Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Milena87]

czytam teraz karte info ze szpitala i w wtedy mialam robione badania i widze ze w moczu mam napisane bakterie liczne. nie moge sie juz doczkac tych wymazow czy cos nich bedzie.

inne wyniki
DHEA-S 200,4 ug/dl
testosteron 2 gen. 1,2 nmol/l
FSH5,24 mlU/ml
Prolaktyna 15,00 ng/ml
LH 5,36 mlU/ml
estradiol 113,4 pg/ml

 

[Majka_K]

Witaj Milena dobrze tutaj trafiłaś moja wiedza jest dość skromna i cały czas najwięcej czerpię od dziewczyn, których wiedza jest nie do przecenienia, ale doświadczenie powoli zbieram i szykuję się do pierwszej IUI. Znajdziesz tu dużo wsparcia, a tematy spoza zakresu też się zdarzają :-)

Milena wiedzę, że jesteś po histeroskopii, a miałaś histero zabiegową czy operacyjną? U mnie tydzień po histeroskopii i usunięciu polipa i czekam na moją wizytę, na którą się umówiłam na 3 marca, także już prawie za tydzień, nie mogę się jej doczekać to taka wizyta kontrolna po zabiegu i mam nadzieję lekarz powie co dalej, a najbardziej to mam nadzieję, że powie, że po @ zaczynamy

 

[Milena87]

Majka
ja mialam zabiegowo jeden dzien w szpitalu. wtedy lekarz powiedzial ze jajowody drozne, a po 4 cyklach okazalo sie ze oba niedrozne to bo co bylo trafcic czas na ta histe, skoro laparo mi zrobil i okazalo sie co innego

Dziewczyny zapraszam na forum "rzeszów parens"

 

[Madziulka Rz]

Milena miałam 3 iui niestety nie udane. AMH jest bardzo ważnym badaniem, lekarz slierował mnie na nie dopiero do badań do in vitro. Trzymam kciuki za Twoją próbę. Ja nie miałam szczęścia, ale Tobie może się udać. Pozdrawiam ciepło

 

[kasik36]

Smerfeta ja mialam na rozpisce, zeby wziac lutke i estrofem rano wiec wzielam jak zwykle o 8 a transfer mial byc o 14:20. Byl co prawda po 15-tej. Nastepna dawke lekow wzielam po akupunkturze. Kciukasy za jutro

 

[ladybea]

Milena witaj i powodzenia
Smerfeta, Kasik &&&&&&&&
Anabel ja w 7tygodniu widzialam juz serduszko.

 

[kasica82]

witam się sobotnie
Milena,witaj w naszym gronie
Anabel,trzymam kciuki aby betka ładnie rosła i żebys na kolejnej wizycie zobaczyła serduszko:-)....Troche dla mnie dziwne skoro beta ładnie rośnie,widać zarodeczek,to czemu lekarz ciązy nie potwierdził??!..dziwne troche...ale jeszcze kilkanaście dni i serducho zobaczysz!!!:-),ale fajnie!!!!
A ja biorę sie za sprzątanie mieszkanka mojego:-),po południu wyjazd do Castoramy,kupić klamki,karnisze i jeszcze kilka innych rzeczy

 

[kasik36]

Witam się dziewczynki w to sobotnie, słoneczne południe :-) Krew oddałam rano i czekam ale na betę w ogóle nie ma sensu zwracać uwagi, szczerze mówiąc nie wiem po co każą ją robić w 3 dniu po transferze, przecież nawet jak coś wyjdzie to będzie zafałszowane zastrzykami, które jeszcze są w organiźmie. No ale nie ważne, najważniejszy progesteron i estradiol, żeby lekarz wiedział czy zwiększyć dawki leków. Widzę na forum regułę, że wszystkie dziewczyny mają zwiększoną, więc ja pewnie też tak będę miała.

Smerfeta pamiętaj, że godzinę przed transferem masz opróżnić pęcherz i wypić przynajmniej litr wody :-) Kciukaski zaciśnięte

Dla dziewczyn, które pamiętają Jane z naszego forum, zaszła naturalnie w ciąże przygotowując się do IUI i już będąc w ciąży przebiegła maraton, oczywiście nie wiedziała, że jest w ciąży bo test pokazał 1 kreskę a naturalsa się nie spodziewała. Otóż otrzymałam dzisiaj od niej taką wiadomość, zacytuję: "Hj byla szybka nocna akcja i o 4 20.02 urodzila sie Ola jest cudowna. Wazy 2680 g i ma 50 cm. Przez to chyba, ze jest malutka ma za niski cukier i ma podawana kroplowke. Mam nadzieje, ze niedlugo sie wzmocni i bedziemy mogly wyjsc do domu. Ja czuje sie super. Porod mialam jak marzenie. Szybko i sprawnie." Tak więc witamy na świecie OLEŃKĘ :-):-):-):-):-)

 

[smerfeta]

Hej!
Kasik pogratuluj Jane ode mnie :-) cieszę się, że u niej tak pięknie się ułożyło :-)
Już czekam na transfer. Wzięłam ostatnią lutke o 6.30 a o godz 12 relanium i piroxikam - ja miałam wziąć na godz przed. Wodę wypiłam wg Twoich przykazań Kasik :-) tylko troszkę mniej niż litr bo nie dałabym rady ;-)

 

[yoanna82]

Jane, GRATULACJE!!!
Kasik, tak tylko sprostuję, bo kolejny raz poszła ta informacja, może mało istotne, ale dla ścisłości - Jane przebiegła wtedy 10 km.
Kasik, kciuki dalej zaciśnięte!!!
Smerfeta, za Ciebie też of course!!!!
Anabel, czyli pęcherzyk na razie widać? Trzymam kciuki, żeby zarodek ładnie się rozwijał &&&&&&&
Miłego dnia ;-)