zuzik85
Fanka BB :)
Dziewczyny, co ja Wam będę pisać... Wszystko jest takie świeże. Myslałam, że jak beta wyjdzie wysoka to nerwy opadną. Ale gdzie tam, teraz czekam myślę o tym czy będzie przyrastać. Jak będzie to będę martwić się czy będzie serduszko. I tak chyba nigdy nie przestanę się bać.Zuzik jakie emocje u Was panuja? Opowiesz cos? Kiedy maszerujesz na kolejna bete?
Na bete idę jutro. Mam nadzieję, że piątkowe "piguły" będą mieć inna zmianę i ich nie będzie
Czuję się normalnie - jak do tej pory + bolące piersi. Emek stwierdził, że teraz muszę się go słuchać. Jakiś taki mega opiekuńczy się zrobił.;-)
Ale wiecie co. Tak szczerze Wam napiszę, że dopóki nie zobaczyłam na papierze wyniku, to myślałam że nic z tego, a że testy na pewno robią mi psikusa bo już ponad miesiąc w szafce leżały. To niesamowite uczucie. Każdej z Was życzę takiego uczucia jak najszybciej. I nie puszczam kciuków.