Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Milena87]

Smerfeta ja uwielbiam mam nawet swoje 20 hektarów tylko zapach nie za fajny :/ szczególnie teraz, śmierdzi chlopskimi skarpetkami a kwitł prawie 3 tygodnie

 

[Milena87]

Specjalnie dla Smerfety

 

[Milena87]

:sly:

 

[smerfeta]

Oj Milena dzięki tylko nie wiem czemu ale niektórych zdjęć nie widzę na telefonie :-( no i tych nie widzę :-( ale jak wrócę do domu to na pewno cofnę się do dzisiejszego dnia i sprawdze co pięknego wstawiłaś na naszym wątku :-)

 

[Milena87]

Oooo a ja właśnie z telefonu je wstawialam i ja widzę

 

[smerfeta]

Telefon telefonowi nie równy ;-) mój już troszkę stary

 

[anika11]

Dziewczyny, pozdrawiam Was z wsi spokojnie , wsi wesolej - domu rodzinnego, w którym spędzam początek wakacji! Odpoczywam! Weekend we Wro bardzo udany - wszystkim forumowiczkom tam mieszkającym zazdroszcze! Czytam Was z Tel i sie nadziwić nie mogę, ile tego namnozylyscie od pt kciuki niezmiennie zaciśnięte za wszystkie! Usciski- profesorka ma wakacje

 

[anika11]

:-)Ladybea, cenzurki rozdane,ale Ciebie warunkowo przepuscimy- na pewno masz wiele innych dobrych umiejętności
Smerfeta, teraz doczytalam o histero- to dzis? Trzymaj się dzielnie i tylko pozytywnych wiesci!
Yoanno, skoro jest pierwszy zabek i to Ty go wypatrzylas (?), to maz ma teraz obowiązek kupić Ci sukienkę - taki wsiowy zabobon, ale fajny, nie

 

[Pole]

Dzień dobry :-)
Kasik nie śpi po nocach, bo czyta książki, a ja nie śpię po nocach, bo je pisze
Nie nie spokojnie, zeby pisać to trzeba miec cos do powiedzenia, opowiedzenia,przekazania...a ja nie mam nic niestety
Smerfeto to kciuki, żebyś sie nie strachala oraz specjalne kciuki, zeby wielki pan psor nie chciał Ci wody z mózgu zrobic...
Swoja droga czy mieliście taka felerną Ibize czy taki urok tych samochodów? Troche jednak przesadna destrukcja jak na jedno małe autko
Ja to kocham wszystkie pola chyba...
Ale faktycznie w Polsce to mamy najpiękniejszy rzepak chyba, bo intensywny kolorystycznie i jak juz pole to zazwyczaj spore.
Ale mamy tez piękne pola czosnkowe, widziałam niestety tylko z daleka.
Slonecznikowe tez niezłe,moje ukochane makowe. Pola lnu( tak to sie nazywa?)Na wszystkich tych grzadkach zawsze M mnie usadzał do zdjecia, a ja teraz to samo czynie z Kiciusiem.
Swoja droga Mileno właścicielko jak wyglada proces obróbki żółtych kwiatków, zeby były żółtym płynem zakorkowanym w butelce? Ciekawa jestem.
Poza tym niezmiernie mnie urzekają lany zbóż, taka sie czuje wtedy słowiańska

Yoanno gratuluje zebiszcza, ja tez jak Anika pisała słyszałam o tym obyczaju sukienkowym. Mam wiec nadzieje, ze to Twoja znajda
Zabawki dziecięce to tez temat rzeka. Mojego dziecka ulubiona zabawka jest...gazeta. Pół godziny z głowy...gniecie,szarpie,rwie. Pilnuje, zeby nie ładował tego do buzi, bo farba drukarska, ale niestety kiedyś przylapalam Go jak całował wielce szanownego prezesa Kaczyńskiego w usta i powiedziałam DOŚĆ. A myslalam, ze jak był juz na swoich pierwszych wyborach to ma lepiej poukładane...
No i przeczytałam ile Szymonek wazy, wiec znowu do łba mi poszło Moja waga piorkowa, nie wazy nawet 5 kg, do tego dopiero teraz przeszłam na pieluchy 2.
Cos jeszcze chciałam napisać, ale sklerozis multiplex sie odezwała...

 

[Milena87]

Pole. Po kwiatach lataja pszczoly zbieraja miód i przy okazji je zapylaja. Nastepnie kwiaty przekwitaja i zawiazują sie tak zwane łuszczyny (jakby kłosy)w ktorych robia się male ziarenka najpierw zielone gdy sa dojrzale robia się czarne. Przewaznie w drugim tygodniu lipca kosi sie go kombajnem. My sprzedajemy a później te ziarenka trafiają do jakieś tloczarni i są tam "wyciskane" i w sumie z jednego pół produktu mamy dwa. Miodzik i olej.