reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Maćku - rozumiem o co ci chodzi z Panem Romkiem. Tez do niego dzwonilam,aby umowic meza. Kilka razy sie go pytalam gdzie ma sie zglosic i ciagle cos jakby przerywalo albo mowil na glosnomowiacym, bo nie moglam zrozumiec o co chodzi z tym adresem, zrozumialam tylko ze 43 budynek i drugie pietro p.202 ale nie moglam zrozumiec o jaka mu ulice chodzi a jak sie pytalam czy to nie jest na Polnej, to znow mi powtarzal ze ta ulice, ktorej nie moglam zrozumiec. W koncu dalam sobie spokoj i na stronie www szpitala znalazlam plan i tam jest wskazany budynek andrologii, wchodzi sie od ulicy Jackowskiego, za izba przyjec. Mi mowil, ze jest od rana do ok 12.
 
reklama
No to nie wiem jak to z nim jest. Wiesz, tak sobie mysle,ze ty tylko jeden podglad mialas przed IUI a ja z 3 albo 4, wiec moze dlatego. No nic wzial to wzial, nic na to nie poradze;)
w wakacje to chyba z 4 podglądy były a też nie skasował
wiesz może mu jest mnie żal że tyle jeździłam i się juz staram i nic
wiesz różnie to bywa

jak się czujesz??
to w przyszłym tygodniu na badanko jedziesz?
 
Ostatnia edycja:
w wakacje to chyba z 4 podglądy były a też nie skasował
wiesz może mu jest mnie żal że tyle jeździłam i się juz staram i nic
wiesz różnie to bywa

jak się czujesz??
to w przyszłym tygodniu na badanko jedziesz?

Dziś czuję się taka słaba. W południe w pracy miałam już powiększone źrenice ze zmęczenia i wogóle jakoś mi tak ciężko na żołądku było. Niby głodna nie jestem, ale żołądek przywiera mi do kręgosłupa i ssie niemiłosiernie.
Smak w buzi po luteinie pod językowej tez mam kiepski. Chyba już za długo ją biorę i już mi zbrzydła, ale czego nie robi się dla dzidzi.

A na badanie kolejne jadę 19 lutego. Mam nadzieję,że wszystko bedzie ok.
JUż zaczynam świrować , co by było gdyby.... itp itd
 
Nanusia dosklonale Cię rozumiem, ja też dostaję świra ta ciągła niepewność czy wszystko jest ok.

sylkabecia, a Ty teraz w czwartek masz wizyte u gina?
Zaczynam sobie wkrecać, ze to zbyt piekne by moglo byc prawdziwe, ze nie mam zadnych mdlosci i wymiotów i to na pewno zle wrozy.
Wiem nie powinno się tak myslec, ale nie potrafię tak tego wyzbyc sie z glowy:(
 
tak idę w czwartek i już się boję tym bardziej że w czerwcu ciąża zakończyła się w 6 tygodniu
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ty nie miałaś od początku nudności więc możesz ich nie mieć i przecież widziałaś już bijące serduszko, myślałam że takie myśli tylko mnie prześladują
 
Do góry