reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
reklama
Pole no kurka blada, co za lekarze. A kiedy wraca ten ordynator?


A ja mam dobre wieści. przedstawiam Wam zdrowiutkiego Kluska. Ma juz 6,38 cm i był bardzo grzeczny. Niesamowite uczucie. To jest takie dziwna, ze czuje sie normalnie, a po przyłożenie głowicy widac, jak malenstwo sie pięknie rusza. Mąż tez był w szoku.
Przeziernosc super, narządy wewnętrzne ok, nerek nie widac, bo sie dopiero co wysiusiał, sisiora nie pokazał, dr sie śmiał, ze nawet nie ma co jeszcze patrzeć. I zrobiłam sobie dodatkowe przepływy w tętnicach doprowadzających krew do łożyska, pięknie wszystko płynie. Z tego badania wyszło mi, ze tylko lekko podwyższone ryzyko przedwczesnego samoistnego porodu przed 34 tyg. i dr zalecił luteine, częstsze USG i sprawdzanie szyjki macicy częściej. Poza tym szystko super.

I UWAGA! Zrobiłam fotki w IPadzie do góry nogami i wklejają sie dobrze:)) Pole jak nie tak, to inaczej, ale zawsze jakiś sposób sie znajdzie:))
 
Nie wiem Kasik, moze w tym...
Ale zawsze pod górkę:crazy:
Potrenuj szpital przed porodem, ja pierwszy raz szpital zaliczyłam wlasnie wtedy i zupełnie nie mogłam sie odnaleźć.
Do tego jak Ty nie jestem typem stagnacyjno-leżącym, łóżko mnie parzyło, wiec ciagle mnie szukali na różne medyczne okoliczności.

Agaawo ales mi Kluskiem humor poprawiła:-) Człowieczek pełną buzią, maluszek taki, a juz do schrupania. Cieszę się, że chociaż Ty przynosisz same dobre wieści.
Nasz ordynator bedzie za tydzień i wtedy dopiero bede wiedziała na czym stoję...czy leżę...
 
Agaawa piękny maluszek :tak: Taki mały wielki człowiek :-D cieszę się, że wszystko ok
Pole eh... brak mi słów... mam nadzieję, że los ponownie się odmieni
Kasik jak towarzystwo w pokoju? zmiana była? jakiś lekarz coś mądrego powiedział

My dziś też walczymy ze służbą zdrowia. M miał iść dziś do ortopedy ale wczoraj o godz 21 napisali sms'a że wizyta odwołana. Czekał na nią 3 tyg i specjalnie ustawił sobie na czas urlopu. Okazuje się, że najbliższa wizyta może być za kolejne 3 tyg ALE trzeba przyjść rano i ustawić się w kolejce. To jak pracować normalnie i korzystać z publicznej służby zdrowia?:wściekła/y: trzeba będzie prywatnie... Już znalazłam lekarza o dobrych opiniach i na pon umówiliśmy wizytę
 
Smerfeta no wlasnie nie bylo zmiany, nawet poscieli na lozku nie wymienili. Tak sie rano srali, ze nie ma miejsc a teraz im sie nie spieszy. O wlasnie przyszla pani wymieniac posciel :) Lekarz zaden nie przyszedl bo to przeciez weekend sie zaczal ;) Nikt nawet nie pyta czy krwawie czy nie, przed chwila tylko zmierzyli mi temperature i nawet nie powiedzieli ile mam. M przyszedl :)
 
Juz po obchodzie, moj doktorek jest na dyzurze ale slowem sie nie odezwal :( Moze przy pani ordynator nie wypadalo, mam nadzieje, ze przyjdzie do mnie chociaz na chwile. Dowiedzialam sie, ze wyniki mam ok i dla mojego spokoju jutro mi zrobia usg, laskawcy ;)
 
Pole nie mam słów. bardzo często o Was myślę, przytulam...

Kasik mam nadzieję, że Twój dr odwiedzi Cię i powie co tak właściwie się dzieje
 
Doktorek sie zrehabilitowal i przyszedl do mnie :) Troche mnie pocieszyl. Mowil, ze prawdopodobnie krwawienie jest spowodowane pusta przestrzenia przy kosmowce i zanim sie wypelni moga byc krwawienia. Mowil, ze nie musze lezec plackiem bo wtedy.wszystko sie zbiera w macicy i jak wstaje to nagle wszystko wylatuje i funduje sobie niepotrzebny stres. Tak wiec moge siadac, chodzic do toalety, isc pod prysznic itp. Dzisiaj ma dyzur nocny wiec w razie czego mam dzwonic do niego na komorke a nie przez pielegniarki. Leze sama na 2 osobowej sali bo nikogo mi nie dokoptowali. Normalnie hotel 3* ;) Dobrze, ze mam lazienke w pokoju, zaraz ide pod prysznic, telewizja wykupiona az do 1 w nocy ale padnieta jestem wiec chyba poloze sie wczesniej.
 
reklama
Druga w zyciu noc w szpitalu przezylam duzo lepiej niz pierwsza. Bylam sama w pokoju wiec sie wyspalam, juz wzielam prysznic, umylam wlosy, wysuszylam i czuje sie od razu lepiej :) Wczoraj doktorek mnie uspokoil wiec psychicznie tez jest duzo lepiej. Czekam z niecierpliwoscia na usg, mam nadzieje, ze z kropkiem wszystko dobrze. Plamienia sa duuuuzo mniejsze i tylko brazowe :) Jak punkt widzenia szybko sie czlowiekowi zmienia, wczesniejsze brazowe plamienia przyprawialy mnie o zawal serca a teraz ciesze sie, ze sa tylko brazowe ;)
 
Do góry