piękne wieści! A od początku tak szybko Ci się skracała?Spokojnie. Na swoim przykładzie mogę powiedzieć, że w 27 tygodniu z kawałkiem mialam szyjkę 10 mm. Urodziłam w 31+1 i dzieciaki mają się dobrze.
Co prawda w szpitalu trochę poleżały ( corka miała w dniu porodu 1060gram a synuś 1760).
Ale mamy się cudownie
reklama
Kropka3333
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 799
Całą ciążę mialam " długa i piękna szyjkę". Nawet lekarz prowadzący ( u innego robiłam usg prenetalne i dodatkowe wizyty) pisał skierowanie do szpitala z innych przyczyn.
Całą ciążę miałam bardzo ciężką.
Fakt faktem raz mialam pominięte badanie szyjki także ok 5 tyg byłam bez wiedzy o jej stanie...
Całą ciążę miałam bardzo ciężką.
Fakt faktem raz mialam pominięte badanie szyjki także ok 5 tyg byłam bez wiedzy o jej stanie...
Kropka3333
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 799
ja mam kolejną wizytę za 3tyg, mam nadzieję, że będzie stabilnie!Całą ciążę mialam " długa i piękna szyjkę". Nawet lekarz prowadzący ( u innego robiłam usg prenetalne i dodatkowe wizyty) pisał skierowanie do szpitala z innych przyczyn.
Całą ciążę miałam bardzo ciężką.
Fakt faktem raz mialam pominięte badanie szyjki także ok 5 tyg byłam bez wiedzy o jej stanie...
znam to z autopsji, leżałam w domu 1.5miesiaca na początku ciazy, wiec mam porównanie. Jeszcze mnie Doktor nie położyła, ale folguje z pracą i obowiązkami bankowo.@hername staraj się jak najwięcej odpoczywać i jak najmniej stresować. Zdecydowanie lepiej leżeć w domku w łóżeczku niżeli w łóżku szpitalnym być podłączona cały czas pod ktg i moc wstać tylko do łazienki żeby zrobić 3 kroki.
Trzymam kciuki, napewno będzie wszystko dobrze
Dzięki
Evelyn1919
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Wrzesień 2019
- Postów
- 763
Ty miałaś pozytywny po inseminacji, a Artemida mówi po in vitro. Miałaś może zastrzyk na pęknięcie? On jest z hcg więc po nim mogłaś mieć pozytywny wynik.Tez mialam 8 dni po pozytywny wynik na 14 dzien juz negatywny....teraz czekam na @ bo w poniedzialek odstawilam progesteron i okresu nie mam...a testowod poniedzialku nie robilam...boli podbrzusze jak na okres ale nie przychodzi...lekarz kazal czekac do konca tygodnia
Be_More_Happy
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2021
- Postów
- 2 528
Tak no trochę Cię nastraszyła Twoja Ginekolog. Tym bardziej wiadomo, że kobieta w ciąży przeżywa to x razy więcej. Dokładnie teraz leniuchuj ile trzebaNo jest w normie, ale połączenie mojej Doktor I mnie panikara to jakaś masakra się robi!
Oszczędzać się będę na pewno, zero sprzatnia, w pracy trochę zdalnej, catering zamawiam i musi być ok. Dziękuję
Ale to też znak ze nie jest tak źle bo gdyby była jeszcze krotszs to gin pewnie by Cie do szpitala położyła albo inne bardziej restrykcyjne zalecenia dalaznam to z autopsji, leżałam w domu 1.5miesiaca na początku ciazy, wiec mam porównanie. Jeszcze mnie Doktor nie położyła, ale folguje z pracą i obowiązkami bankowo.
Dzięki
troszkę bardzo hehe..Tak no trochę Cię nastraszyła Twoja Ginekolog. Tym bardziej wiadomo, że kobieta w ciąży przeżywa to x razy więcej. Dokładnie teraz leniuchuj ile trzeba
To jak teraz będę tak polegiwac to się dotarłam na porod chyba..
reklama
masz rację.. muszę ochłonąć i przestać panikować! Dzięki LaseczkiAle to też znak ze nie jest tak źle bo gdyby była jeszcze krotszs to gin pewnie by Cie do szpitala położyła albo inne bardziej restrykcyjne zalecenia dala
Podziel się: