Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[Be_More_Happy]

Ja idę raczej 16.02 na cesarkę. Raczej, bo póki co nie ma miejsca, ale mają je dla mnie znaleźć zostało 11 dni ! a praktycznie rok temu 15 lutego miałam nieudany transfer. Kto by pomyślał, że tamte łzy rozpaczy po roku zmienią się w łzy szczęścia? Nie poddajemy się dziewczynki !

Trzymam kciuki

 

[Be_More_Happy]

Ja już po transferze od czwartku , a z pozostałych dwóch została jedna blastocysta 5AB do zamrożenia. Embriolog mówiła , że bardzo ładna. Wy też byłyście tak zaopatrzone lekami: Luteina, duphaston, Prolutex, estrofem, buscopan, Neoparin. W poniedziałek mam zrobić progesteron, a w czwartek dodatkowo bhcg. Czy Was też po zastrzykach boli miejsce wkucia? Mam wrażenie , że Neoparin tak boli? Albo źle robię zastrzyki. No i tak jakoś dziwnie z tym powietrzem w Neoparinie 0,4 robić zastrzyk.

Trzymam kciuki Również stosuje neoparin i też nie raz boli mnie miejsce wkłucia tym bardziej jak już ktoś długo czas stosuje

 

[Be_More_Happy]

Tak, neoparin szczypie o wstrzyknięciu. Powietrza sie nie wypuszcza, bo będą Ci sie robić krwiaki, oczywiście powietrze musi iść na górę. Z reszty brałam luteinę, po niej strasznie bolała mnie głowa.

Co to znaczy że powietrze musi iść na górę ? Nigdy nie przywiązywałam do tego wagi po prostu dezynfekuje robię fałdkę i robię zastrzyk .

 

[jasti999]

Bo to powietrze ma dopchnąć dawkę aby całe poszło.

 

[Evelyn1919]

Co to znaczy że powietrze musi iść na górę ? Nigdy nie przywiązywałam do tego wagi po prostu dezynfekuje robię fałdkę i robię zastrzyk

Powietrze ma dopchnąć cała dawkę. I przed użyciem trzeba postukac w strzykawke igła do dołu.

 

[hername]

Ja też czasami atakuje kilka miejsc i czasem się idą bezboleśnie a czasem nie.. grunt żeby złapać fałd skóry i puścić dopiero po wyjęciu

Trzymam kciuki [emoji110][emoji110] Również stosuje neoparin i też nie raz boli mnie miejsce wkłucia tym bardziej jak już ktoś długo czas stosuje

 

[hername]

Ja tak samo

Co to znaczy że powietrze musi iść na górę ? Nigdy nie przywiązywałam do tego wagi po prostu dezynfekuje robię fałdkę i robię zastrzyk .

 

[hername]

Pierwsze słyszę, nic mi Doktor nie mówiła.. [emoji848]

Powietrze ma dopchnąć cała dawkę. I przed użyciem trzeba postukac w strzykawke igła do dołu.

 

[hername]

Trzymamy kciuki, kiedy pieresza beta? [emoji16]
Ja od początku mam mnóstwo lekow dowcipnie i doustnie plus neoparin, na cyklu sztucznym to raczej normalne. Ja teraz zaczynam 15tc i powoli schodzimy z dawek, bo juz wyniki ladne [emoji16]

Ja już po transferze od czwartku[emoji3526] , a z pozostałych dwóch została jedna blastocysta 5AB do zamrożenia. Embriolog mówiła , że bardzo ładna. Wy też byłyście tak zaopatrzone lekami: Luteina, duphaston, Prolutex, estrofem, buscopan, Neoparin. W poniedziałek mam zrobić progesteron, a w czwartek dodatkowo bhcg. Czy Was też po zastrzykach boli miejsce wkucia? Mam wrażenie , że Neoparin tak boli? Albo źle robię zastrzyki. No i tak jakoś dziwnie z tym powietrzem w Neoparinie 0,4 robić zastrzyk.

 

[hername]

O jaaaa... lada chwila i będzie po wszystkim. Na pewno znajdą!
A jak nastawienie?

Ja idę raczej 16.02 na cesarkę. Raczej, bo póki co nie ma miejsca, ale mają je dla mnie znaleźć zostało 11 dni ! [emoji33] a praktycznie rok temu 15 lutego miałam nieudany transfer. Kto by pomyślał, że tamte łzy rozpaczy po roku zmienią się w łzy szczęścia? Nie poddajemy się dziewczynki !