INSEMINACJA 2021 - Komu się udało?

[Renia1237]

Ja testuje w sroda/czwartek

Czekamy na dobre wieści

 

[CiagleNiewyspana]

Dziękuje że mi zalaczylas to zdjecie
Co nie zmienia faktu ze to raczej moja ostatnia iui w gamecie, potem spróbuje w salve
Byłam tutaj u dwóch lekarzy, ta lekarka z wczoraj to jakaś porażka, bo nie było tej mojej
W piątek mam wizytę żeby było śmieszniej jeszcze u innej.... No nic jak już zaczęłam brać clo to podejdę do iui a nóż wyjdzie

Widzisz, Ty bierzesz Clo, o które ja mam zamiar zapytać w sobotę, bo jadę na Aromku. Ja myślę, że ilu lekarzy, tyle opinii i ścieżek leczenia. Ja się nastawiam na kolejną Wiem, że jednym się udaje niemal od razu, innym lata. Nie zmienia to faktu, że chciałabym tylko wiedzieć dlaczego... A mogę zapytać skąd jesteś?

 

[Emcia21]

Widzisz, Ty bierzesz Clo, o które ja mam zamiar zapytać w sobotę, bo jadę na Aromku. Ja myślę, że ilu lekarzy, tyle opinii i ścieżek leczenia. Ja się nastawiam na kolejną Wiem, że jednym się udaje niemal od razu, innym lata. Nie zmienia to faktu, że chciałabym tylko wiedzieć dlaczego... A mogę zapytać skąd jesteś?

No podbudowałas mnie ta ulotka
Bo wczoraj ta lekarka to miała zero empatii w sibie
Jestem z Łodzi

 

[CiagleNiewyspana]

No podbudowałas mnie ta ulotka
Bo wczoraj ta lekarka to miała zero empatii w sibie
Jestem z Łodzi

Ech, która to? Podesłałam, bo wiem jak nam potrzeba takich informacji Ja mam bardzo często ochotę rzucić to wszystko w piz..., ale mąż mnie wtedy ciągnie w górę i mówi, że musimy iść za ciosem. A jak słyszę od kogoś: "odpuść to zajdziesz" to mam ochotę podejść i dać w łeb. Albo lepsze. "Opij się. Jak wyluzujesz, to zajdziesz". Musiałabym chodzić non stop pijana chyba My okolice Wielunia, więc u nas dodatkowo dochodzi dojazd. Póki co mam same dobre doświadczenia z kliniką i jestem zaskoczona, że Ciebie takie coś spotkało. Poza tym ulotka, ulotką ale ja się nie spotkałam z informacją, że każda kolejna IUI to mniejsza szansa. To by się mijało z celem. Szkoda, że nie miałaś ulotki w ręce to byś poprosiła Panią dr, żeby odniosła się do informacji z niej. A może spróbuj u jakiegoś innego lekarza z kliniki? Ja nie wiem czemu, ale mam w tych kwestiach większe zaufanie do mężczyzn

 

[Emcia21]

Ech, która to? Podesłałam, bo wiem jak nam potrzeba takich informacji Ja mam bardzo często ochotę rzucić to wszystko w piz..., ale mąż mnie wtedy ciągnie w górę i mówi, że musimy iść za ciosem. A jak słyszę od kogoś: "odpuść to zajdziesz" to mam ochotę podejść i dać w łeb. Albo lepsze. "Opij się. Jak wyluzujesz, to zajdziesz". Musiałabym chodzić non stop pijana chyba My okolice Wielunia, więc u nas dodatkowo dochodzi dojazd. Póki co mam same dobre doświadczenia z kliniką i jestem zaskoczona, że Ciebie takie coś spotkało. Poza tym ulotka, ulotką ale ja się nie spotkałam z informacją, że każda kolejna IUI to mniejsza szansa. To by się mijało z celem. Szkoda, że nie miałaś ulotki w ręce to byś poprosiła Panią dr, żeby odniosła się do informacji z niej. A może spróbuj u jakiegoś innego lekarza z kliniki? Ja nie wiem czemu, ale mam w tych kwestiach większe zaufanie do mężczyzn

Nie pamietam nazwiska ale zobaczę na pieczątce w domu
No normalnie mówię Wam za myślałam ze wyjde
Ja do niej ze chce plan jakiś obrać na 3 iui a ona ze mam iść do psychologa plus ze szanse maleja
Nie chce mieć z nią nic wpaolnego
W piątek mam wizytę ale u innej mam nadzieje ze normalna
Moja wraca w pon , naprawdę super lekarka ale na urlop, w sob mówili ze zapewne będę miała iui

 

[Emcia21]

Widzisz, Ty bierzesz Clo, o które ja mam zamiar zapytać w sobotę, bo jadę na Aromku. Ja myślę, że ilu lekarzy, tyle opinii i ścieżek leczenia. Ja się nastawiam na kolejną Wiem, że jednym się udaje niemal od razu, innym lata. Nie zmienia to faktu, że chciałabym tylko wiedzieć dlaczego... A mogę zapytać skąd jesteś?

A wracając do clo, to ja mam dobre z nimi doświadczenie bo udało mi się zajść przy pierwszej ciazy z nimi
Tak się zastanawiam czy nie poprosić o inny zastrzyk
Ciagle mam ovitrelle a kiedyś miałam pregnyl , co myślicie ? Ma to jakieś znaczenie?

 

[eij]

A wracając do clo, to ja mam dobre z nimi doświadczenie bo udało mi się zajść przy pierwszej ciazy z nimi
Tak się zastanawiam czy nie poprosić o inny zastrzyk
Ciagle mam ovitrelle a kiedyś miałam pregnyl , co myślicie ? Ma to jakieś znaczenie?

Wydaje mi się że to nie ma znaczenia, jeden i drugi to hcg. Ja miałam raz pregnyl, później ovitrelle. Z tego co wiem to jest problem w hurtowni z pregnylem więc możesz mieć problem żeby go dostać

 

[CiagleNiewyspana]

Nie pamietam nazwiska ale zobaczę na pieczątce w domu
No normalnie mówię Wam za myślałam ze wyjde
Ja do niej ze chce plan jakiś obrać na 3 iui a ona ze mam iść do psychologa plus ze szanse maleja
Nie chce mieć z nią nic wpaolnego
W piątek mam wizytę ale u innej mam nadzieje ze normalna
Moja wraca w pon , naprawdę super lekarka ale na urlop, w sob mówili ze zapewne będę miała iui

To ja mam zupełnie inne odczucia po wizytach. Co prawda dr też zapytał mi się jak z moją psychiką , ale absolutnie nie sugerował, że mam się zgłosić do psychologa. Jeszcze się śmialiśmy, że nie mnie to oceniać i musiałby zapytać męża. Jestem bardzo zaskoczona tym co piszesz, ale mam nadzieję, że kolejna wizyta Cię uspokoi.

 

[CiagleNiewyspana]

A wracając do clo, to ja mam dobre z nimi doświadczenie bo udało mi się zajść przy pierwszej ciazy z nimi
Tak się zastanawiam czy nie poprosić o inny zastrzyk
Ciagle mam ovitrelle a kiedyś miałam pregnyl , co myślicie ? Ma to jakieś znaczenie?

Ja miałam dostać przed pierwszą inseminacją, ale że miałam jeszcze w domu Aromek, to zostało przy tym. Ale jednym z pytań jakie chcę zadać w sobotę jest właśnie to o Clo. Nie brałam tego leku i może warto. Oczywiście jeśli powie, że nie ma co kombinować, to wezmę to na klatę. Po Aromku pęcherzyk jest, po zastrzyku pęka a w sumie takie mają zadanie te leki.

 

[karolcia91]

Wydaje mi się, że lekarce chodziło o to, że prawdopodobieństwo zajścia przy kolejnych próbach jest niższe. To tak samo jak przy naturalnych staraniach po pierwszych 6 miesiącach szanse spadają, kiedyś o tym czytałam. Nie wiem tylko skąd wzięła te procenty. Wiem co czujesz, bo mi kiedyś jeden lekarz powiedział, że inseminacja w ogóle nie ma sensu i to strata czasu… także głowa do góry! Wiadomo, że próbować trzeba a taki lekarz to dupa nie lekarz
Jejku Wy piszecie o tych lekach a moja lekarka na luzie leci bez leków na niepękniętym pęcherzyku, więc jeżeli się uda nam w tym miesiącu zrobić to już czuje w kościach jaki będzie efekt ale wszystko się dowiem w piątek, bo mam pierwszy monitoring