reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
Smerfeta :)

A wiec amh robiłam i polsce i tutaj, wg polskich tabel obniżone wg norweskich wszystko ekstra w normie - wiec nie za bardzo wiem p co kaman...

Mnie małe dzieci wkurzają, i to bardzo, za to wiem, ze swoje to swoje, mam siostrzenicę i ona jest " moja" pod każdym względem, nawet moja mama tak mowi, ze charakterek niestety po ciotce:)wszystko bym dla niej zrobiła, dlatego wiem ze swoje sie kocha, z cudzymi mam tak, ze nonok fajnie, ale nie rozczulaja mnie dzieci.

Chociaz ostatnio taka trzylatks w sklepie mnie strasznie rozsmieszyla, stałam za nia do kasy a ona " a wiesz ze strasznie ładna jestes" hahaha padlam:) byłam po swojej pracy i jeszcze zrobiłam kilka godzin ekstra w mojej poprzedniej pracy, czyli po 13 godzinach, a tu takie miłe słowa, a potem strasznie chciała mnie namówić zebym z nia i tata i mama jechała w gory na donek bo oni jada i bedzie bardzo fajnie.
Strasznie wygadany i śmieszna była:)

Ale to sa wyjątki ale generalnie jak spotkam znajoma z dzieckiem to ja nie z tych co do wózka zaglada, bardziej mnie interesuje co i niej niz u dziecka.
Dlatego czesto jestem atakowana przez moje podejscie ze nie nadaje sie na matkę i nie powinnam miec dzieci. No coz, kazdy ma prawo do swojego zdania
 
Ladybea no Ty niedługo prace zycia będziesz miała;)

Tak sobie mysle, ze historia zna tylko jedna dziewice, ktora zaszła w ciaze, wiec moze stad te problemy:szok:

Żelazo jest bardzo wazne. Ja musiałam niski poziom przed inv podnieść i stawić sie z wynikami. Albowiem ciaza wysysa żelazo jak rdza i grozi "końcem balu panno Lalu":(
Jak sie ma do starań to nie wiem.

Kasik a o czym świadczą te Twoje wyniki imunologiczne, za co ta substancja odpowiedzialna jest?
 
Pole z tego co mówił doktorek to chodzi o odporność. Skoro mam wysoką to może to być przyczyna braku implantacji. Steryd ma obniżyć odporność. Filmik też obejrzałam ale od początku domyślałam się zakończenia, jakoś tak instynktownie :tak:

Emenems nie uraziłaś mnie, tylko trochę mnie to irytowało bo wiadomo była tylko jedna dziewica, która urodziła dziecko a my tutaj na nipokalane poczęcie nie liczymy ;-)

Smerfeta
ja jako dziecko bardzo bałam się cyganek, kojarzyły mi się z czarownicami, pewnie dlatego, że rodzice mnie straszyli, że jak będę niegrzeczna to mnie czarownica porwie. Może Ty jesteś taką czarownicą co porywa dzieci? ;-):-D

A ja lubię określenie "dziewczynki" bo moja babcia tak mówiła o swoich koleżankach i już od dziecka mi się to podobało. Babcia mówiła, że "dziewczynki" przyjdą do niej na kawkę, na imieniny itp. a to były dziewczynki po 65-75 lat a że każda z nas nieuchronnie zbliża się do tego wieku to będziemy takimi "dziewczynkami", które chodzą na ploty. My może nie będziemy wychodziły z domu tylko będziemy na forum, za czasów babci nie było neta ;-):-D
 
na stronie POLMEDISU czytałam,że jest niby jakas "oferta" in vitro za 6 tyś!!łącznie z lekami!!!!!!!!!!!!!!!!!:szok::szok::szok:,także jak pojadę chcę sie dowiedzieć wszystkiego itd.....

a gdzie to przeczytałaś bo ja nie widzę:sorry2:

U mnie wszystko przesunie się w czasie [..]

kurcze szkoda, ale tak jak napisałaś życie weryfikuje nasze plany. ja w takich sytuacjach powtarzam sobie, że nic nie dzieje się bez przyczyny. wszystko po coś. może to naiwne, ale trzeba jakoś nie zwariować. buźka dla Ciebie;-)

wracam do pakowania. głowa mnie już boli od tego haosu, a jutro z samego rana do kliniki. troszkę się trzęsę
 

Smerfeta
ja jako dziecko bardzo bałam się cyganek, kojarzyły mi się z czarownicami, pewnie dlatego, że rodzice mnie straszyli, że jak będę niegrzeczna to mnie czarownica porwie. Może Ty jesteś taką czarownicą co porywa dzieci? ;-):-D
Kasik może coś w tym jest???:szok: Może stąd te problemy bo takie jest moje przeznaczenie... no i te moje włosy
a010.gif
:-p

Pole mnie niestety filmik zdołował... niestety na takim etapie teraz jestem. A fakt - dziewice stanowczo nie pasują do tego wątku bo nie w tym nasz problem ;-)
MagdaM trzymaj się! trzymam kciuki abyś usłyszała dobry nowy plan działania &&&&&&&
 
Ostatnia edycja:
Witam dziewczynki
Chciałam się pochwalić,że dziś robiłam bete i oto mój wynik 58,49 mIU/ml czyli wychodzi na to,że się udało:-):-):-)
jutro dzwonię do kliniki aby umówić się na wizytę.Zastanawiam się czy nie iść jutro powtórzyć bety bo myślałam,że jakby co to pójdę w piątek ale labolatorium jest w piątek nieczynne więc jak myślicie czy iść jutro czy nie i czekać do poniedziałku??????
 
reklama
Bziunia Ty tak cichaczem cichaczem ale najwazniejsze ze sie udalo-GRATULUJE. Ja robilam bete co 2 dni, wiec nie wiem co Ci doradzic. Szkoda ze w piatek labo nieczynne.
Hope czy Ty nie mialas robic bety wczoraj?
 
Do góry