reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
GizaS to jest dla mnie jakieś nieporozumienie, przecież każda z nas jest inna i nie ma żadnych standartów. Normalnie w głowie się nie mieści!!!! Jest mi bardzo przykro, ale takie sytuacje podnoszą mi adrenalinę!!!! :angry:
 
reklama
Nati kurcze ja akurat sie nie znam na tym


odpisali mi z nfz i cztajcie a on nawet do przychodni nie chce nam wypisac

[FONT=&quot]Na badania genetyczne może jedynie wydać skierowanie lekarz specjalista zatrudniony w Poradni specjalistycznej – genetycznej, która posiadaj umowę z NFZ. Lekarz podstawowej opieki zdrowotnej nie ma możliwości wystawienia skierowania na takie badania, wynika to z załącznika do ROZPORZĄDZENIE MINISTRA ZDROWIAz dnia 29 sierpnia 2009 r. w sprawie świadczeń gwarantowanych z zakresu podstawowej opieki zdrowotnej (Dz.U.2009.139.1139) natomiast po konsultacji i ocenia stanu Państwa zdrowia powinien wydać skierowanie do Poradni Genetyczne. Proszę ponownie porozumieć się z lekarzem podstawowej opieki zdrowotnej i poprosić o wystawienie skierowania do Poradni Genetycznej celem objęcia pacjenta dalszą opieką. Jeżeli będzie nadal odmawiał wydania skierowania to bardzo proszę zwrócić się o pomoc do kierownika placówki w której zatrudniony jest lekarz. Lekarz specjalista obejmie pacjenta opieką ustali dalszy proces diagnostyczno-leczniczy. Jednak o procesie diagnostyczno-leczniczym w tym kierowaniu na badania decyduje lekarz. Wydając skierowanie na badanie, lekarz zobowiązany jest wskazać miejsce (pracownię ), w którym badanie takie zostanie wykonane bezpłatnie.[/FONT]
 
Jane, gratuluję! Super beta :tak: No to mamy cud :tak:
Smerfeta, to teraz u Ciebie naturalny cud musi się zdarzyć &&&&&
Gizas, serio brak słów. Trzymam kciuki, żeby skończył się pech do lekarzy i wreszcie jeden sensowny Wami się zajął. Czyli, żeby stało się to, co już dawni powinno się stać...
Pełna, cudownej, romantycznej rocznicy Wam życzę.
 
Cześć Wam

Trochę się nie odzywałam bo w pracy miałam duży zapierdziel - mieliśmy kontrolę w firmie. A do domu jak wracałam to byłam tak wykończona, że na stojącą usypiałam

Jane super że się udało. GRATULACJE!!!!!!!!! No i jeszcze na naturalsiku ukłony bije....

Smerfeta a może się przestymulowałaś???????

Gizas nic tylko trzeba powiedzieć że to konował i tyle. Albo miał to głęboko gdzieś by pomyśleć o Twojej owu.
 
Kwiatuszek według mnie macie szanse na NFZ, tylko musicie skierować się do odpowiedniego lekarza. Zapytaj na Polnej jak to u nich wygląda, czy mają genetyka, a jeżeli tak to umawiajcie się zaraz na wizytę!
 
jane superrrrrrrrr!!!:):) ładnie betka urosła;)
GizaS badź tu mądry i pisz wiersze, faktycznie nie masz szczęścia do lekarzy, a już chciałam namiar od Ciebie na lekarza, bo o ile pamietam to też w Łodzi, ale głowa do góry kochana, będzie dobrze.
 

Kasik81
wątpie bym się przestymulowała... może raczej sama sobie zaszkodziłam swoją samowolą bo sama wziełam lutkę... mój lekarz przed przepisaniem lutki ZAWSZE sprawdza mi czy mam pusto (czyli czy wszystko pękło)... a ja sobie bez sprawdzenia 3 dni po owu zaczełam brać luteinę. Z tym, że to i tak dziwne że pęchole nie pękły po ovitrelle no i po takim czasie :zawstydzona/y::-(
i tutaj w sumie każda z nas (a najbardziej teraz Gizas a potem ja:zawstydzona/y::sorry:) mamy gorzką lekcję - ZAWSZE przed lutką czy dupkiem trzeba sprawdzić czy został jakiś pęchol...

Widzisz Jane, mówiłam że betka będzie good :tak: Ty tak masz ;-)
Dagna, mam nadzieję że wszystko OK u Ciebie :*

a co do naturalsa u mnie to mam wątpliwości czy mogę się starać... boje się, że będzie tak jak poprzednio przy torbieli :-(
 
dzięki dziewczyny :-)

smerfeta
ja bym i tak naturalnie próbowała bo podobno jest tak, że niektóre kobiety dowiadują się na pierwszej wizycie ciążowej, że mają torbiel.... i wtedy one się przeważnie wchłaniają... a twoja nie jest jakaś bardzo duża więc może warto się starać i tak :tak:
 
Jane baaaaaaaaaaardzo się cieszę z przyrostu Twojej betki, już chyba można powiedzieć, że bliźniaków z tego nie będzie :-);-):-D ale będzie ładniutki "bombel":-D Gratuluję!

Gizas szkoda słów na Twojego lekarza ...

Pole odezwij się!!!

Nati35 ja też miałam teraz IUI na pękniętym, mój pękł rano lub nawet w nocy a IUI miałam o 13:30 więc może nawet więcej godzin niż u Ciebie minęło a gin powiedział, że super czas więc nie masz się co martwić. Zastrzyk na pęknięcie brałam 39 godzin przed IUI.

Dagna dlaczego odpuszczasz? Jakiś "dołek" czy inny powód?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Jane beta piękna:tak:jeszcze raz gratuluję:tak:
Eni żadnego z moich lekarzy bym Ci nie poleciła bo to same konowały:crazy: a już z łodzi prof R to największy, choć gorszy stres to chyba miałam teraz przez tego doktorka:baffled:
Dziewczyny z forum endo piszą że torbiele czynnościowe tez moga się nie wchłaniać i musi byc laparo:zawstydzona/y: ehhh nie pozostaje mi nic innego jak wierzyć że się uda i samo się wchłonie, choć nie wiem czy nie lepsze byłoby dla mnie zastosowanie antykoncepcji teraz:zawstydzona/y: bo luteina raczej tu nie pomoże a i tak na naturalsa mam 0,01 % szans:zawstydzona/y:
 
Do góry