zrobić betę w piątek i powtórzyć w poniedziałek.
A brałaś zastrzyk na dojrzewanie pęcherzyka, np. ovitrelle?

 

[beger]

no u mnie tak było ze w czerwcu ubiegłego roku było ok a teraz taki skok....cóż nie moge powiedziec ze to nie stres bo napewno to jest głównym problemem....ale już sama niewiem jeszcze jak teraz zobaczyłam cene tych leków to się załamałam już biore troche tego a jeszcze jak to dojdzie i iui to normalnie niedługo mi prawie nic z pensji nie zostanie....ale co się nie zrobi zeby mieć dzidzie

no leki są strasz drogie ja za wszystkie płacę 100% bo do lekarza chodzę prywatnie a w klinice wystawia mi tylko skierowanie a iui i tyle .Żeby wykonać inseminację wydałam 550zł na badania typu hiv hcv chlamydie hbs vdrl zastrzyk ovitrelle 150 zł no i iui 450zł do tego jeszcze leki do stymulacji cyklu leki na cukrzycę no i ovarin witaminki ale tak jak mówisz czego się nie robi żeby w końcu mieć dzidzię

 

[beger]

Hej!

Beger, spokojnie możesz zrobić betę w piątek i powtórzyć w poniedziałek.
A brałaś zastrzyk na dojrzewanie pęcherzyka, np. ovitrelle?

tak brała w piątek o 8 rano a w sobotę o 11 miałam iui

 

[zuzik85]

tak brała w piątek o 8 rano a w sobotę o 11 miałam iui

Zastrzyk utrzymuje się w organizmie do 10 dni i może pozytywnie fałszować wynik beta hcg. Dlatego badanie to najlepiej robić minimum 12-13 dni po inseminacji.
Trzymam kciuki za powodzenie &&&&&

 

[beger]

Doskonale Cię rozumiem, dla mnie co miesiąc to też była wieczność. Teraz - ponieważ jakoś nie wierzę w sukces IUI za pierwszym razem to tylko wkurza mnie, że na kolejne owu tyle trzeba czekać

dokładnie jak nie trzeba to wszystko tak szybko leci a jak człowiek czeka to wydaje się wiecznością...ja się trochę łudzę że może się uda tak 50 na 50 tym bardziej że miałam nie podchodzić w tym cyklu do iui bo wszystko nam przeszkadzało ale jakoś podołaliśmy i doszło do skutku na ocenie miała trzy dojrzałe pęcherzyki jeden w prawym dwa w lewym ale wiem że to o niczym nie świadczy niestety..