reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Iui - inseminacja w walce o pierwszą dzidzię

Po której Inseminacji zaszłaś w ciążę?


  • Wszystkich głosujących
    295
No rozumiem.. Kolejny miesiac czekanka i niepewnosci.. Ale nie wiem czemu nie chce zrobic.. Przeciez szansa na zaplodnienie 3 jest naorawde minimalna...
Jest to zagrożenie, ale czy wgl się zapłodnienia to jest wielką niewiadoma.. przecież tak długo się staramy.. jedno poronienie za mną..
 
reklama
Wylacz myslenie!!! 😁 Ja teraz zrobilam sobie taki maly reset :) na urlopie oprocz tego ze w niedziele musialam szukac jakiejs otwartej diagnostyki zeby mi zrobili badania i dopiero w Gdansku cos znalazlam, to sie odcięłam calkiem od tego ze zaraz mam inv, nawrt tu na forum rzadko zagladalam. I mega mi to pomoglo jakos mnie uspokoilo to i przestalam myslec czy sie uda czy nie czy w ogole dojdzie do transfer czy sie zaolodnia czy przetrwają itp...
powiem Ci że u mnie to jest takie pozytywne myślenie, nie stresowe ale bardziej taka ekscytacja przed nieznanym. Już się wystarczająco denerwowałam w trakcie inseminacji i nie mam zamiaru drugi raz tego przeżywać 😉
 
Hejka ☺️ Wiecie co ja mam dylemat normalnie teraz doktor mi już pozwolił na podejście do inseminacji ale ja jeszcze w tym miesiącu nie jestem gotowa bo ten wyjazd i w ogóle nie chce wszystkiego robić na hurra . Ale okazało się, że w połowie lipca mój Doktor idzie na urlop i będę raczej musiała zapisać się na inseminacji do kogoś innego . W klinice przyjmuje taka Pani Doktor tez bardzo chwalona i raczej wtedy do niej się zapisze ale mam teraz stres żeby iść do innego lekarza bo wiadomo do tamtego już jestem przywiązana itd. ale będę musiała bo tak to musiałabym czekać do sierpnia jak już będzie mój Doktor. Ahh takie mam rozkminy. 😏
 
W mega dawkach. Chyba tylko dlatego ma bardzo dużą ilość i ruchliwość, ale morfologia dalej słabo.
Teoretycznie powinien według lekarzy przy takiej ilości dać radę naturalnie, no ale nie daje. Chyba, że jest jeszcze coś o czym nie wiem. 😢
No właśnie u nas też jest duża ilość ale morfologia i ruchliwość nie jest dobra a wręcz...proxeed plus zamówiłam i startujemy od jutra z tym. Do androloga też musimy się wybrać koniecznie. Nie wiem co mu jeszcze dawać. Może na sport codziennie go wywalę. Ja bym chciała żeby oni nas chociaż do inseminacji albo in vitro dopuścili żebyśmy mieli jakieś szanse na to
 
Hejka ☺️ Wiecie co ja mam dylemat normalnie teraz doktor mi już pozwolił na podejście do inseminacji ale ja jeszcze w tym miesiącu nie jestem gotowa bo ten wyjazd i w ogóle nie chce wszystkiego robić na hurra . Ale okazało się, że w połowie lipca mój Doktor idzie na urlop i będę raczej musiała zapisać się na inseminacji do kogoś innego . W klinice przyjmuje taka Pani Doktor tez bardzo chwalona i raczej wtedy do niej się zapisze ale mam teraz stres żeby iść do innego lekarza bo wiadomo do tamtego już jestem przywiązana itd. ale będę musiała bo tak to musiałabym czekać do sierpnia jak już będzie mój Doktor. Ahh takie mam rozkminy. 😏
A moze sprobuj tak ze na wizyty do Twojego lekarza on Ci przepisze ewentualne leki itp a sam zabieg moze tylko ta druga Pani? W zasadzie to chyba nie ma roznicy kto wykona zabieg a potem tez mozesz wrócic do swojego lekarza:)
 
powiem Ci że u mnie to jest takie pozytywne myślenie, nie stresowe ale bardziej taka ekscytacja przed nieznanym. Już się wystarczająco denerwowałam w trakcie inseminacji i nie mam zamiaru drugi raz tego przeżywać 😉
Aa to prawidłowo, zrozumialam ze te zle mysli Cie nachodza:) :) tez mialam taka ekscytacje i ciekawosc za 1 razem jak to wyglada jak te zatrzyki stymulacja itp:)
 
reklama
Hejka ☺️ Wiecie co ja mam dylemat normalnie teraz doktor mi już pozwolił na podejście do inseminacji ale ja jeszcze w tym miesiącu nie jestem gotowa bo ten wyjazd i w ogóle nie chce wszystkiego robić na hurra . Ale okazało się, że w połowie lipca mój Doktor idzie na urlop i będę raczej musiała zapisać się na inseminacji do kogoś innego . W klinice przyjmuje taka Pani Doktor tez bardzo chwalona i raczej wtedy do niej się zapisze ale mam teraz stres żeby iść do innego lekarza bo wiadomo do tamtego już jestem przywiązana itd. ale będę musiała bo tak to musiałabym czekać do sierpnia jak już będzie mój Doktor. Ahh takie mam rozkminy. 😏
Ja za każdym razem miałam inseminacje u innego lekarza 😉 wiem że siła przyzwyczajenia jest mocna hehe ale naprawdę to nie ma znaczenia. Każdy z tych lekarzy zna się na robocie i wie co ma robić 🙂
 
Do góry