reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

INSEMINACJA 2021 - Komu się udało?

Po której inseminacji się udało?


  • Wszystkich głosujących
    34
Hej,
Ja dokładnie nie znam nazw tych badań , które mieliśmy z mężem robione ale u mnie warunkiem była drożność, ja np. miałam drożność badana dwa razy , napewno robiono nam grupy krwi, mąż miał jakiś wymaz z cewki moczowej, wiadomo rezerwa i raczej te podstawowe hormony
Dziękuję. Mam już komplet badań jakie zaleciła nam pani dr na pierwszych wizytach. Pomijając drożność. Ale zastanawiam się czy przed sama inseminacją będzie dużo badań…. Sama nie wiem czy dobrze robię idąc najpierw na inseminacje, ale mnie goni czas ze względu na rezerwę. Tym się najbardziej stresuje.
 
reklama
Dziękuję. Mam już komplet badań jakie zaleciła nam pani dr na pierwszych wizytach. Pomijając drożność. Ale zastanawiam się czy przed sama inseminacją będzie dużo badań…. Sama nie wiem czy dobrze robię idąc najpierw na inseminacje, ale mnie goni czas ze względu na rezerwę. Tym się najbardziej stresuje.
Wydaje mi się że pewnie będą robić jeszcze jakieś badania w zależności kiedy miałaś robione poprzednio bo średnio badania są ważne około 180 dni tak też tutaj jedna dziewczyna pisała i ja swojego lekarza też pytałam i potwierdził to ważne aby później ewentualnie"wyrobić" się z kolejnym zabiegiem aby nie robić ponownie badań i nie płacić...
 
Wydaje mi się że pewnie będą robić jeszcze jakieś badania w zależności kiedy miałaś robione poprzednio bo średnio badania są ważne około 180 dni tak też tutaj jedna dziewczyna pisała i ja swojego lekarza też pytałam i potwierdził to ważne aby później ewentualnie"wyrobić" się z kolejnym zabiegiem aby nie robić ponownie badań i nie płacić...
To mam wszystkie świeżutkie 😊 do 2 miesięcy max. W klinice gdzie jesteśmy jest szybkie tempo i konkrety. Cieszę się, że tam trafiliśmy.
 
Cześć dziewczyny. Od wczoraj czytam wątek o inseminacji. Właśnie przygotowuję się psychicznie do pierwszej. U nas wszystkie wyniki są ok. Pomijając to, ze mam małą rezerwę. Miałam w tym cyklu iść na drożność, ale poprosiłam swoją panią doktor o inseminacje w tym miesiącu a gdyby nie zaskoczyło to drożność w przyszłym zrobię. Wczoraj byłam zrobić posiew bakteriologiczny. Jakie jeszcze badania miałyście zalecone w cyklu, gdzie była inseminacja ?
Wszystko zależy od kliniki, niektóre wymagają tylko badań od nas a w niektórych badania z krwi panów.
Ja póki co jestem w InviMed w Katowicach, ale nie wiem czy nie wrócę z powrotem do Gamety w Łodzi.
U mnie tez badania ok, ale AMH bardzo niskie i radzą in vitro. Będę próbować jeszcze z inseminacja. Drożbość miałam robiona wcześniej.
Jak u Ciebie z AHM? U mnie 0,5
 
Wszystko zależy od kliniki, niektóre wymagają tylko badań od nas a w niektórych badania z krwi panów.
Ja póki co jestem w InviMed w Katowicach, ale nie wiem czy nie wrócę z powrotem do Gamety w Łodzi.
U mnie tez badania ok, ale AMH bardzo niskie i radzą in vitro. Będę próbować jeszcze z inseminacja. Drożbość miałam robiona wcześniej.
Jak u Ciebie z AHM? U mnie 0,5
A dlaczego zrezygnowałaś z Gamety? Rozumiem że mowa o Gamecie w Rzgowie, obok Łodzi? 😀
 
reklama
A dlaczego zrezygnowałaś z Gamety? Rozumiem że mowa o Gamecie w Rzgowie, obok Łodzi? 😀
Tak tak Gameta Rzgów 🙂 Z jednej strony lekarz powiedział mi ze pomimo niskiego AMH to jestem młoda (31 lat) i mam czas, wiec zaczęliśmy nadal starać się naturalnie. I to trochę uśpiło moja czujność, byłam zła o to bo mogliśmy wcześniej wdrożyć leczenie. W tym momencie staramy się bezskutecznie 2 lata. Z drugiej strony miałam pojawiać się w klinice po 3 miesiącach, czego nie zrobiłam. Pojechałam do Invimedu z polecenia koleżanki a tam usłyszałam ze tylko invitro i mamy mało czasu bo niskie AMH.
Z czasem zrozumiałam ze mogę mieć pretensje tylko do siebie bo nie wiem jakie leczenie by mi lekarz wdrożył w Gamecie, Dlatego jadę tam na konsultacje. Wiadomośc ze mamy tylko 1 opcje ivf mocno mnie zestresowała co nie wpłynęło na mnie dobrze, bo byłam kłębkiem nerwów ze tak mało czasu mamy. Spadło to tak nagle od tego ze „mamy czas” do tego ze „tylko ivf i to już”.
Tetaz jestem na stymulacji lamette a w kolejnym cyklu iui. Jesli się nie uda to pewnie zostanie nam ivf ale mimo
Wszystko chce to skonsultować i wtedy wybrać jedna klinikę i jej się trzymać.
A Ty gdzie jeździsz do kliniki?
 
Ostatnia edycja:
Do góry