reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    294
Dziewczyny ja chyba odpuszczę...wszystko...dziś zadzwoniłam do mojej gin żeby zapytać czy mam zrobić hormony na ten monitoring w czw bo to 12dc i przy okazji jej wspomniałam że w śr mam drugą dawkę moderny. A ona do mnie że 'ZA KRÓTKA PRZERWA OD SZCZEPIONKI DO TRANSFERU BO MUSI BYĆ 14 DNI!!! A u mnie będzie ok 11!!! No k...to nie mogła mi WCZEŚNIEJ powiedzieć??!! Przecież z nią to omawiałam, za jej namową się zaszczepiłam. Transfer już 2 razy odwlekany i co??!! Teraz 3 raz?? A potem ona ma wakacje więc w sumie wypada że dopiero we wrześniu byśmy mogły zrobić!!! Ręce mi opadły, już mi się wszystkiego odechciewa...jeszcze ten remont, problemy z mężem...nie wiem może wszechświat daje mi znać że nie jest mi to pisane...
 
reklama
Dziewczyny ja chyba odpuszczę...wszystko...dziś zadzwoniłam do mojej gin żeby zapytać czy mam zrobić hormony na ten monitoring w czw bo to 12dc i przy okazji jej wspomniałam że w śr mam drugą dawkę moderny. A ona do mnie że 'ZA KRÓTKA PRZERWA OD SZCZEPIONKI DO TRANSFERU BO MUSI BYĆ 14 DNI!!! A u mnie będzie ok 11!!! No k...to nie mogła mi WCZEŚNIEJ powiedzieć??!! Przecież z nią to omawiałam, za jej namową się zaszczepiłam. Transfer już 2 razy odwlekany i co??!! Teraz 3 raz?? A potem ona ma wakacje więc w sumie wypada że dopiero we wrześniu byśmy mogły zrobić!!! Ręce mi opadły, już mi się wszystkiego odechciewa...jeszcze ten remont, problemy z mężem...nie wiem może wszechświat daje mi znać że nie jest mi to pisane...
Nie łam się, może drań Cie tylko testuje!
W temacie sczepionki, mi moja Gino mówiła, że druga dawkę nawet w ciazy będę mogła przyjac, wiec pytanie czy to aż takie obciążenie, że może wpłynąć na zagnieżdżenie?
A może jeśli się uprze to transfer zrobi ktoś w zastępstwie?
Bądź dzielna! Nie ma co dawać losowi satysfakcji! Wierze ze się uda!
 
Dziewczyny ja chyba odpuszczę...wszystko...dziś zadzwoniłam do mojej gin żeby zapytać czy mam zrobić hormony na ten monitoring w czw bo to 12dc i przy okazji jej wspomniałam że w śr mam drugą dawkę moderny. A ona do mnie że 'ZA KRÓTKA PRZERWA OD SZCZEPIONKI DO TRANSFERU BO MUSI BYĆ 14 DNI!!! A u mnie będzie ok 11!!! No k...to nie mogła mi WCZEŚNIEJ powiedzieć??!! Przecież z nią to omawiałam, za jej namową się zaszczepiłam. Transfer już 2 razy odwlekany i co??!! Teraz 3 raz?? A potem ona ma wakacje więc w sumie wypada że dopiero we wrześniu byśmy mogły zrobić!!! Ręce mi opadły, już mi się wszystkiego odechciewa...jeszcze ten remont, problemy z mężem...nie wiem może wszechświat daje mi znać że nie jest mi to pisane...
Kochana kilka głębokich wdechów. Fakt, lekarka trochę chyba za powierzchownie postąpiła bo mogła wszystko najpierw w kalendarzu sprawdzić a później się z Tobą umawiać. Ale pomyśl sobie że jakby coś poszło nie tak to byś sobie wyrzucała że to może przez szczepienie. Bardzo dobrze rozumiem WKU...W że znowu trzeba czekać bo cholera ile można 😤 ale kochana zobacz, będziemy miały razem za miesiąc, zawsze raźniej 😃😃😃 a wiesz już napewno że lekarka będzie miała wolne? A może transfer mogły zrobić Ci inny lekarz, porozmawiaj w klinice. I jeszcze raz wdech.... Wydech... Kochana będzie pięknie, wiem że powtarzam to od kilku miesięcy ale zobacz, hormony masz ok, wszystkie dziwne historie już się zakończyły😉
 
Nie łam się, może drań Cie tylko testuje!
W temacie sczepionki, mi moja Gino mówiła, że druga dawkę nawet w ciazy będę mogła przyjac, wiec pytanie czy to aż takie obciążenie, że może wpłynąć na zagnieżdżenie?
A może jeśli się uprze to transfer zrobi ktoś w zastępstwie?
Bądź dzielna! Nie ma co dawać losowi satysfakcji! Wierze ze się uda!
Dokładnie, ja też wszechświatowi Faka pokazuję już od kilku ładnych miesięcy 😁
 
Kochana kilka głębokich wdechów. Fakt, lekarka trochę chyba za powierzchownie postąpiła bo mogła wszystko najpierw w kalendarzu sprawdzić a później się z Tobą umawiać. Ale pomyśl sobie że jakby coś poszło nie tak to byś sobie wyrzucała że to może przez szczepienie. Bardzo dobrze rozumiem WKU...W że znowu trzeba czekać bo cholera ile można 😤 ale kochana zobacz, będziemy miały razem za miesiąc, zawsze raźniej 😃😃😃 a wiesz już napewno że lekarka będzie miała wolne? A może transfer mogły zrobić Ci inny lekarz, porozmawiaj w klinice. I jeszcze raz wdech.... Wydech... Kochana będzie pięknie, wiem że powtarzam to od kilku miesięcy ale zobacz, hormony masz ok, wszystkie dziwne historie już się zakończyły😉
Ewelina dziwne historie to się skończą jak zajdę, donoszę i urodzę zdrowe dziecko. Wiem że starasz się mnie pocieszyć, ale w tej chwili niewiele pomoże :( jestem tak bardzo zła na nią że szkoda słów. Na pewno ma wolne bo z nią o tym rozmawiałam, tak pewnie inny lekarz mógłby zrobić transfer, mogłabym też wrócić do poprzedniego, ale chciałam trzymać się jej. Ma jeszcze sprawdzić najnowsze zalecenia ale ja już postanowiłam że albo robimy ten transfer teraz albo sobie daję spokój bo naprawdę jestem psychicznie mega wyczerpana i ciągnę ostatkiem sił :(
 
Ewelina dziwne historie to się skończą jak zajdę, donoszę i urodzę zdrowe dziecko. Wiem że starasz się mnie pocieszyć, ale w tej chwili niewiele pomoże :( jestem tak bardzo zła na nią że szkoda słów. Na pewno ma wolne bo z nią o tym rozmawiałam, tak pewnie inny lekarz mógłby zrobić transfer, mogłabym też wrócić do poprzedniego, ale chciałam trzymać się jej. Ma jeszcze sprawdzić najnowsze zalecenia ale ja już postanowiłam że albo robimy ten transfer teraz albo sobie daję spokój bo naprawdę jestem psychicznie mega wyczerpana i ciągnę ostatkiem sił :(
Rozumiem 😔 mimo wszystko przesyłam pozytywną energię ❤️
 
Dziewczyny ja chyba odpuszczę...wszystko...dziś zadzwoniłam do mojej gin żeby zapytać czy mam zrobić hormony na ten monitoring w czw bo to 12dc i przy okazji jej wspomniałam że w śr mam drugą dawkę moderny. A ona do mnie że 'ZA KRÓTKA PRZERWA OD SZCZEPIONKI DO TRANSFERU BO MUSI BYĆ 14 DNI!!! A u mnie będzie ok 11!!! No k...to nie mogła mi WCZEŚNIEJ powiedzieć??!! Przecież z nią to omawiałam, za jej namową się zaszczepiłam. Transfer już 2 razy odwlekany i co??!! Teraz 3 raz?? A potem ona ma wakacje więc w sumie wypada że dopiero we wrześniu byśmy mogły zrobić!!! Ręce mi opadły, już mi się wszystkiego odechciewa...jeszcze ten remont, problemy z mężem...nie wiem może wszechświat daje mi znać że nie jest mi to pisane...
Odrocz druga dawkę. Ja tak zrobiłam :) najwyżej jak będę nadal chciała to zaszczepie się w 2 trymestrze
 
Ooo to tego tez sie nie spodziewalam, ale moj maz sie nie nadaje, predzej by tam zemdlal... Jest tak wrazliwy na punkcie mowienia o jakis rzeczach intymnych ze mu sie slabo robi i mdleje😂
Czasem nawet musze uwazac w jaki sposob mowic o tym co na usg bylo bo jak uslyszy slowo np wziernik, jajnik itp to mu sie juz cos dziwnego dzieje chociaz twierdzi ze jak sie uda to by mogl byc przy porodzie haha
Haha myśle jakby mój mąż wcześniej wiedział i byśmy to przegadali w domu to tez by się nie zdecydował 😂
 
reklama
Odrocz druga dawkę. Ja tak zrobiłam :) najwyżej jak będę nadal chciała to zaszczepie się w 2 trymestrze
Ale ja właśnie odroczyłam transfer żeby zrobić 2 dawkę po konsultacji z tą gin bo musi być ok 35 dni między jedną a drugą - tak mi powiedziała i zrozumiałam że w II trym to już by było za późno i to pierwsze szczepienie byłoby nieaktualne...mam do niej dzwonić w środę, ma sprawdzić najnowsze zalecenia. Wiem że po przechorowaniu w grudniu i teraz po pierwszej dawce mam na pewno przeciwciała, ale nie chciałabym żeby to szczepienie i przekładanie transferu poszło na marne. Ale na dziecku zależy mi oczywiście bardziej...jestem w kropce i nie bardzo mam kogo się poradzić... Pisałam do tej mojej lokalnej gin ale napisała mi tylko żeby się zaszczepić bo w ciąży przebieg jest cięższy...
 
Do góry