Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[zuzik85]

Do 8lutego jem duphaston. Potem czekam na @. Następnie stymulacja zastrzykami i jak wszystko bedzie ok to pod koniec lutego.
Dziewczyny czy te inseminacje sa w ogole skuteczne? I czy ktos pi nich zachodzi w ciaze? Tak jakieś marne widze szanse w moim przypadku...

Kochana jestem namacalnym dowodem, że się udają! Moje szczęście poczęło się właśnie po IUI - drugiej w moim przypadku. Pierwsza była taka "nerwowa", nie wiedziałam co i jak, jak to wygląda... I stres zrobił swoje. Do drugiej miałam zupełnie inne podejście i... bęc! Adaś wierci się w brzuchu!

 

[zuzik85]

Beti, chyba dawno nikt Cię solidnie nie postawił do pionu? Co ty wymyślasz sobie takie bzdury? Czemu miałoby się nie udać? Bo co? Co tym razem wymyślisz? Kochana, jeszcze kilka dni i się przekonasz jak bardzo się mylisz... A wtedy sama pukniesz się w czółko i powiesz "i po co było stresować mojego Kropka"
Objawy, objawy... A po co Ci one? Jeszcze się narzygasz, jeszcze będziesz mieć dość bolących piersi i innych. Teraz luuuzz i czekamy.
Taka doświadczona, a zapomniała że stres szkodzi Kropkowi, oj Beti, wstydź się!

 

[M26]

Strawbelka ja też nie brałam przy iui a miałam 3 i nic. Teraz brałam przy iv.

 

[anika11]

M26, jak podraznienei? Z prolutexem ok?

 

[katharina203]

Zyzilk...Beti...dziekuje ze dalyscie mi troszke nadziei...
Ja juz nie wiem jak podejsc dotej inseminacji...czy sie cieszyc ze moze sie uda...czy w ogole otym nie mysles zeby nie zapeszyc...

 

[M26]

Chyba co raz lepiej, bardzo się ciesze z tej zmiany. A z proluxem.. Miejsce wstrzykniecia bolało bardzo długo plus nie wiem czy to wina strzykawki ale bardzo ciężko szlo

 

[niebajka]

Katharina nadzieje bedziesz miala zawsze nie da sie od tak nastawic i trzymac planu. Zreszta bez sensu robic coś bez wiary...daj sobie szansę! A iui pomagaja! Jest to krok przed ivf, ale wiele dziewczyn zalapuje za 1-2 razem.. po 3-4 nieydanych porobach jest to sygnal do przejścia na strone ivf, luv dalszej diagnostyki.

M, Aniko:/ sie naklujecie:/ same przyjemnosci:/ Ale wiecie, ze warto:*** &&&&

Beti! To jak nie jadlas paczkow, to spalonego tłuszczu sie nawdychalas, jak nic! Kopa Ci sprzedam! Albo moje dziecie, jak wolisz, bo stopy odbija jak porąbana!

Objawy? Rozejrzyj sie na forum! Objawow nie ma co sie doszukiwać, bo to tylko paranoje, a nie objawy na tym etapie. Wiele dziewczyn ich nie ma i jestem jedną z nich!

Encorton bralam. Kortykosteroid oszukujacy uklad immunologiczny. Stosowany przy chorobach autoimmuno. Oglupia organizm, oslabiajac odpornosc, przez co zarodek ma czapke niewidke, i nie zostaje odrzucony innymi slowy umozliwia zagniezdzenie w dogodnych warunkach - nie trzeba sie bic czasamu podaja w ciemno, bo latwiej i taniej podac encirton, niz robic i czejac ba wyniki komorek nk (natural killers), ktorych poziom okresla, czy lek ten jest potrzebny, czy nie.

Zuzik, a Ty juz wsztstko wiesz? Co z porodem? Stacy?

 

[Pyreczka]

A mialyscie badania z immunologii.
Tylko Beti nie wiem czy akurat to u Ciebie potrzebne.
Myslalam bardziej o Pyreczce, bo chyba kilka razy sie iui nie udalo, jak dobrze czytalam.
Encorton bierze sie przy problemach immunologicznych, np jak nie mozna zajsc w ciaze, albo jak roni sie na wczesnym etapie. On jakby chroni ten zarodek i nie pozwala zeby go organizm odrzucil. Czesto tez daja go lekarze jak nie znaja przyczyny poronien albo tego zekobieta nie moze zajsc. Czesto przy in vitro i iui.
Dziewczyny ja nie znam do konca Waszych historii, wiec tak tylko glosno mysle i chcialam cos pomoc

Nie miałam i pierwsze słyszę, z tym, że ja nigdy nie poroniłam, po prostu nie zachodzę w ciążę.

 

[Gość]

Nie miałam i pierwsze słyszę, z tym, że ja nigdy nie poroniłam, po prostu nie zachodzę w ciążę.

Pyreczka jak ktos nie zachodzi to tez czesto go daja. Podpytaj lekarza o ten encorton.

 

[Pyreczka]

Zapytam, dziękuję