Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

[hername]

Pociesze Cie, ze ja miałam ostatnio podobny problem, bo przez ilość lekow jakie instaluje ciężko było oddać mocz bez wkładu.
Dwa razy mnie cofnęli w labie.[emoji28][emoji28]
Jenka.. ile my mamy zagwostek hehe..
A kopniaki już czujesz? Pokoiku ruszone?

Dzięki. Nigdy nie miałam takiego stresa przed oddaniem moczu [emoji38] starczy, nie starczy. No i odwieczny problem, który to jest środkowy strumień [emoji23][emoji23][emoji23]

 

[eij]

Pociesze Cie, ze ja miałam ostatnio podobny problem, bo przez ilość lekow jakie instaluje ciężko było oddać mocz bez wkładu.
Dwa razy mnie cofnęli w labie.[emoji28][emoji28]
Jenka.. ile my mamy zagwostek hehe..
A kopniaki już czujesz? Pokoiku ruszone?

Pokoik zaczęliśmy remontować, narazie jesteśmy na etapie zrywania i skrobania starej tapety ale do końca stycznia musimy to skończyć bo czas goni kopniaki są, coraz śmielej sobie pozwalają, czasami jak siedzę to widzę że mi brzuch lekko faluje, niesamowity widok

 

[hername]

Ojaaa, to musi być boski czas!
Fakt, że bardzo szybko leci to wszystko..
A szpital wybrany? Jakas szkoła rodzenia cY raczej spontan?

Pokoik zaczęliśmy remontować, narazie jesteśmy na etapie zrywania i skrobania starej tapety [emoji15] ale do końca stycznia musimy to skończyć bo czas goni [emoji16] kopniaki są, coraz śmielej sobie pozwalają, czasami jak siedzę to widzę że mi brzuch lekko faluje, niesamowity widok[emoji3590]

 

[Artemida90]

Ale fajnie miałaś

już pytałam położnej czy to normalne, ze nie czuje parcia na pęcherz, gdzie reszta z mojego miesiąca cierpiała z tego powodu mówiła ze taka moja uroda

 

[hername]

Dziewczyny, a czy przy kichaniu ciągnie Was brzuch? Głupotka trochę, ale ja się dziś wystraszyłam.. jakby mi tam coś rozerwało.[emoji15]

 

[Hankaa]

Dziewczyny, a czy przy kichaniu ciągnie Was brzuch? Głupotka trochę, ale ja się dziś wystraszyłam.. jakby mi tam coś rozerwało.[emoji15]

Tak, kichanie bywa uciążliwe.. więzadła bolą

 

[hername]

Czyli nie mam się co martwić, że znowu mi się coś odklei?[emoji3062]

Tak, kichanie bywa uciążliwe.. więzadła bolą

 

[Hankaa]

Czyli nie mam się co martwić, że znowu mi się coś odklei?[emoji3062]

Spokojnie kochana, to są normalne odruchy nad którymi ciężko jest nam zapanować niestety.. ja teraz jestem lekko przeziębiona i kicham jak najęta..

 

[hername]

Uff... dzięki, bo się zestresowana!
To zdrowka życzę jak tak, a poza przeziębieniem jak samopoczucie.

Spokojnie kochana, to są normalne odruchy nad którymi ciężko jest nam zapanować niestety.. ja teraz jestem lekko przeziębiona i kicham jak najęta..

 

[Be_More_Happy]

A zadowolona jesteś z tego detektora? Ja się zastanawiam, ale też się boję że będę fiksowac za bardzo?
Co do brzuszka, czy to co widzę u siebie w 11 tyg to nie ciazowy? Shitttt[emoji23][emoji23]

Ja jestem zadowolona chociaż do końca aż tak nie uspokaja bo to nie to samo co USG ale ja ciągle fiksowalam także ten detektor trochę mi pomaga Bałam się, że nie będę mogła znaleźć tętna ale udało się