jolancik
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2016
- Postów
- 1 088
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Ojej faktycznie sie rozpisalas [emoji2] no tak jak mowicie trzeba żyć normalnym życiem, niech wszystko sie toczy tak jak powinno a co ma być to bedzie[emoji4] to jutro bede trzymać kciuki &&& ojej to bedziecie sie wygrzewac...super!Adunnnia, chyba bede testowac jutro, IUI byla 6 grudnia tak ze 20 grudzien powinien byc ok. Staram sie nie doszukiwac zadnych objawow bo od momentu kiedy zaczelam sie bardziej obeserwowac to mnie zawsze po owulacji ciagnie w podbrzuszu, zawsze bola piersi, zawsze jeden dzina sie zdarzaja jakies mlodosci i gorsze samopoczucie tak ze bym co miesiac robila sobie nadzieje. Do tego jeszcze pierwszy raz bylam stymulowana hormonami w tym miesiacu tak ze nie wiem czego mam sie spodziewac Na przyklad biust mnie boli duzo mniej niz zawsze z czego sie ciesze akurat
Cassiah, w 100% sie z Toba zagadzam. Trzeba jakos zyc, wiadomo ze jest przykro i ma sie dola zwlaszcza jak to wszystko trwa juz dluzej i ja tez bym baaardzo chciala miec dziecko tylko tak jak mowisz- czasem przez to wszystko sie traci lata zycia. Wiadomo sa lepsze i gorsze momenty, ale ja staram sie podchodzic do tego zadaniowo. Starania naturalne pierwszy etap, badania drugi,IUI trzeci, IVF czwarty. I jak nic z tego nie wyjdzie zawsze mozna pomyslec o adopcji albo rzucic to wszytko i wyjechac do Tajlandii i otowrzyc bar na plazy Tez staram sie wszystkiego nie poswiecac i zmieniac zycia bo sie stramamy o dziecko. Na przyklad podczas weekendu zpalanowalam i zakupilam wakacje na marzec, gdzies daleko i gdzies gdzie jest cieplo. I nie chec tego odkladac bo ciaza moze sie akurat zdarzyc . Moze sie tez nie zdarzyc... Jak bym odkladala wszystko to bym nic przez te dwa lata nie zrobila.
Ale sie rozpisalam
Kochana dzwoniłam do Ferti dowiedziec się czegos o spotkaniu - one nic nie wiedza wiecej w kazdym badz razie wiem ze potrwa 1,5 godziny Ale Tobie może nie bedzie wgl. potrzebne
A na jakiej podstawie lekarz skierowal Cie na laparo? Podejrzewal cos? Bo ja tez bym strasznie chciala laparo ale nikt mi nie chce dac skierowania bo "zbyt inwazyjne przy zbyt malym prawdopodobienstwie endometriozy"
Napisane na GT-I9301I w aplikacji Forum BabyBoom
Tak mialam zawsze plamienia ale w ostatnim cyklu bralam Utrogestan i plamienia sie nie pojawily. Zobaczymy czy to jednorazowo czy naprawde pomogl. Jesli tak to jednak winien byl progesteron a jesli nie to napewno bede cisnac lekarza o laparo.Cassiah czy ja źle kojarzę że masz plamienia przed miesiączka? Jeśli tak to podstawowe wskazanie do lapro
Jolancik, piątka z plusem za kalendarz!,, Nigdy nie jest za późno, żeby zacząć od nowa,
żeby pójść inną drogą i raz jeszcze spróbować.
Nigdy nie jest za późno, by na stacji złych zdarzeń,
złapać pociąg ostatni i dojechać do marzeń.,,
GRUDZIEŃ
20 - mikaaaa - beta hcg
21 - adunnia90 - beta hcg
22 - Cassiah - beta hcg
23 - anett96 - beta hcg
23 - azjak - beta hcg
23 - luczija - ciążowa wizyta kontrolna
27 - Joko86 - monitoring owu
28 - vadera - przywitanie z córeczką
28/29 - jolancik - monitoring owu
30 - Evelevel - beta hcg
STYCZEŃ
02 - cikulinka - drożność jajowodów (hsg)
11 - anula88 - laparoskopia
Dziewczyny czy mam coś zmienić lub dopisać kogoś?
Vadera jak tam u Ciebie wygląda z wykluwaniem?
Super Mika z tym wyjazdem! i ja Wam powiem ze ja rok temu tez akurat w lutym po rocznych staraniach powiedzialam sobie ze w lutym sie nie staramy i ie sprawdzalam nawet dni plodnych bo mielismy wyjazd daleko wlasnie i gdzie cieplo no i co sie okazalo? pilam, szalałam bawilam sie okres sie tam spoznial ale wiadomo zmiana klikmatu wiec myslalam ze to przez to w koncu zrobilam test po kilku dniach i pozytywny! wracalam w ciazy! wiec jak olałam temat to i sie udalo!Adunnnia, chyba bede testowac jutro, IUI byla 6 grudnia tak ze 20 grudzien powinien byc ok. Staram sie nie doszukiwac zadnych objawow bo od momentu kiedy zaczelam sie bardziej obeserwowac to mnie zawsze po owulacji ciagnie w podbrzuszu, zawsze bola piersi, zawsze jeden dzina sie zdarzaja jakies mlodosci i gorsze samopoczucie tak ze bym co miesiac robila sobie nadzieje. Do tego jeszcze pierwszy raz bylam stymulowana hormonami w tym miesiacu tak ze nie wiem czego mam sie spodziewac Na przyklad biust mnie boli duzo mniej niz zawsze z czego sie ciesze akurat
Cassiah, w 100% sie z Toba zagadzam. Trzeba jakos zyc, wiadomo ze jest przykro i ma sie dola zwlaszcza jak to wszystko trwa juz dluzej i ja tez bym baaardzo chciala miec dziecko tylko tak jak mowisz- czasem przez to wszystko sie traci lata zycia. Wiadomo sa lepsze i gorsze momenty, ale ja staram sie podchodzic do tego zadaniowo. Starania naturalne pierwszy etap, badania drugi,IUI trzeci, IVF czwarty. I jak nic z tego nie wyjdzie zawsze mozna pomyslec o adopcji albo rzucic to wszytko i wyjechac do Tajlandii i otowrzyc bar na plazy Tez staram sie wszystkiego nie poswiecac i zmieniac zycia bo sie stramamy o dziecko. Na przyklad podczas weekendu zpalanowalam i zakupilam wakacje na marzec, gdzies daleko i gdzies gdzie jest cieplo. I nie chec tego odkladac bo ciaza moze sie akurat zdarzyc . Moze sie tez nie zdarzyc... Jak bym odkladala wszystko to bym nic przez te dwa lata nie zrobila.
Ale sie rozpisalam