A to fajnie tam na tym invitrowym sie dzieje
Ja tez jestem zwolennikiem teorii, ze głowa głowa głowa ( oczywiscie poza względami czysto medycznymi, ktore wyszły czarno na białym).
Smerfeto mam nadzieje operacja powiedzie sie w 100%, to nie sa takie proste operacje. My tez mamy w poniedziałek cementowanie, po raz drugi złamał sie kręgosłup. Na szczescie teraz wiedziałam co i jak, wiec poszło w tempie ekspresowym. Ma niestety osteoporoze polekowa( dzis zrobiliśmy badanie), ktora podejrzewalam od początku, no ale jak połatali kręgosłup ostatnim razem to jakos wyleciało z głowy, zeby szukać przyczyny. Cóż chemia pomaga na jedno i niszczy inne...wiec teraz jeszcze zagłębiam leczenie kolejnego schorzenia...
Enni moj M powiedział mi tak samo, ze bede w ciazy, kiedy ja w ogole w to nie wierzyłam. No i wyszło na Jego
Tobie tego samego zycze.
Nad projektem z 1,5 roku siedzieliśmy z architektem, bo to projekt indywidualny. Bede wiedziała jakby co do kogo miec pretensje...no ale przeciez sama siebie po sądach ciągać nie bede
Kasik ja nie przewiduje perturbacji z budowlancami, juz dość sie w swoim zyciu z nimi nawojowalam...nie nie nie...wiem, ze pobożne zyczenia...
Zwłaszcza, ze bateria nawannowa w skrytosci i podłości swojej zakończyła żywot w zabudowanej wannie. I mam rozpierduche w całej łazience. Taka wprawka przed...
Aniko co do zjadacza papieru to niestety miłość do celulozy sie nie skończyła, tylko teraz jest darcie w nieboglosy jak zabieram...
Niestety okazał sie uzdolnionym technicznie dzieckiem. Nauczył sie korzystać z pilota, włączać zmywarkę, przełączać ustawienia w pralce( tak tak podczas prania), najlepiej zaś idzie mu obsługa kopiarki ostatnio faks wysłał nie wiem kiedy i jak Mu sie to udało.
To ze obsługuje iPhona i iPada w kwesti zdjeć juz pisałam, ostatnio złapałam Go jednak na tym, ze sie zasmiewal sam do siebie, wiec w te pędy sprawdzam co jest, a On sie dodzwonił do poczty głosowej i chyba sie Mu zdawało, ze z kimś gada...
Ale najbardziej mnie ubawil jak stał pod telewizorem( mamy takie duze naścienne bydlę) i leciało tvn24( jak to u mnie zawsze) i leciał pasek informacyjny, a moje dziecko palcem przesuwalo po pasku, bo Mu sie zdawało, ze sam to przesuwa jak ikony na pulpicie