Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[yoanna82]

Smerfeta, wreszcie zobaczyłam suwaczek Śliczności Aż mnie ruszyło, żeby w moim coś zmienić ;-) Miłego wypoczynku nad jeziorkiem
Ja też z tych lubiących umiarkowane temperatury, M się śmieje, że mam taki wąski zakres tolerancji, bo najlepiej jak jest 24-27 st. Ale jeśli muszą być odstępstwa od tej normy to wolę 21 niż 31.
MagdaM, ja w długich spodniach chowam nogi cały rok, niestety niekoniecznie ze względu na ich chudość. Ja też czekam na info o odpowiedzi doktorka.
Anika, ja do Wawy właściwie zawsze służbowo zajeżdżam, więc zawsze czasu brak na dokładniejsze zobaczenie. Ale Muzeum PW widziałam i polecam

 

[anika11]

Smerfeta, a wiesz, ze trafilas i przede mną jeszcze wypad w przyszłym tygdniu- tym razem Śląsk a w Warszawie zaliczyłam wieczorny spacer po Starówce oraz poranny wjazd na 30.piętro Pałacu Kultury i Nauki i romantyczny spacer oraz przeprawa "gondolą" w Parku Łazienkowskim - jak na szybkie odwiedziny w stolicy, to chyba sporo, hm? wrócę jeszcze, bo wiele miejsc jest jeszcze dla mnie nieodkrytych
a z wyjazdow, to moze w przyszły weekend pojedziemy do domku nad jeziorem

ja wiem, ze tych wyjazdów sporo, ale naprawde te wakacje sa pod tym względem wyjatkowe... i dobrze! mniej czasu na myslenie!

Kasik, do mnie też mozesz jakiegoś boćka przesłać, jak już swoją robotę u Ciebie wykonają

 

[yoanna82]

Anika, fajnie, że masz możliwość pojeździć, wcale się nie dziwię, że korzystasz :-) a gdzie na Śląsku będziesz?

 

[blueskye]

A ja donosze ze łachudra przyszla...wiec start...

Od dzis biore encorton 10 i estrofem 1.do piatego dnia. Od piatego estrofem 2razy i encorton 10 tez dwa. W przyszlo sobote usg....i jesli endo bedzie ok...to decyzja o transferze....

Boje sie.

 

[Luize]

Blue - trzymam kciuki, teraz na pewno się uda :-)
A ja jutro rano badania i zaczynam antyki.

 

[MagdaM33]

Blue kochana aż mnie ciarki przeszły, zabieram cały strach z Ciebie, ja poboję się a Ty relaks i przygotowania na wspaniałego maluszka. jestem z Tobą wiesz...

możecie nie wierzyć, ale leżę jeszcze w łóżku. myślę że jestem usprawiedliwiona. o 2 w nocy wstałam o 3 wyruszyliśmy żeby odwieźć mojego brata na samolot na lotnisko do Berlina. wróciliśmy ok 8:30 postanowiliśmy się jeszcze zdrzemnąć. pospalibyśmy jeszcze ale moja teściowa zadzwoniła i pospane.
super były te dwa dni. kupa śmiechu, gry w karty, chińczyka i grillowanie i rozmowy. mam piękny obraz do sypialni. jak już powiesimy to pokażę Wam fotkę. a wczoraj na pół ściany domu namalowaliśmy graffiti.

zaraz wstanę i czas odgruzować dom


aha dr nie odpisał jeszcze, @ nie ma.. ba! nie ma nawet objawów @

 

[anika11]

Blue...wszytskie mysli z Tobą i &&&& zaciśnietę! kibicuję!

Magda, ciekawe, co to z Tobą i Twoją @@@, hm? pozostaje Ci czekac na info od lekarza, ewentualnie test ponowny... czekam na foto!! i super, ze wizyta brata tak dobrze na Ciebie wpłynęła

Luize, lekarz przepiusal Ci anty na miesiąc? czy jak? kciuki, by na jednym cyklu sie zakonczylo!

Yoanna, okazuje się, ze mąz musi tez jechac do Łodzi, tak więć we wtorek jedziemy przez Łódź, Częstochowę na Śląsk, a konkretnie Bytom, Katowice itp, a w sr przez Wro do Poz - taka trasa tym razem w Bytomiu mieszka ciocia meza, wiec przy okazji ja odwiedizmy i to mnie cieszy najbardziej

Kasik, Smerfeta, Pole, gdzie się podziwacie?

co u Mileny? albo dawno nie pisała, albo przegapiłam jej posty....
tymczasem wieczorem goscimy przyjaciol, wiec jakies jedzenie musze przygotowwac, bedzie tez gra w Kalambury - moja ulubiona ostatnio wklejam link do neij, bo moze ktos się skusi - warto mnóstwo śmiechu
Kalambury (Jawa) [Poznan] (4457490282) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje.

 

[enni]

Kobietki czytam was cały czas ale nic się nie odzywałam ale wreszcie zaczęło się u mnie cos dziać więc piszę
Smerfeta< Kasik piękne foteczki niech wasze maluszki rosną zdrowo :-)

Blue kochana to zaczynamy razem, dzisiaj dostałam @ w poniedziałek dzwonie do prof. Ja mam tylko obawy że znowu nie będzie owu i miesiąc w du.... trzymam za nas kciukasy

 

[smerfeta]

Hej Dziewczyny!
My na działce nad jeziorem. Przypominam sobie co to znaczy odpoczynek i relaks ;-)

Yoanna cieszę się że zainspirowałam suwaczkowo ;-)

Blue, Enni mocno trzymam kciuki za Was. Podpowiem że ja tak się zezłościłam na bociany że kupilam boćka pluszowego psu, aby ten się z nim rozprawił ;-) polecam ;-)

Anika z tegorocznych wojaży możesz zrobić ciekawy album ze zdjęciami :-) myślałaś o tym? :-)

Kasik gdzie się ukryłaś? Wszystko ok?

 

[enni]

Smerfeta hmmmm ten pomysł nie jest zły mój pies ostatnio drzwi nam pogryzł, także dlaczego nie mógłby boćka sobie pożuć?? hehe.

Tak strasznie się boję że nie będę mieć owulacji....w ogóle jakiegoś stracha mam to chyba przez to że to ostatnia moja nadzieja w tym podejściu. Co będzie jak się nie uda? przenosić się? czy zostać w tej klinice? co brać czego nie, leżeć chodzić? masakra.....mnóstwo pytań i obaw :-(