reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
reklama
hej czy ktoras z was miala tak jak ja? 2 razy inseminacja nie udana, jedno invitro w polsce niestety tez nieudane, pozniej dokladniejsze badania w czechach i ostatecznie tam invitro z komórką dawczyni zakończone sukcesem. Zastanawiam sie czemu w pl sie nie udalo a w czechach tak?
Moja koleżanka miała to samo. Z tym że in vitro w Polsce robiłam 3 razy i nic. Pojechała do Czech I za 1 razem byla w ciąży;-) wydaje mi się że mają większe doświadczenie i dużo lepszy sprzęt. Zarodki rozwijają się dłużej i to też zwiększa szanse na to że w macicy nie obumierają
 
Witam Was wszystkie:* ja 4 lata staran, po dwóch IUI nieudanych teraz podchodzę do 3 na lametta i ovitrelle... cierpliwość się kończy... :( po dwóch poronieniach puste jajo i zasniad- po tym musieliśmy odczekać prawie rok do następnych starań:( po drodze tez laparoskopia mąż przebadany wydaje się być wszystko Ok a jednak się nie udaje..
 
Dziewczyny, czy Wy po punkcji też miałyście taki ucisk w żołądku? Leżę jest ok, ale jak wstanę to czuję się ciężko wzdęta, obolała..
 
Witam Was wszystkie:* ja 4 lata staran, po dwóch IUI nieudanych teraz podchodzę do 3 na lametta i ovitrelle... cierpliwość się kończy... :( po dwóch poronieniach puste jajo i zasniad- po tym musieliśmy odczekać prawie rok do następnych starań:( po drodze tez laparoskopia mąż przebadany wydaje się być wszystko Ok a jednak się nie udaje..
Trzymam kciuki za sukces 😉 ja miałam 6 inseminacji, nasienie dawcy i też żadna się nie udała 🙄
 
Hej Dziewczynki! Wrocilam z urlopu i od września ruszamy z i vitro, czekamy teraz na @, żeby zaczynać. Mam jednak mala zagwozdkę, gdyż mamy zaproszenie na wesele, przeciągamy odp do maxa i sama nie wiem, co robić. @ powinna wypaść za ok tydzień a wesele wypada za 2 tygodnie, czy gdybym miała już stymulacje, to myślicie, że będę w stanie na nie pójść i normalnie się bawić, czy raczej powinnam odpuścić? Byłby to raczej początek stymulacji, ale nie chciałabym się męczyć, więc może któraś z doświadczeniem doradzi?
Z góry dziękuję:)
 
Masz krótki protokol? Jak dla mnie to wesele w niczym nie przeszkadza, jedyne co to ze ciezko bedzie wstac rano żeby zrobic zastrzyki :) ewentualny monitoring gdyby mial byc w sobote to jesli to mozliwe mozna umowic rano przed slubem i tyle:) gorzej jakby punkcja wypadla wtedy co wesele ale jesli nie to jak dla mnie zastrzyki w niczym nie przeszkadzają. Jedynie kwestia gdzie bedziecie spac po weselu bo zastrzyki trzeba w lodowce trzymać...
Hej Dziewczynki! Wrocilam z urlopu i od września ruszamy z i vitro, czekamy teraz na @, żeby zaczynać. Mam jednak mala zagwozdkę, gdyż mamy zaproszenie na wesele, przeciągamy odp do maxa i sama nie wiem, co robić. @ powinna wypaść za ok tydzień a wesele wypada za 2 tygodnie, czy gdybym miała już stymulacje, to myślicie, że będę w stanie na nie pójść i normalnie się bawić, czy raczej powinnam odpuścić? Byłby to raczej początek stymulacji, ale nie chciałabym się męczyć, więc może któraś z doświadczeniem doradzi?
Z góry dziękuję:)
 
Witam Was wszystkie:* ja 4 lata staran, po dwóch IUI nieudanych teraz podchodzę do 3 na lametta i ovitrelle... cierpliwość się kończy... :( po dwóch poronieniach puste jajo i zasniad- po tym musieliśmy odczekać prawie rok do następnych starań:( po drodze tez laparoskopia mąż przebadany wydaje się być wszystko Ok a jednak się nie udaje..
No niestety IUI ma dosc niska skutecznosc ok 10 % :( czasem problem lezy glebiej gdzie do tej pory nie badalo sie pod tym kątem... Trzymam kciuki za ta IUI oby sie udala!!! :) :)
 
Hej Dziewczynki! Wrocilam z urlopu i od września ruszamy z i vitro, czekamy teraz na @, żeby zaczynać. Mam jednak mala zagwozdkę, gdyż mamy zaproszenie na wesele, przeciągamy odp do maxa i sama nie wiem, co robić. @ powinna wypaść za ok tydzień a wesele wypada za 2 tygodnie, czy gdybym miała już stymulacje, to myślicie, że będę w stanie na nie pójść i normalnie się bawić, czy raczej powinnam odpuścić? Byłby to raczej początek stymulacji, ale nie chciałabym się męczyć, więc może któraś z doświadczeniem doradzi?
Z góry dziękuję:)
A masz długi protokó czy krótki?
 
reklama
Do góry