reklama
P
Pustiszi
Gość
Ja cisnienia nie mam na rychle rodzenie kochac sie kochamy ale nic to nie daje ani skurczy ani nic wiec oddaje sie czystej przyjemnosci a cyckow nie dotykam bo jak ruszam sutki to mi sie siku zachciewa z bolu
G
gość 574
Gość
u nas po sylwestrze mąż się zlitował nade mną, bo magiczną datę przekroczyliśmy i uznał, że można szaleć do porodu mi nic po tym nie jest - lekko twardnieje brzuch, ale po 15 minutach puszcza i nic, wiec pewnie tak możemy do samego końca dla samej przyjemności, a nie na wywołanie, bo mi chyba jako nielicznej się nie spieszy do porodu ciężko już z tym brzuszkiem, ale się delektuję, bo potem wiem, jak mi brakowało tych kopnięć, więc się ciesze tym co jest
a z piersiami tez tak mam - ledwo dotknąć to siara leci...
co do seksu po porodzie to ja się cykałam okropnie mimo, że nacięta nie byłam i nie popękałam więc mojego przetrzymałam wtedy 8 tygodni
a z piersiami tez tak mam - ledwo dotknąć to siara leci...
co do seksu po porodzie to ja się cykałam okropnie mimo, że nacięta nie byłam i nie popękałam więc mojego przetrzymałam wtedy 8 tygodni
Mi to sie śmiać chce z tych naszych facetów szczególnie z tych wystraszonych ( bo sa wyjątki co sie nie boja ) ale mówię do swojego R ze sexu z ciężarną pod koniec sie boi tak jak to on by miał od tego urodzić a nie ja . Do niedawna i 3 razy dziennie by mógł a teraz unika jak ogień wody ach a to sie źle czuje a to senny a to to lub tamto Boi sie ze mu dziecko na klate wyskoczy czy jak ???!!!
Ja w zasadzie mam ochotę na sex dla mnie w ciazy jest jakiś inny mam lepsze doznania jest w tym wiecej czułości pieszczoty ale jak nie chce nie zmusze go przeciez :-)
Ja w zasadzie mam ochotę na sex dla mnie w ciazy jest jakiś inny mam lepsze doznania jest w tym wiecej czułości pieszczoty ale jak nie chce nie zmusze go przeciez :-)
reklama
Podziel się: