reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Intymny kącik - czyli naszę rozmowy o łóżkowych sprawach :)

hej:)

Dzisiaj kochałam się z mężem i jakby bardziej mnie bolało a mąż powiedzial że czuł coś twardego i się zaniepokoił. Jak myślicie co to może być?
 
reklama
Mój też nie chce buuuuuuuuuuuu!!!! powiedział, że się boi i będzie się stresował, że coś zrobi małemu... grrr... nie pomaga tłumaczenie, że po porodzie 6 tygodni nie można...
 
wlaśnie miałam pytać jak tam łamanie celibatów :p mój nie ma oporów, w sensie stresów że dzidzi krzywde zrobi. Jest bardzo delikatny...wogóle nasz seks jest teraz taki inny- niesamowity :zawstydzona/y: POLECAM :-D
 
Jaguś, u nas mówiliśmy na początku, że dorabiamy fasolce np nosek, uszka :D A później już nie dorabialiśmy teorii... a szkoda ;) bo wesolo było

Elama, polecasz? Wasz sex? ;) w sensie chcesz się podzielić :p ?

A u nas jest spokój. Ropuch pewnie by chciał, ale ja jakoś nic nie zaczynam. Bo i brzuch się spina i nie wygodnie mi, i ostatnio jak się kochaliśmy to potem dwa dni mnie szyjka bolała. Więc ja chyba podziękuję. A on będzie musiał wytrzymać te kolejne 2 miesiące. I będzie musiał sobie sam poradzić. O.
 
dziewczyny co do celibatu po porodzie, to uwierzcie, że nawet nie będziecie chciały się sexić... hormony i zmęczenie robią jednak swoje, a gdy się karmi to niestety hormonki wariują i skutek uboczny - brak ochoty na sex. a i sex po porodzie do najprzyjemniejszych nie należy... to tak jakby drugi pierwszy raz ;) ja doszłam do siebie dopiero po 6 miesiącach, wtedy mogłam dopiero powiedzieć że sex w pełni mnie cieszy i satysfakcjonuje, bo wcześniej a to bolało, a to sucho czy brak ochoty

Kaha to raczej główka nie była ;)
 
Co do seksu to mieliśmy łamać celibat,ale po wizycie u położnej i po tym jak mnie zbadała i stwierdziła ze rozwarcie na 2,5 palca juz jest to mój m sie boi... mowi,ze zaraz urodze jak zaczniemy cos robić... :(
 
kasiu no to ja bym nie czekala takie rozwarcie to bym sie seksila i to szybko ;D:-Dja dzis tez zaczynam bo juz czuje sie okropnie jak nei urodze to pekne fizycznie i psyhicznie tak zazdroszcze wam bobasków ej ze mały wychodz ;Djutro mam ktg na 10 w szpitalu ciekawe czy wykaze skurcze :)
 
reklama
Hehe ja się z mężem przymierzamy do naszego "trzeciego pierwszego razu"... już bym mogła ale ciągle się cykam... a mąż po takiej przerwie to rozochocony ze hej!
 
Do góry