kamisia871
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Wrzesień 2015
- Postów
- 1 997
No pięknie !!
reklama
G
gość_forum
Gość
anika11
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2014
- Postów
- 5 024
Lazurytko, pięknie! Rosnij zdrowo i niech wszystko dobrze się toczy 
Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
Napisane na SM-G530FZ w aplikacji Forum BabyBoom
katharina203
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Styczeń 2016
- Postów
- 7 462
Wow...super super...jak sie ciesze...odczaruj nasze forum...
stacy
Fanka BB :)
Katharina - nawet nie zauważysz jak szybko ci czas zleci. Raz dwa i już będziesz w ciąży :-)
Lazurytka - gratuluję :-)
Zuzik - właśnie zastanawiałam się kiedy jest czas by podać pierwszą marchewkę. Adaś w sumie skończy wtedy 3 miesiące.
U nas od wczoraj gorsze dni, nie wiem czy to ta pogoda czy może skok?
Lazurytka - gratuluję :-)
Zuzik - właśnie zastanawiałam się kiedy jest czas by podać pierwszą marchewkę. Adaś w sumie skończy wtedy 3 miesiące.
U nas od wczoraj gorsze dni, nie wiem czy to ta pogoda czy może skok?
Lazurytka gratuluję.
A ja właśnie zmieniam klinikę ze względu na wieczne problemy formalne. Zapłaciłam za konsultacje telefoniczną wyniku posiewu, sprawa pilna i zorientowałam się, że w Invikcie Wrocław pomylili wyniki na stronie i przez kilka godzin wydzwaniałam, żeby przygotowali lekarce do konsultacji właściwy wynik a miałam info z labu z Wrocławia, że dostarczyli go do nich w formie papierowej. Lekarka dzwoni i opowiada mi o wyniku sprzed 3 tygodni. Mówię jaka jest sytuacja a ona wściekła, bo dla niej wiążący jest wynik który widzi. Tłumaczę dalej, że jest pomyłka na stronie. Załatwiłam - ja! - skan wyniku z labu i im przesłałam, to lekarka obrażona, z fochem, że mam pretensje o błąd, czego ja od niej chcę. Przy czym już raz nas odesłała z kwitkiem z HSG bo jej się wynik nie podobał. Wcześniej płaciłam 150 zł za telefoniczną konsultację wyniku innemu lekarzowi, zadzwonił, żeby powiedzieć, że nie ma wglądu na stronę, problemy z netem a ja pilnie czekałam na receptę, którą dopiero po tygodniu! wysłali i to tylko po moich telefonach bo w sumie to im się zapomniało. I takich sytuacji w tej placówce miałam kilka i w ten sposób można wyjaśnić dlaczego od 5 miesięcy nie udaje mi się podejść do HSG. W Invikcie Wrocław wszyscy mają czas, są zrelaksowani, zero presji, odpowiedzialności a to wszystko na mój koszt. Mam dosyć. Szczerze odradzam tą placówkę. W Gdańsku było ok wiec to ewidentnie wina personelu. Rozmawiałam z kierowniczką, totalna idiotka. Miała mi też zwrócić kasę za konsultowanie niczego, ponad 2 miechy a kasy nie ma! Nie mam już sił...
A ja właśnie zmieniam klinikę ze względu na wieczne problemy formalne. Zapłaciłam za konsultacje telefoniczną wyniku posiewu, sprawa pilna i zorientowałam się, że w Invikcie Wrocław pomylili wyniki na stronie i przez kilka godzin wydzwaniałam, żeby przygotowali lekarce do konsultacji właściwy wynik a miałam info z labu z Wrocławia, że dostarczyli go do nich w formie papierowej. Lekarka dzwoni i opowiada mi o wyniku sprzed 3 tygodni. Mówię jaka jest sytuacja a ona wściekła, bo dla niej wiążący jest wynik który widzi. Tłumaczę dalej, że jest pomyłka na stronie. Załatwiłam - ja! - skan wyniku z labu i im przesłałam, to lekarka obrażona, z fochem, że mam pretensje o błąd, czego ja od niej chcę. Przy czym już raz nas odesłała z kwitkiem z HSG bo jej się wynik nie podobał. Wcześniej płaciłam 150 zł za telefoniczną konsultację wyniku innemu lekarzowi, zadzwonił, żeby powiedzieć, że nie ma wglądu na stronę, problemy z netem a ja pilnie czekałam na receptę, którą dopiero po tygodniu! wysłali i to tylko po moich telefonach bo w sumie to im się zapomniało. I takich sytuacji w tej placówce miałam kilka i w ten sposób można wyjaśnić dlaczego od 5 miesięcy nie udaje mi się podejść do HSG. W Invikcie Wrocław wszyscy mają czas, są zrelaksowani, zero presji, odpowiedzialności a to wszystko na mój koszt. Mam dosyć. Szczerze odradzam tą placówkę. W Gdańsku było ok wiec to ewidentnie wina personelu. Rozmawiałam z kierowniczką, totalna idiotka. Miała mi też zwrócić kasę za konsultowanie niczego, ponad 2 miechy a kasy nie ma! Nie mam już sił...
reklama
Ktory masz tydien ?
Nie zaczynasz tego skoku 15-19 tydzien ?
Ja wlasnie skonczylam i nie powiem - dało sie zauwazyc [emoji23]