reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Intymny kącik - czyli naszę rozmowy o łóżkowych sprawach :)

reklama
ponieważ nie chcę kolejnego malca zdecyduje sie na zastrzyki depo provera.

Natomiast tym co chcą tylko na jakis czas zastosować anty nie polecam tego bo jest pewien odsetek kobiet które po braniu tego dłużej maja tak rozwalone hormony że zajscie w kolejną ciąze graniczy z cudem
 
Marika: ja przez 12 lat nie miałam w ustach tabletki anty, a zajście w drugą ciąże zajęło mi 8 miesięcy... więc z moją płodnością szkoda zachodu z zabezpieczanie się, bo i bez tego nie zachodzę zbyt łatwo....
przebłąkuje, że w wakacje bierze się za trzecie baby (a na wakacje chcemy lecieć w maju) więc pewnie znowu rok zleci zanim zajdę...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Agagsm ja bym nie byla taka pewna :p czasem zycie robi psikusa i a nuz zajdziesz dwa miechy po porodzie :p
ja mam w planach wkladke domaciczna
 
AGAGSM podziwiam odwage
KASIENKA a nad jaka wkladka myslisz? Ja myslalam na Mirena. A ile czytam to tez zdarzaja sie ciaze. A wiecej dzieci juz nie planuje
ANISEN a moglabys cos wiecej napisac o tym zastrzyku

U mnie to beda gumki. A pozniej pomysle
 
Kasienka: taki psikus byłby bardzo mile widziany - ale nie mam złudzeń - po pierwszym dziecku cykle i okresy wróciły mi po 7 miesiącach dopiero, bo karmiłam i miałam przedłużoną labę :-D a w ciągu 12 lat życia z moim mężem mamy raptem drugie dziecko i zero antykoncepcji od samego początku. Pierwsza córa urodziła nam się po 8 latach razem i w trzecim roku małżeństwa. Potem 3 lata się łudziłam, ze nie trzeba będzie się starać z kolejnym, ze wpadkę zaliczę i samo się pojawi drugie - gdzie tam. Więc 8 miesięcy starań intensywnych i to nie tak że raz na miesiąc przytulanki tylko naprawdę starania były z wyliczaniem owu co do godziny...i dupa blada :-pNiektórzy pstrykną palcem i w ciąże zachodzą, dla mnie to miesiące czekania, ale tyle dobrze, że w końcu jednak zachodzę heheh...
 
Anisen ja też prosiła bym o cos więcej na temat tego zastrzyku,i co jesli organizm źle na niego zareaguje?bo np tabletki odstawisz,a zastrzyk będzie w organiźmie,czekamy na info;-)
 
Marika jeszcze sie nie zastanawialam jaka wkladka ale wydaje mi sie najmniej inwazyjna w hormony ... a ja juz sie obralam 10 lat tabletek to mi starczy :| i nie mowie tu o antykoncepcyjnych tylko takich regulujacych cobym kiedys mogla miec dzieci ale to dluga historia

Agagsm jesli tak chcesz dzidzi kolejne to daj znac na priva to napisze Ci namiar na fajne tabletki dzieki ktorym ja mam wlasnie dwojke dzieci i to bez jakis takich intensywnych staran :) nie jest to chemia sama natura a dzieki nim w ciagu 6 miesiecy uregulowal mi sie okres (a 10 lat brania hormonow nie dalo rady) w 7 miesiacu zaszlam w ciaze ... no i jak widac 10 miesiecy pozniej druga ciaza gdzie staralismy sie trzeci miesiac ale nie jakos intensywnie
 
Agagsm.... Ja o 1 dziecko starałam się ponad 2 lata - leczenie, tabletki, hormony, skierowanie do kliniki leczenia bezpłodności. Z 2 trochę też to trało.... A 3 hmmmm ?...:-D bez starania wyszło z miłości :-D a więc nigdy nie wiadomo ....
 
reklama
Różnie to z tym zachodzeniem bywa... mi ciężko powiedzieć jak będzie z następną dzidzią.
Starałam się 4 lata i nic (bez wspomagaczy hormonalnych itd, bo mój facet nie chciał nawet się zbadać więc powiedziałam, że to chromolę i nie będę się sama pasła). A jak zmieniłam "tatusia" to po 5 miesiącach mieszkania razem zobaczyliśmy magiczne 2 kreseczki :)
 
Do góry