reklama
Anika kochana to już 36 tydzień :-) Pamiętaj, że to miejsce zrobiłam dla Ciebie ;-) Bo Emenems już swoje zajeła ;-) gratuluję.
Co do opieki to dziś pierwszą noc spędzam sama z Zuzanną. Chyba nie usnę. Mateusz jeszcze się wygrzewa na noworodkach. Trochę jest ciężko, bo cesarka trwała długo, ponieważ miałam zrosty po poprzedniej operacji i trudno było wyciągnąć dzieci. Dodatkowo na kobiec dopadło mnie nadciśnienie tętnicze oraz cholestaza. Ale nawet te wszystkie trudności maluchy rekompensują.
Co do opieki to dziś pierwszą noc spędzam sama z Zuzanną. Chyba nie usnę. Mateusz jeszcze się wygrzewa na noworodkach. Trochę jest ciężko, bo cesarka trwała długo, ponieważ miałam zrosty po poprzedniej operacji i trudno było wyciągnąć dzieci. Dodatkowo na kobiec dopadło mnie nadciśnienie tętnicze oraz cholestaza. Ale nawet te wszystkie trudności maluchy rekompensują.
Luize dosłownie dzis o Tobie myslalam, bo ja tu dawno nie gościlam, ale odkąd jestem to Cię nie widziałam...a Ty z taka wiadomością!!!
Cudownie!!!! I jak piszesz ktos gdzieś czuwał nad Tobą i Maluchami
Kasik Ty juz wiesz, ze bety nie robie. Czekam na @. Niestety widok zera na wynikach bety bardzo mnie podruinowal psychicznie, po prostu nie chce raz jeszcze tego widzieć.
W sumie dzis podwójnie mi przykro, bo pierwszy raz w tym roku widziałam bociany Nie dla mnie niestety...
Magdo moj jutrzejszy dzien jest Twoj. Oby Ci sie udało, bardzo a bardzo jestem z Tobą.
Co do moich spraw. Usłyszałam, ze zerwalam negocjacje.
Wiec powiedziałam, ze negocjacje prowadzą do konsensusu, a tu nawet cienia tego nie było...wiec nie było czego zrywać. Powtórka z rozrywki za tydzien.
Kto mocniejszy...ani ja bez ich podpisu nic nie zrobię ani oni nic bez mojego.
Cudownie!!!! I jak piszesz ktos gdzieś czuwał nad Tobą i Maluchami
Kasik Ty juz wiesz, ze bety nie robie. Czekam na @. Niestety widok zera na wynikach bety bardzo mnie podruinowal psychicznie, po prostu nie chce raz jeszcze tego widzieć.
W sumie dzis podwójnie mi przykro, bo pierwszy raz w tym roku widziałam bociany Nie dla mnie niestety...
Magdo moj jutrzejszy dzien jest Twoj. Oby Ci sie udało, bardzo a bardzo jestem z Tobą.
Co do moich spraw. Usłyszałam, ze zerwalam negocjacje.
Wiec powiedziałam, ze negocjacje prowadzą do konsensusu, a tu nawet cienia tego nie było...wiec nie było czego zrywać. Powtórka z rozrywki za tydzien.
Kto mocniejszy...ani ja bez ich podpisu nic nie zrobię ani oni nic bez mojego.
kasik36
Fanka BB :)
Pole obiecalas mi, ze nie odstawisz lekow i powtorzysz bete za 2 dni i co, obiecanki - cacanki? Nie bedziesz sie zastanawiac czy odstawienie lekow nie przerwalo Twojego szczescia? Ja bym jednak zrobila bete na Twoim miejscu, dla czystego sumienia.
Kasik ja nie obiecałam, ze zrobię bete przeciez...
Obiecalam, ze przez 2 dni nie przerwę brania leków i nie przetrwalam! Wlasnie mija 2 dzien i zaaplikowalam sobie Lutinusa.
Pacta sunt servanda to nie czcza maksyma wg mnie
Luize a kto wariatowi zabroni wierzyć
Obiecalam, ze przez 2 dni nie przerwę brania leków i nie przetrwalam! Wlasnie mija 2 dzien i zaaplikowalam sobie Lutinusa.
Pacta sunt servanda to nie czcza maksyma wg mnie
Luize a kto wariatowi zabroni wierzyć
reklama
Podziel się: