reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

INSEMINACJA 2021 - Komu się udało?

Po której inseminacji się udało?


  • Wszystkich głosujących
    34
Wydaje mi się, że test ciążowy mógłby pokazać nawet blada kreseczkę ledwo widoczna po 8 dniach, ja będę czekać max do 11 dni, mąż się upiera żebym zrobiła test wcześniej ale chyba wolę być jednać bardziej pewna jak odczekam dłuższy czas 😁 Jeśli chodzi o ten progesteron już miałam robiony 3 razy ze względu, że miałam go w normie to według lekarza był troszkę za niski i chciał mi go lekko podwyższyć, że jeśli wystąpi ciąża żeby nie było problemów z utrzymaniem ciąży, po inseminacji zażywam luteinę dopochwowo, encorton. Dzisiaj dzwonię z wynikiem progesteronu zobaczymy czy jest w normie.
Trzymam kciuki za pozytywny wynik testu!!! 😉 Bedzie dobrze...ja ciągle mam to w glowie, ze uda sie za poerwszym razem, choc lekarz zapewnial, ze to tylko jakies 15% szans 😏
 
reklama
Dziewczyny...nie wytrzymałam i zrobilam dzis test popoludniu ( ten superczuly). Co myslicie? ...widac blada kreske 😊
 

Załączniki

  • 20210521_185235.jpg
    20210521_185235.jpg
    980,2 KB · Wyświetleń: 888
  • 20210521_185046.jpg
    20210521_185046.jpg
    1 MB · Wyświetleń: 883
Faktycznie... Ja teraz sprawdzam z ciekawosci jak dlugo utrzymuje sie ovitrelle u mnie...postanowilam robic codziennie rano test. Dzis podobny wynik 🤔 ciekawe tylko czy to ovitrelle czy wczesna ciaza 🤔🤔🤔 Zostaly mi 3 dni do bety 🙄
 
Kasiulka 128 i jak robiłas sobie kolejny test na sprawdzenie? 😁😁
Tak...ale dziwna sprawa, a mianowicie: kupilam wczoraj 2 testy bobotest ( te mniej czule co wykrywaja bete od 25)...zrobilam wczoraj wieczorem i wyszedl negatyw...ale mysle sobie, ze lepiej bylo kupic te bardziej czule ( co wykrywaja bete od 10) tymbardziej, ze dwa dni wczesniej takie wlasnie robilam 😅 Po zastrzyku z ovitrelle poziom bety powinien z dnia na dzien byc coraz nizszy ( przynajmniej tak mi sie wydaje)...no i dzis 9 dnia od IUI ( popoludniu) zrobilam drugi bobotest (25) i ku mojemu zaskoczeniu byla widoczna druga kreska ( blada), wiec wniosek z tego taki, ze skoro wczorajszy bobotest (25) wykonany 8 dnia od IUI nic nie wykazal, a dzis dokladnie taki sam test byl pozytywny tzn, ze beta chyba rosnie 🤔...to tak droga dedukcji 😆...ale powiedzialam mezowi zeby sie nie nakrecal i poczekal na wyniki z krwi 😊
 
Hej :)
ja również w tym miesiącu miałam swoją pierwszą IUI. staramy się z mężem od 4 lat..
13.05 - zastrzyk, 14.05 - inseminacja
dzisiaj rano nie wytrzymałam i zrobiłam test. druga kreseczka wyszła blada. poleciałam od razu na betę i czekam na wyniki do wieczora. 😖 staram się nie nakręcać, ale w duchu cieszę się jak głupia. 😅
 

Załączniki

  • 189711858_220834666517635_2923373283954203353_n.jpg
    189711858_220834666517635_2923373283954203353_n.jpg
    111 KB · Wyświetleń: 483
Witam wszystkie Staraczki!!
choć dopiero dziś zdecydowałam się zalogować, czytałam wiele forum i czerpałam również wiedzę. Dlatego chciałabym spłacić swój dług wdzięczności i opisać Wam po krótce swoją historię.
Staramy się z mężem o drugie dziecko (pierwsze - stwierdzona niepłodność idiopatyczna, ja miałam 33 lata mąż 32, wyniki męża ok, choć tez nie powalały - po 12 miesiącach robienia badań, drożności jajowodów nic nie stwierdzili, dostałam clo i luteine i zaskoczyło w pierwszym cyklu, myślałam że to "czarodziejska tableteczka", cyk i ciąża)
Przekonałam się przy staraniu o drugie dziecko, że tak nie jest, 3 cykle na clo z luteiną bez ciąży, zmiana tabletek na lamettę, rozwaliło mi owulację, którą miałam swoją, ale wspomagałam się stymulacją. Pęcherzyki nie rosły i dlatego lekarz przepisywał mi zastrzyki - gonadotropiny i pęcherzyk przez 2 cykle jakoś urósł, a raz miałam cykl bezowulacyjny. Ogólnie na lameccie zrobiliśmy 1 inseminację - nie udało Nam się. Później cykl bezoowulacyjny i zmiana tabletek znowu na clo, i pęcherzyk tez urósł niewiele w 10 dc miał ok. 14 mm miałam się zgłosić za 2 dni miał ok. 15,5 , lekarz zleciła mi badanie z krwi, Lh, estradiol, progesteron i po wynikach dostałam informacje, że inseminaja za 2 dni, i mam jak najszybciej wziąć zastrzyk na pęknięcie overtille. Dziś zrobiłam test beta hcg jestem w 4 tygodniu ciąży i OCZYWIŚCIE MEGA SZCZĘŚLIWA, potwierdziłąm to testem z moczu i od razu pokazała się 2 kreska. Dodam, że lekarz od 3 dnia po inseminacji przepisał mi cyclogest 400 mg codziennie na noc dopochwowo.
Nie wiem, czy miało to znaczenie ale właśnie w tym cyku około 10-11 dc wzięłam się porządnie za suplementację witamin, ale KAŻDA ODDZIELNIE, kupiłam dość dobrej firmy bio inozytol, brałam po 2 tabletki dziennie, cholinę 1 tabletkę, witaminę E 1 tabletkę, 2 tabletkę kwasów omega z wit. D oraz witaminę B6 i B9 i B12 w ramach 1 tabletki. Poczytałam po prostu jak ważną funkcję one pełnią, wiem że jeśli jest poważny problem to może nie pomóc, ale jeśli nikt Wam nie powiedział, że Wy nie możecie mieć dzieci, ale jakoś nie wychodzi, proponuję spróbować. Serdecznie Pozdrawiam i życze 2 kresek na teście, ja czekam na pierwsze usg i bijące serduszko:):):)
 
reklama
Do góry