Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[adunnnia90]

Hej. Nie pisałam bo miałam tyle pracy ze nawet zapomniałam o tym, że jutro jest mój dzień testowania :-) zdecydowaliśmy z Małżem że jedziemy na betę, nie chcemy sikanca.

Gratulacje Cytry [emoji122]
Witam także nowo przybyle i wspolwalczace [emoji1]


Napisane na C6903 w aplikacji Forum BabyBoom

Trzymam kciuki! [emoji4]

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[vadera]

Bertha u nas też był problem z jakością nasienia, w sensie ilości/jakości i właśnie lepkości. Męża wysyłali na przeróżne badania, żeby sprawdzić czy ta lepkość ie jest wynikiem jakiegoś nadkażenia. Na chlamydię m.in. Wszystkie wyniki miał w normie. Brał suplementy, cynk, pił, jadł, nie przegrzewał się. Niestety nic nie pomogło. Także czasem to chyba po prostu natura tych naszych mężczyzn. No może nie do końca, bo u nas wyniki się pogorszyły w ciągu dwóch lat, ale wiesz o co mi chodzi Kciuki trzymane

Ludek , objawy są przereklamowane. Powtórzę się setny raz , a co Ja miałam wiecej objawów ciążowych co miesiąc w staraniach niż teraz. Jak w końcu się udało to pierwszym poważnym objawem (poza brakiem miesiączki) był już widocznie rosnący brzuszek w okolicach 6-7 m-ca. Wcześniej NIC< NUL, NONE.

 

[pisces]

Witamy,
u mnie tz po 26 godz była IUI od zastrzyku. A skąd jesteś ? gdzie sie leczysz? Dlugo sie staracie?

Start starań styczeń 2016, szybko trafiliśmy do lekarza bo mój m. odczuwał bóle jąder i lekarz m.in. zlecił spermatogram i wyszedł bardzo słabo. plemników dużo, Ale 0% typu A i tylko 2 % o prawidłowej budowie. Ale podobno do IUI się nadają...

 

[ludek]

vadera, trochę podekscytowalam się może nową metodą w staraniach Wiem, że różnie jest z tymi objawami, ale chyba za mocno chcę żeby się udało

Evelevel, kciuki mocno zacisniete i czekamy na dobre wieści

 

[adunnnia90]

Start starań styczeń 2016, szybko trafiliśmy do lekarza bo mój m. odczuwał bóle jąder i lekarz m.in. zlecił spermatogram i wyszedł bardzo słabo. plemników dużo, Ale 0% typu A i tylko 2 % o prawidłowej budowie. Ale podobno do IUI się nadają...

Wyniki zblizone bardzo do wynikow mojego meza, moj maz mial operacje zylakow powrozka nasiennego. Ale wyniki rewelacyjnie sie nie poprawily. Lekarz nam powiedzial max 4 IUI potem in vitro. W przyszłym tygodniu podchodzimy do 3.

Napisane na LG-D855 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[vadera]

Ludek, a chcij sobie. Gorzej by było gdybyś nie chciała Po prostu wiem z własnego doświadczenia, że można sobie wmówić każdy objaw a doszukiwanie się ich wykańcza strasznie. Jeśli jednak miałoby Cię to uspokoić (ja kiedyś sama stwierdzałam , że by mi to pomogło uwierzyć - głupia) to życzę i rzygania dalej niż widzisz byleby oznaczało sukces))

 

[ludek]

Haha, właśnie wiem jak to boli. Dawno już to przerabialam i już długo nie zdarzały mi się żadne objawy a tu jak widać iui robi swoje Dziękuję za życzenia ale wolę bez wymiotow

 

[pisces]

Tak to już jest, że jak czekamy to jesteśmy mega wysłuchane w nasze ciała. interpretacja, nadinterpretacja, ale cóż każda chce żeby scenariusz w końcu został realizowany . I tego nam wszystkim życzę.

 

[okrągła]

Gratulacje dla wszystkich, którym sie udało mnie codziennie coś w jajnikach ukłuje, podbrzusze zaboli ale np piersi są zupełnie normalne ale sądzę, że 6 dzień po IUI to za wcześnie na doszukiwanie się objawów... cały czas obawiam sie że IUI w 12 dc to za wcześnie i nic z tego...

 

[Mikaaaaa]

Czesc dziewczyny, ja wlasnie po monitoringu w 8 dc, dwa dominujace pecherzyki (okolo 13 i 14 mm), endometrium ladne. W sobote kolejny monitoring i inseminacja pewnie w poniedzialek 5/12.