reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
Ja zawsze w 2 dniu po transferze miałam taki, krótki dość mocny bol brzucha. W ciąży naturalnej też miałam takie coś, teraz wiem, że zarodek się wgryzał w mamusie :D poza tym zero objawów i gdyby nie rosnący, kopiący później brzuch to do końca bym nie wiedziała, że to ciąża. U mnie 6 dni po transferze czułe testy już wyłapywały ciążę. Może przejdź się na betę, bo rozumiem, że jesteś po im vitro ?
tak, jestem po invitro. Boje się tak wczesnie isc na betę, żeby się czasami nie rozczarować🥺
 
reklama
tak, jestem po invitro. Boje się tak wczesnie isc na betę, żeby się czasami nie rozczarować🥺
Niestety nie masz na to wpływu... Możesz poczekać jeśli uważasz że jest za wcześnie. Nie wiem jak to wygląda przy in vitro.
Z jednej strony czemu ma się nie udac? To naprawdę jest duża loteria, nie wierzę tutaj w statystyki medyczne i logiczne wytłumaczenia. Czasem jest wszystko super a i tak się nie udaje. Czasem wszystko nam mówi że to nie wyjdzie a zaskoczy.
Pamiętaj, że jestes mamą. Zawsze każdej to tu powtarzam. Jesteś mamą, tylko na dziecko trzeba chwilę poczekać. ❤️
 
Niestety nie masz na to wpływu... Możesz poczekać jeśli uważasz że jest za wcześnie. Nie wiem jak to wygląda przy in vitro.
Z jednej strony czemu ma się nie udac? To naprawdę jest duża loteria, nie wierzę tutaj w statystyki medyczne i logiczne wytłumaczenia. Czasem jest wszystko super a i tak się nie udaje. Czasem wszystko nam mówi że to nie wyjdzie a zaskoczy.
Pamiętaj, że jestes mamą. Zawsze każdej to tu powtarzam. Jesteś mamą, tylko na dziecko trzeba chwilę poczekać. ❤️
Dziekuje Kochana za słowa otuchy😚to prawda, ze cały ten cykl mieliśmy bardzo pod gore, ale koniec końców z jednego pęcherzyka pobrali 2 komórki, zapłodniła się jedna i wyszedł ładny zarodek, wiec liczę na 4ty cud w postaci donoszonei ciazy🤞mam nadzieje, ze ten na gorze 3-ci raz nam nie zabierze kropka...🤞❤️
 
tak, jestem po invitro. Boje się tak wczesnie isc na betę, żeby się czasami nie rozczarować🥺
Znam ten strach, ale z krwi już wyjdzie. Ja nie miałam możliwości zrobić bety z krwi, tylko test, które nawet z dnia na dzień nie ciemniały 🥴W końcu i tak będziesz musiała iść, a tak to w razie czego wyłapiesz ciążę biochemiczną, która tez dużo powie lekarzowi. Oczywiście to nie będzie ciąża biochemiczna tylko ciąża, która w następnym roku da bobaska :)
 
Znam ten strach, ale z krwi już wyjdzie. Ja nie miałam możliwości zrobić bety z krwi, tylko test, które nawet z dnia na dzień nie ciemniały 🥴W końcu i tak będziesz musiała iść, a tak to w razie czego wyłapiesz ciążę biochemiczną, która tez dużo powie lekarzowi. Oczywiście to nie będzie ciąża biochemiczna tylko ciąża, która w następnym roku da bobaska :)
dziekuje Kochana❤️💋bardzo bym chciała 🤞
 
Hej dziewczyny,
mam pytanie czy którąż Was miała jakiekolwiek objawy ciąży miedzy transferem a badaniem bety?
Dzisiaj jestem 8dpt i nie miałam dobrej pory krwawienia implantacyjnego. Do niedzieli włącznie czułam, ze coś się „tam” dzieje-jakieś małe kłócia, ale od wczoraj totalna cisza i zaczynam się tym coraz bardziej martwic🥺podświadomie szuka potwierdzenia, ze brak objawów nie jest złym sygnałem... pomóżcie-podzielcie się przykładami, ze się Wam udało mimo braku objawow🙏
Ja nie miałam żadnych objawów, delikatnie jak co miesiąc przed okresem mnie pobolewał brzuch, wiec nic innego się nie działo:) to czekanie jest okropne, dla mnie chyba gorsze czekanie od wszystkich stymulacji itp, a kiedy robisz bete? Trzymam kciuki żeby się udalo:)
 
Dziekuje Kochana za słowa otuchy😚to prawda, ze cały ten cykl mieliśmy bardzo pod gore, ale koniec końców z jednego pęcherzyka pobrali 2 komórki, zapłodniła się jedna i wyszedł ładny zarodek, wiec liczę na 4ty cud w postaci donoszonei ciazy🤞mam nadzieje, ze ten na gorze 3-ci raz nam nie zabierze kropka...🤞❤️
Ja po punkcji tez mialam tylko jeden zarodek i to słaby bo 5BC a teraz mi leci 28 tydzień więc jest o co walczyc😁
 
Hej dziewczyny,
mam pytanie czy którąż Was miała jakiekolwiek objawy ciąży miedzy transferem a badaniem bety?
Dzisiaj jestem 8dpt i nie miałam dobrej pory krwawienia implantacyjnego. Do niedzieli włącznie czułam, ze coś się „tam” dzieje-jakieś małe kłócia, ale od wczoraj totalna cisza i zaczynam się tym coraz bardziej martwic🥺podświadomie szuka potwierdzenia, ze brak objawów nie jest złym sygnałem... pomóżcie-podzielcie się przykładami, ze się Wam udało mimo braku objawow🙏
Ja 5 dni po transferze miałam bóle miesiączkowe, a do tego na piersiach pojawiły się takie niebieskie żyły
 
reklama
Do góry