reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
Hej dziewczyny 😊 jestem tutaj nowa 🙋🏼‍♀️w ubiegły poniedziałek przeszłam pierwszy zabieg inseminacji. Oczywiście obserwuję swoje ciało, ale po prostu nic się nie zmieniło od tego dnia. Zdaję sobie sprawę, że niedługi czas minął 😅 ale zgodnie z Waszymi doświadczeniami, czy już coś z Waszym ciałem się działo w pierwszych dniach i zwiastowało, że się udało/ nie udało? Wiem, że powinnam czekać cierpliwie jeszcze jakiś tydzień, ale po prostu nie umiem 😅 dłuży mi się jak cholera! Dodam, że wskazaniem do inseminacji była przede wszystkim moja endometrioza II stopnia. Macie podobne doświadczenia ?
Hej 🙂 Dłużyć się będzie, ale musisz być cierpliwa. Brak objawów to też dobry może być znak, ale nie ma co się doszukiwać na siłę 😉 Jedne mają je od razu, a drugie w tym ja nie miały ich w ogóle. Także nie ma reguły. Trzymam kciuki za powodzenie 💪🍀✊🙂
 
reklama
Hej 🙂 Dłużyć się będzie, ale musisz być cierpliwa. Brak objawów to też dobry może być znak, ale nie ma co się doszukiwać na siłę 😉 Jedne mają je od razu, a drugie w tym ja nie miały ich w ogóle. Także nie ma reguły. Trzymam kciuki za powodzenie 💪🍀✊🙂
Bardzo dziękuję za wsparcie! 😍 a kiedy pojawiły się pierwsze objawy u Ciebie? Czyli dopiero z testu/ badania dowiedziałaś się, że się udało? 🙂
 
nic nie wyczujesz kilka dni po iui. Zagnieżdżenie następuje od 10-12dni po owu ale i to nie daje objawów. Wszelkie odczucia to działanie hormonów. Jedynie bhcg albo test ciążowy wskaże 😊 objawy są subiektywne podsyłane przez głowę. Ja w nie udanych cyklach czułam i mdłości itd, a w udanym (po in vitro) byłam pewna ze okres się zbliża a była ciąża. Nie wsłuchuj się - teraz nic Ci nie powie czy się udało bo jest za wcześnie
Dziękuję, masz rację 🤩potrzebowałam takiego rozważnego podejścia do sprawy. U mnie w ostatnim cyklu przed iui chyba ubzdurałam sobie ciążę… już mi się wszystko zdawało! Nawet okres się spóźnił 5 dni! Ale nic z tego… 😔
Po takiej iui powinno się od razu na wczasy lecieć, żeby nie myśleć! 😅A w taką pogodę, z krótkimi dniami oszaleć można !
Jeszcze z mężem mamy ciche dni… zamiast sie wspierać 😳
Dobrze, że znalazłam to forum! Od razu lżej na duszy💓
 
Hej dziewczyny 😊 jestem tutaj nowa 🙋🏼‍♀️w ubiegły poniedziałek przeszłam pierwszy zabieg inseminacji. Oczywiście obserwuję swoje ciało, ale po prostu nic się nie zmieniło od tego dnia. Zdaję sobie sprawę, że niedługi czas minął 😅 ale zgodnie z Waszymi doświadczeniami, czy już coś z Waszym ciałem się działo w pierwszych dniach i zwiastowało, że się udało/ nie udało? Wiem, że powinnam czekać cierpliwie jeszcze jakiś tydzień, ale po prostu nie umiem 😅 dłuży mi się jak cholera! Dodam, że wskazaniem do inseminacji była przede wszystkim moja endometrioza II stopnia. Macie podobne doświadczenia ?
U nas bezpłodność idiopatyczna i żadna z 4 iui się nie udała.. Co do zwiastunów, po każdej iui miałam ciążę urojona niczym wygłodniała samiczka Shih Tzu, jak zaszłam po ivf to pierwszym zwiastunem był ogrooooomny apetyt. Nie mogłam rano spac, ciągle chciało mi się jajecznicy😅😅
 
Dziękuję, masz rację 🤩potrzebowałam takiego rozważnego podejścia do sprawy. U mnie w ostatnim cyklu przed iui chyba ubzdurałam sobie ciążę… już mi się wszystko zdawało! Nawet okres się spóźnił 5 dni! Ale nic z tego… 😔
Po takiej iui powinno się od razu na wczasy lecieć, żeby nie myśleć! 😅A w taką pogodę, z krótkimi dniami oszaleć można !
Jeszcze z mężem mamy ciche dni… zamiast sie wspierać 😳
Dobrze, że znalazłam to forum! Od razu lżej na duszy💓
Wczasy wczasami, ale wsparcie w okresie starań jest mega ważne zwłaszcza jak niepowodzeń jest więcej, czego nie życzę..
Także Kochana, pyszna kolacja, fajny film i wskakiwac pod koc się poprzytulac😁
 
U nas bezpłodność idiopatyczna i żadna z 4 iui się nie udała.. Co do zwiastunów, po każdej iui miałam ciążę urojona niczym wygłodniała samiczka Shih Tzu, jak zaszłam po ivf to pierwszym zwiastunem był ogrooooomny apetyt. Nie mogłam rano spac, ciągle chciało mi się jajecznicy😅😅
😄😄😄
Gratuluję, że w końcu się udało 💓
A to kiedy ten pierwszy wielki głód się pojawił? Ile dni po ivf? 😁😅
 
Wczasy wczasami, ale wsparcie w okresie starań jest mega ważne zwłaszcza jak niepowodzeń jest więcej, czego nie życzę..
Także Kochana, pyszna kolacja, fajny film i wskakiwac pod koc się poprzytulac😁
Właśnie! Też tak bym to widziała! Ale mąż wręcz odwrotnie… nie wiem co się stało 😞jakby po samym zabiegu zupełnie o tym zapomniał i rzucił się w wir pracy 😳
 
reklama
Właśnie! Też tak bym to widziała! Ale mąż wręcz odwrotnie… nie wiem co się stało 😞jakby po samym zabiegu zupełnie o tym zapomniał i rzucił się w wir pracy 😳
Ajc, może warto to przegadać, szkoda, żeby robila się sztywna atmosferka, razem zawsze latwiej przebrnac. Trzymam kciuki za pozytywny finisz!
 
Do góry