reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
Hehe, z jednej strony tak, ale z drugiej w pracy to jest dość kłopotliwe.. [emoji28][emoji28]
Tak, jeszcze w piątek badam betę i inne hormony plus wieczorkiem usg.
Dzis nie wytrzymałam i zrobiłam test, pokazał mi ok 5 tydzień wiec wierze, ze beta rosnie ladnie.. staram się nie nakręcac!
Napewno rośnie 😃
 
reklama
Hej Kobietki.
Ja tutaj z takim małym zapytaniem, zaczelam 5 tydzień.. mdlosci nie ma, ale miewam .. luźniejsze wyproznienia[emoji28] [emoji85]
Czy któraś tak miała? Nie wiem czy mam się martwić czy to efekt uboczny lekow i aktualnego stanu [emoji848]? Czy mam pisać do Doktor?
Nie mam żadnych skurczy, boli, ani krwawienia.. tylko np raz dziennie potrafi złapać. Mialas któraś podobnie?
Ps. Mam nadzieję, że żadna nie jadła czytając posta[emoji28][emoji8]
☺️
 
Ostatnia edycja:
Oby tylko takie łagodne mnie spotkały.. [emoji16]
Tez czytałam o takich różnościach, więc jeszcze nie panikuje...[emoji8]
Mnie zaczęły się mdłości ok . 7 tygodnia pamiętam że wróciłam z Poznania u lekarza na wizycie serduszkowej mówiłam że nie mam mdłości a za dwa dni się zaczęło przy myciu zębów mdłości i wymioty. Najczęściej właśnie rano . Ale też nie codziennie więc to były takie łagodne a przestały w zeszłym tygodniu . A co do wypróżnień to ja akurat mam zaparcia jeszcze do teraz , raz jest lepiej raz gorzej . Ale jak gdzieś kiedyś czytałam że tak samo jak zaparcia to i biegunki czy rzadki stolec [emoji16] też się zdarzają [emoji3526]
 
Masz święto racje. Ja byłam na fb na jednej z grup o ivf i szczerze powiem, że zryla mi głowę.. dziewczyny wrzucają wyniki, bo szukają pocieszenia/utwierdzenia, wszystkie odpisujace, jak lekarze, stwierdzają poronienie albo puste jaja płodowe.. no masakra jakaś! Kazda z nas jest inna, wiadomo, wszystko nas martwi i chcemy, żeby było jak najlepiej, ale czasami warto po prostu się na tym nie skupiać. Cieszę się, że na tym forum nie ma takich "wariatek".[emoji16]
Tak dokładnie każdy inaczej przechodzi ciążę (w końcu to zrozumiałam ) [emoji16] bo na początku też myślałam czy ja nie za dobrze przechodzę ciąży a jak w zeszłym tygodniu ustały objawy ciążowe to już z w ogóle panika teraz już postanowiłam nie obserwować siebie tak wnikliwie bo można zwariować [emoji16] Tak dokładnie oby łagodne objawy Ciebie spotkały bo ja mimo że wymiotowałam ale tylko np. raz dziennie to nie wyobrażam sobie jakbym miała kilka razy [emoji3526]ale wszystko przed Tobą jeszcze a wiadomo że mama dla swojego Maluszka wszytko zniesie [emoji3531]
 
Masz święto racje. Ja byłam na fb na jednej z grup o ivf i szczerze powiem, że zryla mi głowę.. dziewczyny wrzucają wyniki, bo szukają pocieszenia/utwierdzenia, wszystkie odpisujace, jak lekarze, stwierdzają poronienie albo puste jaja płodowe.. no masakra jakaś! Kazda z nas jest inna, wiadomo, wszystko nas martwi i chcemy, żeby było jak najlepiej, ale czasami warto po prostu się na tym nie skupiać. Cieszę się, że na tym forum nie ma takich "wariatek".[emoji16]
Hahaha. Poczekaj aż nam odwalą hormony ciążowe 🤣
 
Masz święto racje. Ja byłam na fb na jednej z grup o ivf i szczerze powiem, że zryla mi głowę.. dziewczyny wrzucają wyniki, bo szukają pocieszenia/utwierdzenia, wszystkie odpisujace, jak lekarze, stwierdzają poronienie albo puste jaja płodowe.. no masakra jakaś! Kazda z nas jest inna, wiadomo, wszystko nas martwi i chcemy, żeby było jak najlepiej, ale czasami warto po prostu się na tym nie skupiać. Cieszę się, że na tym forum nie ma takich "wariatek".[emoji16]
No to najgorsze co może być nie dosyć że i tak kobieta się przejmuje wszystkim to potem jeszcze ktoś zamiast wspierać to jakieś czarne myśli tylko podsuwa. Tak my tu zawsze siebie nawzajem wspieramy ♥️ i to jest fajne 😁
 
reklama
Do góry