reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
STYCZEŃ

04- anika11 -
wizyta przed transferem
04 - Pyreczka - monitoring przed stymulacją do IUI
07 - stacy - wizyta kontrolna u gina
11 - Kredka - przylot do PL, zmiana kliniki, diagnostyka emka
15 - zuzik - wizyta kontrolna u gina
27 - stacy - 3 badanie genetyczne

+/- 13 - Emenems - przywitanie z maluszkiem

Beti - kolejny krok

LUTY


+/- 28 - Niebajka - przywitanie z maluszkiem
 
reklama
Kredko,
"Plan jest". Niby mój gin powiedziałl,że w czwartek mam przyjechać do niego na odział - i 4 godziny wczesniej nie jeść - na wszelki wypadek.... więc rozumiesz o co chodzi. W zeszłym tygodniu, w akcie desperacji, zapisałam się też do innego na poniedziałek. I teraz własnie sie zastanawiam jaką obrać strategię. Iść do tego innego czy poczekać już do czwartku - zobaczę co ten mój powie i wtedy jak co znów ratować się tym innym. Bo nie ukrywam, że te ostatnie wydarzenia, leki itp. troszkę po kieszeni poszły i zastanawiam się nad tym wszytkim...Mam jeszcze dzisiejszy dzień:p
Choć nie ukrywam, że mam i czarne myśli - choć staram się je odgonic. I chyba już bym wolała,żeby tą wiadomość ogłosił mi mój gin, niż jakiś "obcy".Wiem, że głupio gadam, ale niestety muszę być przygotowana na wszystkie scenariusze...
 
Lumio napewno zdecydujecie dobrze i mam wielką nadzieję że czwartek będzie dobrym dniem


nie wytrzymałam i zrobiłam sikańca , tak o nie wiem czemu wstała poszłam zrobiłam. i spokój duszy bo nie z porannego moczu a krecha druga równocześnie z kontrolną wyszła i tej samej intensywności. dobrze, że jutro do pracy czas szybciej popłynie :-) :)
 
Kredko,
"Plan jest". Niby mój gin powiedziałl,że w czwartek mam przyjechać do niego na odział - i 4 godziny wczesniej nie jeść - na wszelki wypadek.... więc rozumiesz o co chodzi. W zeszłym tygodniu, w akcie desperacji, zapisałam się też do innego na poniedziałek. I teraz własnie sie zastanawiam jaką obrać strategię. Iść do tego innego czy poczekać już do czwartku - zobaczę co ten mój powie i wtedy jak co znów ratować się tym innym. Bo nie ukrywam, że te ostatnie wydarzenia, leki itp. troszkę po kieszeni poszły i zastanawiam się nad tym wszytkim...Mam jeszcze dzisiejszy dzień:p
Choć nie ukrywam, że mam i czarne myśli - choć staram się je odgonic. I chyba już bym wolała,żeby tą wiadomość ogłosił mi mój gin, niż jakiś "obcy".Wiem, że głupio gadam, ale niestety muszę być przygotowana na wszystkie scenariusze...
Lumia walcz do konca o malenstwo!
 
Strawbelko
Oczywiscie, ze bede walczyc! Dlatego wlasnie zastanawiam sie jak to wszystko poukladac. Czy isc w pon, czy poczekac do czwartku i wtedyjezeli wiadomosc- Odpokac . Nie beda optymistyczne, isc jeszcze na konsultacje.
Nie umiem tego wyjasnic. Bo bardzo chce wierzyc, ze bedzie dobrze, ale boje sie "za bardzo wierzyc", zeby zla wiadomosc mnie nie zalamala totalnie. Ehhhh to ciezkie, okreslic ten stan umyslu i duszy.....
 
Strawbelko
Oczywiscie, ze bede walczyc! Dlatego wlasnie zastanawiam sie jak to wszystko poukladac. Czy isc w pon, czy poczekac do czwartku i wtedyjezeli wiadomosc- Odpokac . Nie beda optymistyczne, isc jeszcze na konsultacje.
Nie umiem tego wyjasnic. Bo bardzo chce wierzyc, ze bedzie dobrze, ale boje sie "za bardzo wierzyc", zeby zla wiadomosc mnie nie zalamala totalnie. Ehhhh to ciezkie, okreslic ten stan umyslu i duszy.....
Lumia teraz to i tak pozostaje chyba tylko czekac i wierzyc, bo lekami jestes chyba juz dobrze obstawiona. My wszystkie trzymamy kciuki wiec musi byc dobrze. Dawniej przeciez nie robiono bety, a teraz lekarze to by chcieli zeby wszystko bylo ksiazkowo, a przeciez czasami dzieja sie takie rzeczy ze nawet lekarze nie potrafia tego wyjasnic. Lumia bedzie dobrze! Musi byc!
 
Lumia ja bym poszła w poniedziałek, aby w razie niepomyslnych opinii Twojego dr mieć już w kieszeni opinie innego dr, a nóż zupełnie inną i pozytywną. Będziesz wtedy mogła dyskutować ze swoim dr wzbogacona o nową wiedzę

Emenems ja z południa Gd, ale szczegółów nie chcę zdradzać na publicznym forum :)

Magda, no oczywiście jeszcze testy bym trzymała bo je porownujesz, z tym że na pamiątkę bym nie zostawiła. Mam zdjęcia i to mi wystarczy :)
 
Lumia ja bym poszła w poniedziałek, aby w razie niepomyslnych opinii Twojego dr mieć już w kieszeni opinie innego dr, a nóż zupełnie inną i pozytywną. Będziesz wtedy mogła dyskutować ze swoim dr wzbogacona o nową wiedzę

Emenems ja z południa Gd, ale szczegółów nie chcę zdradzać na publicznym forum :)

Magda, no oczywiście jeszcze testy bym trzymała bo je porownujesz, z tym że na pamiątkę bym nie zostawiła. Mam zdjęcia i to mi wystarczy :)
Mnie juz i tak nikt nie znajdzie hahahah nie mieszkam tam 8 lat :) rodzice tez teraz na południu !! :)
To moze uda nam sie kiedys szybka kawke machnąć :)
 
Smerfetko,
Tylko "pozytywna opinie" innego lekarza juz mam;-) bylam w zeszla srode. Mam dalej brac leki i czekac na rozwoj sytuacji.
 
reklama
Lumio ja też poszłabym w poniedziałek...

Magda, no oczywiście jeszcze testy bym trzymała bo je porownujesz, z tym że na pamiątkę bym nie zostawiła. Mam zdjęcia i to mi wystarczy :)
ja sobie każdy opisuję datą i godziną i po ostatnim zrobię fotkę zbiorową i nie będę trzymać bo te pierwsze wyglądają nieświeżo :sorry: ale ten dzisiejszy jest taki piękny. mam jeszcze jeden to zrobię w środę popołudniu:tak:
 
Do góry