anika11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2014
- Postów
- 5 024
Nou, na początku zawsze tak wyglada, jakby to już był koniec i pomysłów brak. Potem człowiek nabiera dystansu, szuka innych możliwości, sposobów. Porozmawiacie z mężem na spokojnie, bez tych wszytskich złych emocji, które teraz Wami targają i coś postanowicie. Chyba kazda z nas ma kredyt hipoteczny, remont na karku albo chwilę po,... to naprawdę tylko pieniądze. czas CIę nie goni, jesteś młoda. wiem, że chciałąbyś tu i teraz, ale niestety droga po dziecko może być długa... a im dłuzej będziesz "w drodze", tym więcej możliwosci się pojawi. nikt przecież nie przekresla naturalsa, a do ivf podejdziecie, jak pozwolą okolicznosci. sciskam!
Beti, no czekam na relację szczegołowa po cenie widzę, że dr zrobił te konkretne posiewy. a jak z refundacją leków? dał Ci już jakies recepty?
gdzie na jedzeniu wylądowaliscie?
Beti, no czekam na relację szczegołowa po cenie widzę, że dr zrobił te konkretne posiewy. a jak z refundacją leków? dał Ci już jakies recepty?
gdzie na jedzeniu wylądowaliscie?