PałkaZapałka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Luty 2020
- Postów
- 9 939
40+ coś to jeszcze nie jest przenoszona. Spokojnie, już niedługo ale wiem, że się dłuży41 aktualnie leci
Ja urodziłam 42+0- ostatni bezpieczny dzień na wyciągnięcie bobasa
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
40+ coś to jeszcze nie jest przenoszona. Spokojnie, już niedługo ale wiem, że się dłuży41 aktualnie leci
Każda z nas tu dołączając nie miała nadziei. Teraz duża część z nas jest rodzicem z dzieckiem/dziećmi.Staramy się od 2 lat i niestety nic..
Już tracę nadzieję . Byliśmy na pierwszej wizycie niepłodnościowej , u męża wyniki ok .
Ja dostałam masę badań do robienia .
Będzie dobrze, zobaczysz na pewno się uda dzisiaj mija równo rok od mojego pozytywnego testu, który właśnie zrobil niezła awanturę przed spaniemStaramy się od 2 lat i niestety nic..
Już tracę nadzieję . Byliśmy na pierwszej wizycie niepłodnościowej , u męża wyniki ok .
Ja dostałam masę badań do robienia .
Nie trac nadziei!!, dobrze że podjęliście kroki w stronę leczenia i diagnozy niepłodności, moze cos wyjdzie, dostaniesz leki i się szybko powiedzieStaramy się od 2 lat i niestety nic..
Już tracę nadzieję . Byliśmy na pierwszej wizycie niepłodnościowej , u męża wyniki ok .
Ja dostałam masę badań do robienia .
Jestem również jak najbardziej ZAJestem za bo mam wrażenie że jestem dla innych jak jakiś obcy i normalni ludzie nie potrafią mnie zrozumieć. Proponuję otworzyć wątek o obawach, troskach, dzielić się postępami w rozwoju naszych pociech, dzielić się doświadczeniami. Fajne by to było
Spokojnie, najważniejsze, że zaczęliście działać u specjalistów. Zrobisz badania i na pewno Wam powiedzą co dalejStaramy się od 2 lat i niestety nic..
Już tracę nadzieję . Byliśmy na pierwszej wizycie niepłodnościowej , u męża wyniki ok .
Ja dostałam masę badań do robienia .
Ok, to kto potrafi stworzyć zamkniętą grupę? Żeby nie zaśmiecać tego forumJestem również jak najbardziej ZA
I ja i ja!Jestem również jak najbardziej ZA
Nie trać nadziei. Ona umiera ostatnia.Staramy się od 2 lat i niestety nic..
Już tracę nadzieję . Byliśmy na pierwszej wizycie niepłodnościowej , u męża wyniki ok .
Ja dostałam masę badań do robienia .