Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[78LENA]

yoanna ale karmisz piersia? Mi powiedziała taka starsza pani alergolog pediatra, że póki nie dostanie mleka dla alergików to bedzie cierpiał i tak tez było zaczełam karmić tym smierdzącym mlekiem i Karol po tygodniu przestał płakać i przesypiał całe noce. Ale my dopiero po prawie 2 latach trafilismy na dobrego specjaliste. Wczesniej tylko słyszałam " ...no takie dzieci się czasem trafiają, że płaczą i nie śpią po nocach...."

 

[malaMiii]

Witam
Dziewczyny , moze wchodze troche nie w temat , jednakze na innym watku zostalam olana w zwiazku z tym pisze tutaj .
Czy ma ktoras z pan doswiadczenie z ktoras z klinik nieplodnosci w Poznaniu?

 

[78LENA]

malaMIii witaj ja jestem z Kielc wiec nie pomogę i nie pamietam czy któraś z nas jest z Poznania, ale jak bedzie to napewno nikt Cie tu nie oleje

 

[madzia i piotr]

ladybea ha ha to bedziemy miały Haneczki

 

[kasik36]

Malamii witaj, ja z północy Polski więc też nie pomogę a jakoś nie kojarzę, żeby któraś z nas była z Poznania Nie myśl, że na innym forum Cię olali. Najprawdopodobniej Twój post nie zoostał zauważony pośród masy jaką produkuejmy każdego dnia

Byłam w Invikcie na pobraniu krwi z M na mutacje genów i ja na subpopulacji limfocytów i wiecie co się okazało?

że mam na skierowaniu do subpopulacji również wpis "Płatnik: Ministerstwo"

i nic nie zapłaciłam

Zdziwiłam się zarówno ja, pani w rejestracji i pani pobierająca krew. Możliwe, że to jakiś błąd ale co się będę kłócić

Wyników na detekcje mutacji w genia BRCA1 czyli raka nie zrobiłam prywatnie bo mi pani odradziła w rejestracji. Powiedziała, że kosztuje 250 zł. a tak naprawdę ten wynik nic mi nie powie. Mogę nie mieć tego genu, mogę go mieć a nigdy nie zachorować a mogę nie mieć genu i być pierwszą osobą w rodzinie, która jednak zachoruje. Tak więc poczekam grzecznie do 10 czerwca bo wówczas mam za free

Wyniki subpopulacji mają być za 2 dni ale mutacje dopiero za 2 tygodnie. Nie spieszy mi się bo wizyta u genetyka 7 czerwca.

Od razu uprzedzę pytanie co kupiłam dzisiaj i jestem z siebie dumna bo oprócz zaopatrzenia firmy kupiliśmy sobie z M tylko po książce

Ja kupiłam tą polecaną przez dziewczyny "Szału nie ma jest rak", taka cieniutka a aż 29,40 zł.​

 

[MagdaM33]

kochane bardzo , bardzo trzymam za Was kciuki i myślę o Was ciepło. musiałam się wyłączyć, bo wariacji dostawałam. 02 kwietnia będę miała zabieg histeroskopii diagnostycznej i w maju kolejne podejście. tym razem udane.

życzę Wam wszystkiego dobrego, yoanna żeby Was kolki omijały, ladybea słodkich kopniaków od Haneczki, queen &&& bo to już lada chwila po niedzieli, kasik36 moc pozytywnej energii dla Ciebie, kasica żeby to co boli to było to. nie odnalazłam żadnej wiadomości od Pole, ale też myśle ciepło

 

[kasik36]

MagdaM podoba mi się Twoje podejście :-) Może będziemy razem podchodziły w maju, na moje oko powinnam zacząć stymulację po 20 maja

 

[MagdaM33]

jeszcze nie wiem, jak z nami będzie, bo my jesteśmy zapisani na promocyjny pakiet na maj i z tego co powiedział nam dr to właściwie od 8 kwietnia mogłabym zacząć brać tabletki czyli w II poł. maja byłby transfer, ale mam nadzieję, że w związku z zabiegiem histeriskopii będziemy mogli poczekać jeszcze miesiąc i zacznę brać anty od ok 5 maja i wtedy w czerwcu transfer:-)

 

[Milena87]

Witam malaMiii to chyba ja ci polecilam ten wątek więc tak do końca cie nie olalam
Ja lecze się w parensie ale czy ci polecac nie wiem sama nie jestem przekonana. Za to duzo dobrego slyszalam o bocianie w Białymstoku o Ab Ovo w Lublinie i o Warszawie chyba na Puławskiej
Dziewczyny jedna z nas na tym wątku na pewno leczy się w Poznaniu ale pamięć juz nie ta

 

[smerfeta]

Hejka!
Kasik ciesze się, że badanie udało się załatwić za free. Dziś dowiedziałam się, że u koleżanki mamy wykryli raka żołądka - bardzo złośliwy i bardzo rozległy :-( Ona sama wiedziała, że jest obciążona genetycznie i co roku robi gastroskopie i badanie z krwi, jednak jej mama była uparta. Z tego co kojarzę, to moja siostra też zawsze powtarza, że na gastroskopii wszystko wyjdzie, więc jeśli martwisz się o mężusia to wyślij go na gastroskopie. Nie jest to przyjemne, ale da się przeżyć.
Czekam na Twoje wrażenia po przeczytaniu książki

MałaMii może jeszcze warto byś dodała jaki etap Ciebie leczenia interesuje (ivf, iui, wstępna diagnostyka?...)
Milena lutka jak najbardziej wypływa