reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Dziewczyny spokojnie zdążycie wszystko kupić, jesteście poprostu wyluzowanymi mamuśkami :) i to mi sie podoba!!!!:-D:-):tak: moja koleżanka, nie znając płci dziecka, a właściwe to juz w 3 miesiącu ciąży kupiła wózek i to niebiski bo bardzo chciała chłopaka,a okazalo sie ze bedzie dziewucha i strasznie ubolewa nad tym.
 
reklama
Dzięki dziewczyny za wsparcie. Oni wszyscy wiedzą po co chodzę do lekarza (niestety rozeszło się) i wiedzą że miałam ciążę pozam. i najlepsze jest to że pyskata baba wie, że muszę często chodzić do lekarza by uniknąć ponownie cp (muszę dbać o endo) i by uniknąć torbieli... ona wszystko dobrze wie a mimo to robi burzę w szklance wody... :zawstydzona/y: Aż zastanawiam się nad tym, by na czas stymulacji do ivf iść na L4 lub bezpłatny mies urlopu
 
Hej:)
Smerfeta mam nadzieję że na dzisiejszej rozmowie pójdzie wszysko dobrze. Szkoda słow na podejście ludzi do czyjegoś dążenia do celu, niezrozumienia....Ja na szczęscie pracuje w rodzinnej firmie, także nie jest źle, chociaż czasami widzę jak mój brat sie wkur....że znowu mnie nie będzie. Urlop mam liczony normalnie, zostało mi 5 dni, a co dalej...bo to mi nie starczy do końca roku. Pewnie będę podpisana na liście tak jakbym była w pracy (mam nadzieję):-D albo L4 mnie ratuje.
Pole, Yoanna w styczniu rodzicie?:-) mój synek też się urodził w styczniu, miał ponad 4kg było co się namęczyć przy porodzie heheh. Dobrze że czujecie się dobrze i nic Wam nie dolega, byle tak dalej. Moja ciąża była koszmarem, nie dość że przytyłam 40 kg, to miałam nadciśnienie (co 8 godzin brałam tabletkę) później okazało się że mam duże rozwarcie i przedwczesne skurcze (tabletki na podtrzymanie co 4 godziny) wysiadały mi nerki, puchałm jak balon do tego zatrucie ciążowe aż dziw że mały urodził się z taką wagą:):)
 
Witam się dziewczynki po 2 dniowej nieobecności, naskrobałyście tyle, że jeszcze nie nadrobiłam. Opowiem Wam szybciutko co mi się przydarzyło bo lecę do fryzjera na farbowanie odrostów i podcięcie. Wyjeżdżaliśmy do Łeby na 2 dni i chcąc skrócić sobie drogę z tobołami poszłam przez taras a tam słaby deszcz, ja co prawda na płaskim ale schody śliskie i zjechałam z 6 schodów tak niefortunnie, że myślałam, że się już nie podniosę. M mówi, że kosmetyczki z rąk nie wypuściłam ;-):-D Schody są obłożone kafelkami ale mają takie metalowe obrzeża. Gdybym uderzyła się głową myślę, że mogłabym się nawet zabić. A tak skończyło się na 3 sińcach na ręku, zbitym łokciu i olbrzymim sińcu na pośladku. Dopiero dzisiaj nabiera koloru, cały pośladek jest granatowy, dotknąć się nie mogę, siedzieć za bardzo też nie, leżeć też nie, masakra jakaś.
Poczytam Was sobie u fryzjera.
Miłego dnia :-):-):-)

Smerfeta nie daj się, trzymam kciuki. Zawsze możesz ich zaszantażować, że zamiast kilkugodzinnej nieobecności w pracy lub wcześniejszych wyjść, możesz brać kilka dni L4, powinno podziałać ;-):-)
 
Ostatnia edycja:
i dupa , nie mamy jeszcze kwalifikacji, w poniedzialek mam dzwonic sie umowic na 3d bo bez oceny macicy mi nie wypisze i bez kariotypow bo czasem jak wyjda zle to sie rozmyslimy osz kuzwa zła jestem jak nie wiem tylko dziwi mnie dlaczego mowil ze to 3d potrwa 2 godz moze planuje cos jeszcze mi zrobic
trudno znow czekanie szkoda ze nie dotrzymal obietnicy
 
Enni, zobaczymy jak się Małe zdecyduje. Termin mam na 29 stycznia, więc może być różnie. Podobno pierwszą ciążę często nosi się dłużej. U mnie na razie - odpukać - nic się złego nie dzieje, o niczym takim nie wiem. We wtorek wizyta, już się nie mogę doczekać.
Kwiatuszku, strasznie szkoda, a wiesz kiedy będziesz miała wyniki kariotypów? Umówiłaś się na kolejny termin wizyty kwalifikacyjnej czy masz dzwonić? Najgorsze właśnie, że nie tego się spodziewaliście. Mógł wcześniej powiedzieć...
 
hej!!
kwiatuszku,ty razem z mężem robiliście badanie genetyczne-kariotypów tak?????......my też robiliśmy takie badanie już chyba z 3 lata temu,we Wrocławiu,i pamiętam,że na wyniki też dość długo czekaliśmy....
 
hej dziewczyny :-)
KASIK36 szalona kobieto uważaj na siebie :-)
KAWIATUSZEK kur... oby wyniki były szybko i rozmowa kwalifikacyjna zakończyła się powodzeniem :-*
 
reklama
Do góry