reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Witam Kobietki:)
Beti odpoczelas trochę ?
Mam nadzieję że w nowym tygodniu samopoczucie lepsze będziemy mieć :)
Ja mam trochę dziwne objawy . W piątek w nocy strasznie jajnik mnie kul. Ten z którego była owu:/ a od wczoraj mam brzuch taki pełny a dużo nie jem:p
A jak się nasze mamusie czują ?
 
reklama
Marzen88, witaj!
Niech ten tydzień będzie dla wszystkich łaskawszy. Może pełnia i zaćmienie księżyca tak na nas wpływało? Sama nie wiem jak to tłumaczyć.
Marzen, oby nic złego nie dopadło Twojego jajnika, oby to tylko jakiś skurcz był...albo zafasolkowanie ;-)
 
Kredko życzę ci żeby się udało. Ale mam jedno pytanie. Ile plemników miałaś podanych zawsze przy IUI? Ile się dało wypreparować z tego zamrożonego nasienia?

Stacy wszystkie slomki maja objetosc 0.5ml

Liczba plemnikow w ml:
W pierwszej iui 110mln
W drugiej 92 mln
W trzwciej 80ml

Calkowita Liczba plemnikow w ejakulacie:
1: 55mln
2: 46mln
3: 40 mln

Ruch postepowy / niepostepowy
1: 52/8
2: 45/4
3: 27/13

Ruch ogolem / brak ruchu
1: 60/40
2: 49/51
3:40/60


Dziwie sie troche roznicami jakie sa szczegolnie ze slomki przyszly razem a wyglada jakby nasienie sie pogarszalo jak je przechowywali?? I powiem szczerze ze przy tej ostatniej to szału chyba nie ma?? A to byla jedyna ktora mogla sie udac...
 
Dziewczyny wogole to mnie nachodza rozne mysli... czy faktycznie nie za bardzo sie napalilam na in vitro? Bo jakby nie bylo to po pierwsze tak na prawde to tylko jedna iui miala szanse bo dwie poprzednie byly przy niedroznych jajowodach poza tym nie wiadomo co z tym polipem czy to polip czy nie i czy dalej jest czy nie? Bo jakby to byl polip to by wyszedl przy hsg? Tak czy nie? Poza tym jezeli jestem na granicy niedoczynnosci tarczycy to czy i jaki to mialo wplyw i czy moze warto przycisnac lekarza zeby mnie w koncu faszerowali jakimis lekami?? Pojde zrobic jeszcze raz krew na tarczyce w tym tyg i zobaczymy..

I jeszcze jedno jak poprawic amh?? Wiem ze liczby nie poprawie ale jakosc moze tak?? Czy tylko ten koenzym q10 czy cos jeszcze??? Bo moze faktycznie wszystko idzie od tak zw dupy strony???? Noe wiem sama?? Jeszcze opcje taka wymyslilam ze gdybym przyleciala wczesniej i zrobila sono hsg i zaraz po tym iui?? Ile musialoby buc dni przerwy? Moze fsktycznie ochlonelam po tym wszystkim i staram sie teraz popatrzec na to z innej strony??
 
Kredko powiem Ci tak. Wiadomo próbka próbce nie równa. Ale mam wrażenie że u nas jest problem z przechowywaniem. Jak by nie mieli odpowiedniego sprzętu. Jak patrze na Wasze parametry to mam żal tylko do siebie że nie sprowadziłam nasienia tylko na uwierzyłam naszym. Dopiero po 4 IUI zaczęłam szukać info bo te plemniki które miałam w novum podane prawie w ogóle się nie ruszały. Na forum wyczytałam że powinni mi podać parametry z czego ja nic takiego nie miałam. W bocianie sie o to upomnialam i dostałam ale wiesz ile miała plemników moja próbka przy każdej IUI? 5-6 mln. :-( to jak miało mi sie udać? Lekarze twierdzą że po mrozeniu tak to wygląda. Przykre:-(
 
Dziewczyny mi urwalo w weekend. Ból glowy, kolatanie serca itp..;)

W pracy jestem więc na sekundę.

Kredko ja bym robiła ivf.. pozniej Ci napisze dlaczego.

Plemniki zle znosza mrozenie.. tak jak i komorki jajowe:/
 
Cześć Dziewczyny jestem po wizycie, przepisał mi leki na ruszenie lewego jajnika, dużo mocniejsze niż brałam wcześniej, mam się pojawić u Niego między 10-12 na monitoring, ten cykl będziemy się naturalnie starać.

A jak u Was samopoczucie?
 
Stacy to ja juz nic z tego nie rozumie... mi lekarz mowil ze z cryosu w danii jest swietne nasienie i duzo lepsze niz z pl ale dziwi mnie ze w kilka miesiecy zrobila sie taka roznica tego samego nasienia i faktycznie mozesz miec racje ze cos z tym przechowywaniem nie tak... a moglabys zalatwic takie wykazy ktore powinni Ci dac z parametrami po kazdej iui? Bo bardzo jestem ciekawa jak to wyglada w calosci z pl nasieniem bo skoro mowisz 5-6 mln no to roznica jest kolosalna!

Niebajko bardzo czekam na Twojego posta bo cos czuje ze mnie troche uswiadomisz;-)

Dziewczyny a moze ja mam teraz takie przemyslenia bo wiem ze ivf nie zrobie predko i lepiej zabic czyms czas i zrobic ta iui? Ale kurcze jakbym miala sprowadzac nasienie znowu to znowu 3 slomki i to juz 4tys zl wiec po prostu mi szkoda skoro mam zbierac na in vitro.. a jeszcze ten wyjazd do pl teraz tez troche kasy pochlonie ( bede chrzestna) i tez nie mialam tego w planach wiec temat in vitro znowu odchodzi w dal na wiele miesiecy:-(
Dodatkowo dalej nie wiemy czy m ma cos schowane bo biopsji nie bylo i dopiero po nowym roku mozemy zrobic bo mu zostal 1 dzien urlopu wiec nie ma jak...

Moze ja juz po prostu popadam z beznadziejnosci w jeszcze wieksza beznadziejnosc...:-(
Nie wiem jak mam to wszystko ugryzc:-(
Te smutne minki to nie wyraz mojego samopoczucia tylko raczej bezradnosci ktora nie wiem jak ogarnac...
 
Kredko co byś nie zrobiła,ja jestem z Tobą :-) A ja pogadałam z moim i stwierdzilismy wczoraj ze odpuszczamy:tak:do stycznia bo teraz wesele i wogóle.NO i:tak:co ???? no i nic bo po dwoch godzinach od naszych ustaleń zadzwonił (niedziela) mój niezawodny Banaszek :-)no i wogóle zaczęłam mu sie zalić że ta iui jakaś taka nie po mojej myśli i że to nie on mnie monitorował i lekarz przy iui nie mógł znalezć mojego lewego jajnika i wogóle miał problem z właczeniem aparatu do usg :szok: zapłał sie za głowę i stwierdził że to też nie po jego myśli bo jak dla niego to był pewniak i że brak mu słów i........ dzisiaj mam do niego przyjechać na monitorowanie tego cyklu :szok: :szok: :szok: nie nastawiałam sie nawet a tu oooo :eek: chcę go podpytać czy na moim naturalnym cyklu możemy spróbować :-) a wy co myślicie o tym ????
 
reklama
Beti dziekuje:-* ja tez jestem z Toba:-*
Co do naturalnego cyklu to wszystkie moje iui byly na naturalnym:-)

A Twoj lekarz ma racje co Ci szkodzi na naturalbym cyklu za miesiac speobowac??? No i prawdopodobienstwo blizniakow male wiec ja jestem za!!!!!!!
 
Ostatnia edycja:
Do góry