Kropka3333
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2020
- Postów
- 799
A powiedz mi jeszcze jak z karmieniem? Ja bym chciała próbować piersią od razu, leci coś czy nie mam na co liczyć? Ps. Jak mała księżniczka sobie radzi?![]()
Wiesz... U mnie to była trochę inna bajka. Leżałam w szpitalu bodajże 4 albo 5 tygodni... zero odwiedzin. Jedynie mąż mógł mi paczki podawać przez panią salową.
Dzieciaczki z racji narodzin w 31 tygodniu ciąży były na Oiomie... ale zaraz szybko trafiły na oddział noworodkowy. My osobiście mogliśmy przychodzić ( 1 dziecko- 1 rodzic) w wyznaczonych godzinach od godz 12 do 16.
Ale widzialam, że niektórzy rodzice do dzieci urodzonych w terminie, które musiały mieć jakieś naświetlanie, dogrzewanie itp rowniez przychodzili 1 dziecko- 1 rodzic.
Ja akurat musiałam ściągać mleko i zawozić dzieciaczkom.
W szpitalu miałam problem z mlekiem...wiadomo nerwy, jedzenia mało... najważniejsza jest siarka
![Winking face :wink: 😉](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f609.png)
![Slightly smiling face :slight_smile: 🙂](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f642.png)
![Slightly smiling face :slight_smile: 🙂](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f642.png)
![Slightly smiling face :slight_smile: 🙂](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f642.png)
Księżniczka dobrze. Miała podawana dodatkowa krew ( bo wiadomo po operacji trochę stracila) oraz osocze. Generalnie wszystko jest dobrze, opuchlizna z oczek schodzi, dzisiaj ma mieć zmieniany okład już na bawelniany( czyli coraz bliżej wyjscia
![Smiling face with hearts :smiling_face_with_3_hearts: 🥰](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f970.png)
![Smiling face with hearts :smiling_face_with_3_hearts: 🥰](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f970.png)
Trochę marudzi, ale wiadomo ma prawo ją coś pobolewać... trochę większe nerwy są jak płacze bo ma przepuklinę pachwinowa...
Ehhhh. Odliczam dni❤❤❤❤