zuzik85
Fanka BB :)
Hej Kochane! Ja tak w na momencik.
Beti - wrrrrrrrrr!!! Nie trać Kochana nadziei. Odpocznij, naładuj baterię i ruszaj pełną parą!
Aniko - myślę o wtorku, wielki dzień dla Ciebie, &&&
Kredko - tylko mi tu nie gdybaj;-) Podjęłaś słuszną decyzję o wyjeździe i teraz też podejmiesz właściwą. W końcu znasz siebie najlepiej i tylko Ty wiesz co jest dla Ciebie najlepsze. A my będziemy Cię wspierać w każdej decyzji.
Lumia - niech wszystko będzie po Twojej myśli.
M26 - Kochana, Ciebie też spotka to wielkie szczęście, zobaczysz...
Ja bardzo wierzę, że marzenia się spełniają... I że warto prosić... A że czasami to trwa trochę długo, no cóż...pewnie jest spora kolejka ;-)
Wczoraj miałam wizytę u gina. Dzidziołek ma się dobrze, ma 10cm i waży 132gramy. Tylko ja, nadal chudnę...Jak na pierwszej wizycie ważyłam 51,7kg to wczoraj 49,4... Trochę się przeraziłam. Ale gin mówił, że tak może być. I że zagrożenia nie ma. Łykam witaminki i DHA, a na następna wizytę mam zrobić morfologię.
Beti - wrrrrrrrrr!!! Nie trać Kochana nadziei. Odpocznij, naładuj baterię i ruszaj pełną parą!
Aniko - myślę o wtorku, wielki dzień dla Ciebie, &&&
Kredko - tylko mi tu nie gdybaj;-) Podjęłaś słuszną decyzję o wyjeździe i teraz też podejmiesz właściwą. W końcu znasz siebie najlepiej i tylko Ty wiesz co jest dla Ciebie najlepsze. A my będziemy Cię wspierać w każdej decyzji.

Lumia - niech wszystko będzie po Twojej myśli.
M26 - Kochana, Ciebie też spotka to wielkie szczęście, zobaczysz...
Ja bardzo wierzę, że marzenia się spełniają... I że warto prosić... A że czasami to trwa trochę długo, no cóż...pewnie jest spora kolejka ;-)
Wczoraj miałam wizytę u gina. Dzidziołek ma się dobrze, ma 10cm i waży 132gramy. Tylko ja, nadal chudnę...Jak na pierwszej wizycie ważyłam 51,7kg to wczoraj 49,4... Trochę się przeraziłam. Ale gin mówił, że tak może być. I że zagrożenia nie ma. Łykam witaminki i DHA, a na następna wizytę mam zrobić morfologię.