eij
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Maj 2020
- Postów
- 6 475
U mnie tak samo, USG obowiązkowoDokladnie. Moja Gino tez sprawdzała czy po stymulacji wszystko ok i czy nie ma torbieli.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
U mnie tak samo, USG obowiązkowoDokladnie. Moja Gino tez sprawdzała czy po stymulacji wszystko ok i czy nie ma torbieli.
Lekarze różnie zalecają przyjmowanie Ovitrelle. Ja zawsze robiłam 36 h przed zabiegiem. Zrób tak jak kazał lekarzWitam jestem nowa na forum.
Ale mam bardzo wazne pytanie...
Nie wiem czemu nie spytałam dziś lekarza na wizycie, chyba przez emocje.
Jestem po jednej nieudanej inseminacji.
W sobotę mam drugą o 9:15
A zastrzyk mam zrobić w piątek o 20.
Czy to nie za późno na zastrzyk?
To będzie tylko 13h przed inseminacja...Lekarze różnie zalecają przyjmowanie Ovitrelle. Ja zawsze robiłam 36 h przed zabiegiem. Zrób tak jak kazał lekarz
Słuchaj zaleceń lekarza, ja miałam zastrzyk około 14, inseminację następnego dnia rano o 9 i rano okazało się, że już zdążył pęknąć. Lekarz ocenia całokształt, patrzy na wielkość pęcherzyka i na tej podstawie wyznacza termin przyjecia zastrzyku i datę/godzinę inseminacjiTo będzie tylko 13h przed inseminacja...
A wszędzie pisze żeby brać 24-36h godzin.
I na prawdę już nie wiem.
Za pierwszym razem też miałam około 12h przed, miałam dwa pecherzyki a pękł jeden.
Nie wyszło.
Nie.. nie mam już żadnych.A to dokładnie, jest pozytywny znak, że się udało i uda się na pewno. A masz jakieś testy w domu?
Dziękuję bo boje sie ciągle że to za późno, ale pocieszylas mnie a pamiętasz jaką miałaś wielkość pęcherzyków ?Słuchaj zaleceń lekarza, ja miałam zastrzyk około 14, inseminację następnego dnia rano o 9 i rano okazało się, że już zdążył pęknąć. Lekarz ocenia całokształt, patrzy na wielkość pęcherzyka i na tej podstawie wyznacza termin przyjecia zastrzyku i datę/godzinę inseminacji
U nas teoretycznie w tej próbie zaskoczyło...
Ja miałam tylko jeden pęcherzyk, dzień przed inseminacja 19 mm ale to jak na mnie dużo dlatego piszę, że lekarz ocenia indywidualnieDziękuję bo boje sie ciągle że to za późno, ale pocieszylas mnie a pamiętasz jaką miałaś wielkość pęcherzyków ?
Wczoraj miałam jeden 17 jeden 18Ja miałam tylko jeden pęcherzyk, dzień przed inseminacja 19 mm ale to jak na mnie dużo dlatego piszę, że lekarz ocenia indywidualnie
Wychodząc z gabinetu też pomyślałam sobie że może za późno ale okazuje się, że wcale nie
A Ty ile masz pęcherzyków i jaka wielkość?