reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    293
Pole czyli Ty nie wierzysz w powodzenie mojego 3 podejścia w rządówce za 3 cykle? ;-) Żartuję oczywiście, bo kto to może wiedzieć :zawstydzona/y: Też widzę szansę w Białymstoku, choć będzie to dla nas bardzo uciążliwe bo bardzo daleko ale czego się nie robi dla upragnionego szczęścia. Mam już namiary na noclegi więc jak będzie trzeba zostaniemy parę dni, żeby nie kursować w tą z powrotem.

Malinowysen witaj ponownie, zaciskam kciukasy, żeby dni do wysokiej bety minęły jak najszybciej :tak::-)

Queen to normalna reakcja organizmu, też tak miałam i chyba większość ma takie objawy. Wszystko mija 2-3 dni po punkcji. Tzn mijają te objawy a zaczynają się kolejne ;-) Ważne, że jesteś już tak blisko :-)

Kasica mi doktorek mówił, żeby liczyć do 12-tej ale ja liczę do 18-tej bo to jakoś tak bardziej logiczne mi się wydaje. W każdym bądź razie najrozsądniej jest policzyć, że pierwszy dzień mija dzisiaj o godz 16-tej więc myślę, że już dzisiaj możesz wziąć clo.Zresztą zalecają brać od 2-3 dnia więc jak weźmiesz od jutra to też się nic nie stanie.
 
reklama
dzień doberek:)

Kasik ściskam mocno kochana;( ale do 3 razy sztuka następnym razem na pewno się uda.

A ja dzisiaj mam szczęśliwy dzień:-D Rano dzwonili z Poznania i wreszcie się zaczęło:):): W czwartek jadę na rozpisanie leków yuuuupii :-D:-D doczekałam się wreszcie.......
 
Cześć dziewczynki!

Kasik, tak bardzo mi przykro. Mocno ściskalam kciuki za Ciebie. Ale przy następnym podejściu tez będę trzymać, jeszćze mocniej.

Queen - pisz jak najwiecej, bo mi doktor tez powiedział, ze będę do InVitro podchodzić długim protokołem. Wiec chętnie poczytam jak sie mogę czuć. I trzymam kciuki! &&&&&

a ja dzwoniłam do kliniki, po urlopie zaczynam jeszcze jedno podejście do IUI, a potem juz idziemy od razu w InVitro. Coś nie mam przekonania do tej IUI. Ale na razie staram sie o tym nie myślec.

Sciskam Was wszystkie serdecznie.
 
enni czekam na relacje z każdej wizyty! u mnie na razie pierwsza inseminacja, ale myślę już o kolejnym etapie. Widzę że od października czekałaś, takie są terminy? Może już teraz powinnam się zapisać? Trzymam kciuki! Ps. też jestem z Polnej, pozdrawiam
 
Dziekuje kobietki:)))

Najlepsze jest to że dzisiaj powinnam dostać @ jak mi się spóźnij o 4 dni jak miesiąc temu to zacżne myślę szybko, ale jak dostane jutro czy pojutrze miesiąc jeszcze będę czekać..:) ale nie nastawiam się jakoś bo jak patrze np. na kochanego Kasika to widzę że to nie jest takie proste, hop siup i ciąża:)

Malinowy_sen do kogo chodzisz na Polnej? miło widzieć że też ktoś się tam leczy :rofl2: Pytaj się jeżeli chodzi o zapisy, bo podobno jeszcze nie ruszyło. Dopiero od maja chyba będzie można się rejestrować. Co do czekania to chyba jestem rekordzistką tutaj na tym forum:)
 
Hejka!
Queen na gonapeptylu też czułam się paskudnie, dlatego cieszyłam się, że teraz miałam krótki protokół. Gonapeptyl tak jakby miał doprowadzić do stanu menopauzy, miałam duszności... paskudne to było.. no i same te zastrzyki nie fajne :no: więc bardzo współczuje... ale wiemy, że warto... jeszcze troszkę i włączysz stymulanty

Enni cieszę się, że w końcu zaczynasz :tak: oj będzie się działo!
Malinowy sen witaj z powrotem ;-)
Ladybea a co u ciebie?

moje cyce mówią że i u mnie fiasko... zrobiłam rano sikańca i oczywiście 1 kreska. Jutro robię betę i mam wizytę u dr... szkoda, że nie u mojego dr (ma urlop) bo nie wiem jak się umówić na criotransfer mojej ostatniej nadziei :zawstydzona/y:
 
reklama
Hej kobietki, witam Was wszystkie bardzo gorąco!
Enni, super że się doczekałaś! Juz zaciskam za Ciebie kciuki :happy2:
Queen - pisz jak najwiecej, bo mi doktor tez powiedział, ze będę do InVitro podchodzić długim protokołem. Wiec chętnie poczytam jak sie mogę czuć. I trzymam kciuki! &&&&&
Agaawa, mam nadzieję że jednak inseminacja się powiedzie i nie będziesz musiała w ogóle podchodzić do in vitro, tego Ci życzę z całego serca. No a jeśli chodzi o moje samopoczucie to tak jak piałam mam wrażenie, że przybyło mi kilogramów w rekordowym tempie, bolą mnie piersi, zaczęłam się pocić w nocy i czasami zdarzają się uderzenia gorąca. Jak napisała Smerfeta - coś jak menopauza ;-) No ale nie jest az tak strasznie, żeby się nie dało wytrzymać więc nie ma co marudzić. Z każdym dniem jestem bliżej i to jest najważniejsze.
Smerfeta, kurczę, mam jednak nadzieję że beta pokaże co innego niż sikańce... Byłoby naprawdę cudownie, czekam na wieści od Ciebie. A może nawet spotkamy się dzisiaj na korytarzu Gamety bo ja też mam dziś wizytę :happy2: (na którą Ty idziesz?). I do jakiego lekarza idziesz dziś w zastępstwie?
 
Do góry