reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    293
jestem, szczesliwaaaaaa!!!! widzialam serduszko jak pikalo.... piekna sprawa!!
widzialam tez malenkie raczki i nozki!!! jednyna niezbyt fajna sprawa to to ze nadzerka sie odnawia i krwawie z szyjki i mam zakaz seksiku na jakis czas...
ciaza wyglada na 8 tydzien a wg om zaczynam dzis 9 tydzien wiec niewielka roznica ale z dzidzia jest wszystko w najlepszym porzadeczku


dzieki WAM za kciuki!!!!!!!!!!!!!!!!!! mega moc fluidkowa fiuuuu ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
 
reklama
No to super, widzisz Błoneczko jednak wszystko dobrze leci. PS> a twoja babcia już wie?!?!?
Fajnie święta spędzicie- ja jakoś ich w tym roku w ogóle nie czuję, przy zeszłych miałam nadziję, że na te będzie z nami dzieciątko, a tu klops nawet w ciąży nie jestem, dlatego nie mam ochoty na świętowanie
 
Błonka kurcze chyba kazda z nas chcialaby przezyc to co Ty dzis na USG, az sie lza w oku kreci z zazdrosci, ja bylam kiedys na USG z siostra i wiem ze jest to cudowne
sylha powiem Ci ze ja tez zbytnio na swietowanie nie mam ochoty a to tez z takiej o to przyczyny ze podczas skladania zyczen przy oplatku kazdy zyczy dzidziusia a mi sie wtedy chce bardzo plakac (malo kto wie ze mamy problem) i to raczej nie jest zachecajace dlatego swieta chce tak jakby odbebnic, nawet do rodziny zbytnio sie nie wybieram bo wszedzie pelno malych dzieci, a w drodze kolejne 4 to jakas masakra. Jeszcze sie blizniaki przytrafily znajomemu no mozna zwariowac. Przykro sie robi na serduszku jak sie widzi ze inni maja to od tak, fiku miku pod kolderka i jest a my musimy tyle przejsc zanim bedziemy szczesliwe..
Lindi77 napisz jutro jak tam po USG
 
No to super, widzisz Błoneczko jednak wszystko dobrze leci. PS> a twoja babcia już wie?!?!?
Fajnie święta spędzicie- ja jakoś ich w tym roku w ogóle nie czuję, przy zeszłych miałam nadziję, że na te będzie z nami dzieciątko, a tu klops nawet w ciąży nie jestem, dlatego nie mam ochoty na świętowanie

kochana moje babcie wiedza ze beda prababciami i prababcie wiedza ze beda pra pra babciami :) heh prapra babcia ale to brzmi.... :) super :) moj maz nie mogl ze mna dzis isc na usg ale moja mama poszla i piszczala prawie jak na ekran patrzala ze szczescia hehe :)

sylha ja tak myslalam rok temu... bez szans na ivf ze wzgledu na koszty... a Ty pomysl ze zaraz po swietach bedziesz w ciazy :)
 
Błonka kurcze chyba kazda z nas chcialaby przezyc to co Ty dzis na USG, az sie lza w oku kreci z zazdrosci, ja bylam kiedys na USG z siostra i wiem ze jest to cudowne
sylha powiem Ci ze ja tez zbytnio na swietowanie nie mam ochoty a to tez z takiej o to przyczyny ze podczas skladania zyczen przy oplatku kazdy zyczy dzidziusia a mi sie wtedy chce bardzo plakac (malo kto wie ze mamy problem) i to raczej nie jest zachecajace dlatego swieta chce tak jakby odbebnic, nawet do rodziny zbytnio sie nie wybieram bo wszedzie pelno malych dzieci, a w drodze kolejne 4 to jakas masakra. Jeszcze sie blizniaki przytrafily znajomemu no mozna zwariowac. Przykro sie robi na serduszku jak sie widzi ze inni maja to od tak, fiku miku pod kolderka i jest a my musimy tyle przejsc zanim bedziemy szczesliwe..
Lindi77 napisz jutro jak tam po USG

przezyjecie to, ja tez tak mowilam.
swoja droga faktycznie fiku miku i jest kazda kuzynka u mnie tak zaciazyla.....
 
Sylha mam nadzieje,że dla Ciebie ten następny rok bedzie szczęśliwy i Święta Wielkanocne już będą z dzidzią w brzuszku:tak:
Błonka na taką wiadomość czekałam-super super-piękne przeżycie na pewno
Lindi czyli jutro czekam na wieści od Ciebie po usg

U mnie wymyślili ogólne życzenia wypowiedziane przez moją kochaną babcię(bardzo z tego powodu się cieszę)Czy tak wyjdzie zobaczymy-ja najpierw zaczynam Wigilie w domciu z teściami, potem idziemy do dziadków męża złożyć życzonka i drugiej babci,a na końcu do mojej rodzinki gdzie już wszyscy będą i tam zostajemy na dłużej:tak:
 
ala80, shyla - co to za czarne myśli dziewczynki. Będzie dobrze. Pewnie, że w święta przykro. Ale trzeba w nich zobaczyć coś innego poza życzeniami o dzieciaczkach i postarać się nimi cieszyć. I tak mamy wszystkie wiele trosk. Życzę Wam Kochane pozytywnych myśli. Ja na początku też się denerwowałam. Moja teściowa życzy mi któryś rok z rzędu "życzę sobie fajnych wnusiów", zawsze obracam w żart, żeby zwróciła się z tym życzeniem do swojej córki. W pracy na wigilii też życzą, w sumie to wszędzie życzą. Mam nadzieję, że tym razem nie będę miała tego dylematu. Musi się nam udać !!!
Błonka - bardzo się cieszę, że wszystko ok :tak:. To musi być cudne uczucie. Mam nadzieję, że go wszystkie niedługo doświadczymy.

Sony - spokojnego wyczekiwania...

Buziaczki dla Was :-)
 
reklama
Mnie już dziewczyny o same życzenia nie chodzi już mnie to oblewa, ale same spędzenie świąt to takie rodzinne przeżycie, w zeszłym roku mieliśmy radość jak chrześnica od M niezdarnie otwierała prezenty, potem kota gryzła za ogon, ogólnie było wesoło i tak mi się zrobiło na sentymenty, że w następnym roku też takie przżycia będziemy mieć ze własnym maluchem, ale nic
 
Do góry