reklama
Hej dziewczynki, ale tu u nas sie zrobiło przyjemnie
Lindi77 i Błonka ciekawe kiedy reszta z Nas do Was dołączy.. tak bym chciała żebyśmy wszystkie mogły się cieszyć tak jak Wy.
Ja narazie czekam na @ powinna być chyba w tym tygodniu i jade na wizyte ale cos mi sie wydaje ze chyba jakas cysta mi urosła bo cały czas czuje jajniki, co jest dziwne bo nigdy tak nie miałam, boje sie ze znowu kolejny miesiac bedzie w plecy.. :-(

Ja narazie czekam na @ powinna być chyba w tym tygodniu i jade na wizyte ale cos mi sie wydaje ze chyba jakas cysta mi urosła bo cały czas czuje jajniki, co jest dziwne bo nigdy tak nie miałam, boje sie ze znowu kolejny miesiac bedzie w plecy.. :-(
sylha
mama bliźniakowa
Dzień dobry :-)
U nas mglisto jak cholewcia,
Lindi- mi mówiła na razie przez tel, że też silgard ale 2 i 3 dawkę podaje się na raz...jeżeli takie są odstępy czasowe to ja na razie się skupię na zaciążeniu, a potem po ewentualnym, jak się kiedyś tego doczekam to w tedy będę działać pod tym względem.
Lindy w Bratysławie mieszkasz?!?!?HMMMM, chyba Cię wykorzystam :-)
U nas mglisto jak cholewcia,
Lindi- mi mówiła na razie przez tel, że też silgard ale 2 i 3 dawkę podaje się na raz...jeżeli takie są odstępy czasowe to ja na razie się skupię na zaciążeniu, a potem po ewentualnym, jak się kiedyś tego doczekam to w tedy będę działać pod tym względem.
Lindy w Bratysławie mieszkasz?!?!?HMMMM, chyba Cię wykorzystam :-)
Sylha: Szczepiąc się możesz zabezpieczyć się na przyszłość, później wirus już Ciebie nie dopadnie, ale może jak go masz teraz i zaniknie to może będziesz uodporniona. Ja bym się skonsultowała jeszcze z innym lekarzem, czy warto.
Albo tak jak mówisz poczekać jeszcze i jak nie zaniknie to może w tedy zrobić szczepionkę.
Sony: trzymam kciuki, oszczędzaj się, zdrowo się odżywiaj, na pewno będzie dobrze.
Ala: ja też czekam na @, powinna być w tym tygodniu i tak samo jak ty też mam obawy, też mnie jajnik bolał.
Podchodzisz do IUI ze stymulacją hormonalną?
Albo tak jak mówisz poczekać jeszcze i jak nie zaniknie to może w tedy zrobić szczepionkę.
Sony: trzymam kciuki, oszczędzaj się, zdrowo się odżywiaj, na pewno będzie dobrze.
Ala: ja też czekam na @, powinna być w tym tygodniu i tak samo jak ty też mam obawy, też mnie jajnik bolał.
Podchodzisz do IUI ze stymulacją hormonalną?
Widzę że nie tylko ja się obawiam komplikacji :-( ale ja to jestem już przewrażliwiona, boje się bo funkcjonuje na jednym jajniku i muszę bardzo o niego dbać. A skojarzyłam fakty że ostatnia @ mi się spóźniała kilka dni a teraz pobolewanie, kłucia i wzdęcie brzucha. Jutro wszystko się wyjaśni i mam nadzieję że to tylko złudzenie.
Wczoraj weszłam na forum o endometriozie też na BB a tam połowa dziewczyn pozachodziła w ciążę:-) i to naturalnie:-)
No niestety u nas dochodzi jeszcze problem z nasieniem ale i tak mnie to pocieszyło:-)
Wczoraj weszłam na forum o endometriozie też na BB a tam połowa dziewczyn pozachodziła w ciążę:-) i to naturalnie:-)
No niestety u nas dochodzi jeszcze problem z nasieniem ale i tak mnie to pocieszyło:-)
reklama
Podziel się: