Druga, ale z innym lekarzem, bo mój od wczoraj na kwarantannie ale może wyjdzie mi na dobre. Patrzac teraz na ten cykl to tamten lekarz chyba za szybko kazał zrobić zastrzyk na pęknięcie pecherzyka i po 24 godzinach była juz insemimacja. Dlategoja teraz tak w szoku jestem, że tak późno wszystko jest robione. A tu wychodzi, że tak powinna być jednakNie ma za co i powodzenia życzę 1 inseminacja ?
reklama
No mi mówili że po 36 godzinach od zastrzyku a pękły chyba z 4 godziny po inseminacji bo skręcało mnie strasznie z bólu a jak poszłam sprawdzić czy pękły to wszystkie pękły ładnie a i tak klapa ale głowa do góry i dziś wizyta kwalifikacyjna do drugiej inseminacji praktycznie na tym samym etapie może drugie będą szczęśliweDruga, ale z innym lekarzem, bo mój od wczoraj na kwarantannie ale może wyjdzie mi na dobre. Patrzac teraz na ten cykl to tamten lekarz chyba za szybko kazał zrobić zastrzyk na pęknięcie pecherzyka i po 24 godzinach była juz insemimacja. Dlategoja teraz tak w szoku jestem, że tak późno wszystko jest robione. A tu wychodzi, że tak powinna być jednak
Trzymam kciuki. Wiadomo jakie są statystyki, że się uda, ale jak to lekarz powiedział - Do 3 razy trzeba spróbować, bo wtedy jest szansa i tego się trzymajmy może obie będziemy w tym cyklu szczęśliweNo mi mówili że po 36 godzinach od zastrzyku a pękły chyba z 4 godziny po inseminacji bo skręcało mnie strasznie z bólu a jak poszłam sprawdzić czy pękły to wszystkie pękły ładnie a i tak klapa ale głowa do góry i dziś wizyta kwalifikacyjna do drugiej inseminacji praktycznie na tym samym etapie może drugie będą szczęśliwe
DokładnieTrzymam kciuki. Wiadomo jakie są statystyki, że się uda, ale jak to lekarz powiedział - Do 3 razy trzeba spróbować, bo wtedy jest szansa i tego się trzymajmy może obie będziemy w tym cyklu szczęśliwe
Czyli w którym dniu cyklu będziesz miała inseminację? Ja podchodzę właśnie do drugiej w środę i to będzie 10 d.c., dziś byłam na USG i mam dwa pęcherzyki 18 i 20 mm, wcześniej brałam aromek na wzrost, a jutro z rana zastrzyk ovitrelle na pęknięcie. Też chodzę do BydgoszczyTrzymam kciuki. Wiadomo jakie są statystyki, że się uda, ale jak to lekarz powiedział - Do 3 razy trzeba spróbować, bo wtedy jest szansa i tego się trzymajmy może obie będziemy w tym cyklu szczęśliwe
Inseminacja będzie 14 dnia cyklu. Oby nie było za późno, ale ufam, że lekarz wie co robi. Ja do lekarza chodzę do Bydgoszczy, ale inseminacja będzie w klinice zdrówko w Niemczu i tym razem z lekarzem od nich, bo mój ma kwarantanne. Zadowolona jesteś z leczenia w Bydgoszczy?Czyli w którym dniu cyklu będziesz miała inseminację? Ja podchodzę właśnie do drugiej w środę i to będzie 10 d.c., dziś byłam na USG i mam dwa pęcherzyki 18 i 20 mm, wcześniej brałam aromek na wzrost, a jutro z rana zastrzyk ovitrelle na pęknięcie. Też chodzę do Bydgoszczy
- Dołączył(a)
- 17 Styczeń 2022
- Postów
- 2
Hej dziewczyny nie co zrobić jestem po 2 insyminacja która była ostatnio 10 dni temu i test negatywny jeszcze zrobię test z krwi ale wydaje się że nie jestem w ciąży i nie wiem czy jest sens iść na 3 insyminacja?
Madzia_85
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 24 Październik 2021
- Postów
- 46
My po 3 nieudanych iui w Bydgoszczy podchodzimy w kolejnym cyklu do invitro. Lekarz z Gamety przekonywał do próby kolejnej inseminacji już u nich, ale po ostatnich mam wrażenie nietrafionych w czasie iui już się nie zdecydowaliśmy na kolejna.
Dla pewności zrobić test z krwi 14 dni po i będzie jasność dokładnie. Nie ma co się załamywać a czy podchodzić do 3 inseminacji to wydaje mi się że to zależy od postanowień i sytuacji danej osoby ja przykładowo daje sobie czas do 3 inseminacji a wtedy zacznę myśleć co dalejHej dziewczyny nie co zrobić jestem po 2 insyminacja która była ostatnio 10 dni temu i test negatywny jeszcze zrobię test z krwi ale wydaje się że nie jestem w ciąży i nie wiem czy jest sens iść na 3 insyminacja?
reklama
Dziewczyny, to znowu ja. Nie mogę iść jutro na kontrolę do lekarza, bo w pracy załatwili mnie ze zdalną i nie mam jak się wyrwać. Jak już wcześniej pisałam, w piatek o 14 mam inseminacje - 14 dzień cyklu. Godzinę temu zrobiłam test owulacyjny i dużo nie brakuje już żeby był pozytywny (zdjęcie - na samym dole). I teraz się znowu zastanawiam czy to nie będzie za późno w piątek.. W czwartek o 5 rano mam zrobić zastrzyk na pęknięcie. Ja jestem już w takiej panice, że zaraz nic z tego nie będzie Co myślicie?Zobacz załącznik inbound5581586438636564804.jpg
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 24
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: