reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Dobry ... recepta całkiem przyzwoita choć na mnie to działała ... z każdą porażka coraz to większy dół... albo to ja się coraz bardziej nad sobą użalam i ot kanał się robi [emoji6] .... obiecuję poprawę....

Panierka eh ... a jaki plan działania dalej ? Kolejna iui ? Czy naturals ?

Wczoraj próbowałam internet przeszukać i sprawdzić jaka jest skuteczność iui ,ale się poddalam.
Muszę obrać plan działania taki coby się nie wkręcić za bardzo - będzie lżej [emoji6]

Przy stymulacji bierzecie coś od siebie ? W sensie wiesiolka,donga ,zioła jakieś albo co?

Ja dostałam słynne ziola ,ale targa mnie po nich na zwrot,kilka podejść robilam i cholerka nie daje rady [emoji58]

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Ja kiedyś gdzieś szukałam, to iui 20-25%szans
 
reklama
Ja kiedyś gdzieś szukałam, to iui 20-25%szans
Całkiem skromnie [emoji58] ... no ale zawsze trochę więcej niż naturals przy jakości plemniorów jakie m ma .... po świętach muszę zrobić cała listę badań bo bez nich u mnie w klinice ani rusz ,nie wiem czy wszędzie tak jest ... w tym hlamydie ale to już mam .... HIV,różyczka,toxoplazmoza i coś tam jeszcze ...

Ja to tak w gorącej wodzie kapana że już bym chciała znac termin a najlepiej testować [emoji39]

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
 
Całkiem skromnie [emoji58] ... no ale zawsze trochę więcej niż naturals przy jakości plemniorów jakie m ma .... po świętach muszę zrobić cała listę badań bo bez nich u mnie w klinice ani rusz ,nie wiem czy wszędzie tak jest ... w tym hlamydie ale to już mam .... HIV,różyczka,toxoplazmoza i coś tam jeszcze ...

Ja to tak w gorącej wodzie kapana że już bym chciała znac termin a najlepiej testować [emoji39]

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
Z tego co kojarzę to jeszcze kile. Oznaczyć grupę krwi .
 
Cześć dziewczyny ☺
Od jakiegoś czasu czytam ten wątek i postanowiłam do Was dołączyć.
O to moja historia :
Z mężem staramy się o dzidzie prawie 3 lata, niestety bez rezultatu.
1 lekarz do którego chodziłam kazał wyluzować i zająć się czymś innym, żeby nie myśleć... i takim sposobem pojawił się u nas kotek. Wszystko pięknie, fajnie ale dziecka jak nie było, tak nie ma.
Krok następny- klinika bo ile można ... co prawda zdawalismy sobie sprawe że może być trudniej (mam PCO) wiec zaczęliśmy działać.
Od roku leczymy się w klinice, za nami już 4 próby stosunku planowanego i pół roku odpoczynku. Drugie podejście w klinice i decyzja o iui. Sama powiedziałam pani dr ze chcemy iui i takim sposobem 05.04 przystąpiłam do pierwszej iui. Minął tydzień a ja się czuje poprostu "dziwnie". Przez cały czas pobolewaja mnie jajniki i podbrzusze, czuje się mdło i boli mnie krzyż. Testować mam 18.04.
Pozdrawiam :happy2:
 
Cześć dziewczyny [emoji5]
Od jakiegoś czasu czytam ten wątek i postanowiłam do Was dołączyć.
O to moja historia :
Z mężem staramy się o dzidzie prawie 3 lata, niestety bez rezultatu.
1 lekarz do którego chodziłam kazał wyluzować i zająć się czymś innym, żeby nie myśleć... i takim sposobem pojawił się u nas kotek. Wszystko pięknie, fajnie ale dziecka jak nie było, tak nie ma.
Krok następny- klinika bo ile można ... co prawda zdawalismy sobie sprawe że może być trudniej (mam PCO) wiec zaczęliśmy działać.
Od roku leczymy się w klinice, za nami już 4 próby stosunku planowanego i pół roku odpoczynku. Drugie podejście w klinice i decyzja o iui. Sama powiedziałam pani dr ze chcemy iui i takim sposobem 05.04 przystąpiłam do pierwszej iui. Minął tydzień a ja się czuje poprostu "dziwnie". Przez cały czas pobolewaja mnie jajniki i podbrzusze, czuje się mdło i boli mnie krzyż. Testować mam 18.04.
Pozdrawiam :happy2:
Objawy obiecujące [emoji6] oby to było to :)

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka
 
reklama
Co do skutecznosci iui to my tuz po zabiegu spytalismy lekarza jaka jest skutecznosc i gdy usłyszałam 11% to wracajac do domu zastanawialam sie czy to ma sens...no bo jak by nie patrzec to jedna para na 10ma to szczescie...
 
Do góry