reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

INSEMINACJA 2021 - Komu się udało?

Po której inseminacji się udało?


  • Wszystkich głosujących
    34
reklama
Dziewczyny witajcie, jestem tu nowa. Nie wiem od czego zacząć, ale u nas to maż ma słabe nasienie a ja perfekcyjne parametry. Czy któraś Was ma podobne problemy?
 
Wiesz może czy żeby się zakwalifikować wystarczy żeby jedna osoba była zameldowana w Bydgoszczy? :)
Obie osoby musza mieszkać w Bydgoszczy
Dziewczyny witajcie, jestem tu nowa. Nie wiem od czego zacząć, ale u nas to maż ma słabe nasienie a ja perfekcyjne parametry. Czy któraś Was ma podobne problemy?
Tak, u nas problem identyczny. Słaba morfologia było 0% obecnie 2%. Podchodziliśmy 3 razy do iui niestety bez efektu. Obecnie podpisaliśmy umowę na dofinansowanie in vitro.
 
Dziewczyny witajcie, jestem tu nowa. Nie wiem od czego zacząć, ale u nas to maż ma słabe nasienie a ja perfekcyjne parametry. Czy któraś Was ma podobne problemy?
U nas 3 inseminacja sie udała, niestety zakonczyla sie poronieniem w 8 tygodniu, teraz mialam juz 4 nieudane, czeka mnie histeroskopia i pewnie następnym krokiem bedzie in vitro 😊 badz dobrej mysli 😊 trzymamy kciuki 😊
 
Dziękuję Wam za odpowiedzi. My dopiero zaczynamy. Idę na drożność jajowodów. Podejrzewam, że wszystko jest ok jak reszta...;(
Poczatki sa trudne, ale dasz radę, jesli możesz skorzystaj z pomocy psychologa, warto miec osobe ktorej mozesz sie wygadac😊 jeśli potrzebujesz jakiejs rady to pisz dziewczyny tutaj sa doświadczone i maja lub czekaja na swoje male pociechy 😊 a gdzie bedziesz miala robiona drożność? Samo badanie przebiega szybko jest bezbolesne bo jest w znieczuleniu i od razu wiesz co i jak 😊
 
Hej, ja jestem po pierwszej inseminacji i czuję, że za chwilę będzie okres, więc nie pykło. Jednak przyszłam tu bo zastanawiam się (czytając ten wątek) czy nikt z was nie badał się na NFZ? Czy inseminacje tylko prywatnie? I czy wszystkie podchodziłyście do kolejnych inseminacji z miesiąca na miesiąc? Ja np. teraz chce sobie odpuścić i dopiero w następnym cyklu przystąpić do kolejnej iui.
 
Hej, ja jestem po pierwszej inseminacji i czuję, że za chwilę będzie okres, więc nie pykło. Jednak przyszłam tu bo zastanawiam się (czytając ten wątek) czy nikt z was nie badał się na NFZ? Czy inseminacje tylko prywatnie? I czy wszystkie podchodziłyście do kolejnych inseminacji z miesiąca na miesiąc? Ja np. teraz chce sobie odpuścić i dopiero w następnym cyklu przystąpić do kolejnej iui.
Ja pierwsze 3 inseminacje mialam na nfz bylam zadwolona😊 jesli chodzi o inseminacje prywatnie to komfort jest zdecydowanie lepszy😊 nie musisz robic inseminacji w trzech cyklach pod rzad czasem nawet sie nie da bo różne sa przeciwności losu 😜 chodzi o badania ktore potrzebne sa do inseminacji bo one sa wazne tylko pol roku😊 na nfz sa refundowane a prywatnie mnie i meza kosztowaly okolo 1300 zl
 
reklama
Ja pierwsze 3 inseminacje mialam na nfz bylam zadwolona😊 jesli chodzi o inseminacje prywatnie to komfort jest zdecydowanie lepszy😊 nie musisz robic inseminacji w trzech cyklach pod rzad czasem nawet sie nie da bo różne sa przeciwności losu 😜 chodzi o badania ktore potrzebne sa do inseminacji bo one sa wazne tylko pol roku😊 na nfz sa refundowane a prywatnie mnie i meza kosztowaly okolo 1300 zl
No tak, rzeczywiście nie pomyślałam o tych badaniach. Ale właśnie się dziwiłam, że tyle osób tutaj prywatnie chodzi, a dużo badań jest na nfz i terminy krótkie. Przynajmniej ja max miesiąc na coś zawsze czekałam.
 
Do góry