Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[diore]

lumia, ten suplement to FertilMan Plus, mój m to przyjmuje i są efekty
U mnie upal, dziś cały dzień pracuję przy nowym domku, uprzątam, przenoszę..efektem są ładnie zjarane plecki. Jedna część ciała mniej do opalenia. Jutro będę robić coś by opalić brzuch. Teraz lecę kosić trawę.
Miłego weekendu laski!

 

[smerfeta]

Anika u nas powoli toczy się machina byliśmy dziś na chwilę zobaczyć się ze znajomymi na powietrzu. Mała pokazała rożki bo chciała jeść. Byliśmy przygotowani na karmienie butelką bo wieczorami brak u mnie pokarmu, więc mała pierwszy raz jadła w parku, ale też pierwszy raz tak na dłużej wyciągnęłam ją na ręce na powietrzu. Dziś był dla niej dzień pełen wrażeń ;-) A i mąż dziś pierwszy raz sam poszedł z psem i wózkiem na spacer. Przysiadal na ławeczkach ze dwa razy ale dał radę, znaczy się kolano zdrowieje :-)

Pole z tym wymogiem co do pieczątek to normalnie pełen PRL. Nie ma spisu przedsiebiorst? Czy może firma nie miała regon, czy krs? A może już wszystko mylę...

Diore najlepiej opalisz brzuch leżąc na plecach więc ciężka praca jutro Cię czeka ;-)

 

[kredka82]

Pole rozsmieszylas mnie tym przeliczeniem na srednia krajowa haha oni sa raczej nienormalni bo to jest chore!!
Co do psychiki to slowo srednio oznacza poprawe mam nadzieje:-*

Diore no ciezka praca Cie czeka z tym opalaniem brzucha

Smerfeta jak taka pogode macie w pl to sie nie dziwie ze dzien na swiezym powietrzu:-) no a m to normalnie sie spisal sam z psem i wozkiem- dla mezczyzny do spore osiagniecie bo oni zazwyczaj tylko jedna czynnosc potrafia ogarnac w tym samym czasie a tak serio to przynajmniej bedziesz miec wiecej chwil dla siebie! Bardzo dobrze:-)

 

[kasik36]

Smerfeta Twoj post utwierdzil mnie w przekonaniu, ze jestesmy blizniaczkami forumowymi. My wczoraj tez pierwszy raz karmilismy Juniora na dworze bo w restauracji wszystkie stoliki byly zajete a nie chcialo mi sie isc samej do biura bo gosci mielismy. A przebieranie pampersa pierwszy raz odbylo sie w wozku na dworze Ot taki maly cygan rosnie wychowywany na dworze Spedzamy tak czas przewaznie od godz 11/12 do 18/19.

 

[niebajka]

Halo kochane! Ja tylko na sekundę, bo slabo u mnie z internetem i nie moge przegladac sobie wszystkich stron, bo się nie chca ladowac.
Jesteśmy nad jeziorem, pogoda perfekt, dzisiaj 33 stopnie i od dwoch dni nie widzialam ani jednej chmury. Wlasnie wrocilam ze sklepu z buleczkami na sniadanie, a cala moja banda jeszcze spi relaxuje sie caaaaly czas, a to rower, albo rower wodny, kajak, badminton, freesbee, spacer, grill. Do tego pieknie sie opalilam)) Ciągle cos robimy albo jemy haha! jest po prostu pysznie i idealnie no oprócz zakwasow

Dziewczyny pozdrawiam Was wszystkie i przesylam mase pozytywnej energii w niedziele wracam i nadrabiam wszystkie forumowe braki

Beti baardzo sie ciesze z Twoich dobrych nowin Rosnijcie nam zdrowo

Buziaki:*

 

[kredka82]

Niebajka - pozazdroscic:-*

 

[kasik36]

Niebajka zazdroszcze bo ja pracuje, oczywiscie w miedzy czasie opiekujac sie Juniorem takie uroki wlasnego biznesu w turystyce, wtedy kiedy wszyscy wypoczywaja my pracujemy

 

[kredka82]

Kasik ja Cie rozumiem bo ja tez... tylko bez zadnego szkraba niestety:-(

 

[stacy]

Witam dziewczyny,

U mnie trochę kołowrotek, brata nie ma więc ostatnie dopięcia wesela spoczywają na mnie i mamie. Także wczoraj za wszystkim jeździłyśmy. Ale mam nadzieję że już koniec tego. Pogoda dopisuje, także odpoczywamy. Jutro tak jak mówiłam jedziemy do brata do Wiednia, to też coś odpoczniemy.

Niebajko - świetnie, że pogoda Wam dopisuje, bawcie się dobrze

Diore - to Ty jesteś jak Ross z Przyjaciół, pół na pół

 

[smerfeta]

Kasik bliźniaczko, zabrakło u nas zmienianie pieluchy ;-)

Stacy - Diore jak Ross??? dobre tylko Diore opalila tył a Ross przód, ale i tak się uśmiałam ;-)