smerfeta myślę, że zrobię test koło wtorku, to będzie 27 dc, z reguły mam 26 dniowe, o ile okres się nie rozkręci, ale na razie cisza, plamień już nie mam. Wypatruje jakichś objawów ciąży, ale póki co nic z tego, piersi lekko tylko bolą, zwariować można w tym oczekiwaniu!!:-(
nati strasznie mi przykro:-( liczyłam, że Ci się uda, wtedy i ja bym miała większą nadzieję na to, że może niedługo uda się i mi...beznadziejne to wszystko, przecież tak bardzo chcemy, czekamy, dbamy o siebie, a ciągle mamy pod górkę:-(
Wiecie, ostatnio to nawet niechętnie spotykam się ze znajomymi, którzy mają takie maluszki, wiem, że to nieładnie z mojej strony, ale jest mi wtedy jeszcze bardziej ciężko:-
-(
nati strasznie mi przykro:-( liczyłam, że Ci się uda, wtedy i ja bym miała większą nadzieję na to, że może niedługo uda się i mi...beznadziejne to wszystko, przecież tak bardzo chcemy, czekamy, dbamy o siebie, a ciągle mamy pod górkę:-(
Wiecie, ostatnio to nawet niechętnie spotykam się ze znajomymi, którzy mają takie maluszki, wiem, że to nieładnie z mojej strony, ale jest mi wtedy jeszcze bardziej ciężko:-