reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

INSEMINACJA 2021 - Komu się udało?

Po której inseminacji się udało?


  • Wszystkich głosujących
    34
reklama
Czy lekarze Wam mówią ile razy można podejść do inseminacji? Bo mi lekarka podkreśla ze max 3 razy i tak mysle czemu
 
Myślę, że jak coś ma być to po 11 dniach będzie widać😊 zwłaszcza że miałam robione na pękniętym pęcherzyku także wrota były otwarte od razu 😀
Hmmm... U mnie jutro mija 11 dni, chyba też pójdę na betę... bo już nie wytrzymuje psychicznie 😉daj znać jak u Ciebie? Jak się czujecie po inseminacji? Macie jakieś dolegliwości? U mnie zero... 😪
 
Czy lekarze Wam mówią ile razy można podejść do inseminacji? Bo mi lekarka podkreśla ze max 3 razy i tak mysle czemu
Ja tez ustaliłam ze swoim ginekologiem, ze stosujemy maksymalnie 3 inseminacje. 3 pierwsze inseminacje wykonane pod rząd dają najwyższa skuteczność zajścia w ciąże. Z każdą kolejna inseminacja ta skuteczność maleje, a jak wiadomo ogólnie skuteczność inseminacji nie jest za wysoka. Jeżeli podczas tych trzech pierwszych nic nie zaskoczy to może oznaczać, ze inseminacja nie eliminuje wszystkich przyczyn niepłodności. Tak mi tłumaczyła moja ginekolog. Tak jak widziałam na innych forach, zdarzają się przypadki ciąży po 4, czy nawet po 6 inseminacjach, ale to są chyba raczej wyjątki.
 
reklama
Hmmm... U mnie jutro mija 11 dni, chyba też pójdę na betę... bo już nie wytrzymuje psychicznie 😉daj znać jak u Ciebie? Jak się czujecie po inseminacji? Macie jakieś dolegliwości? U mnie zero... 😪
Rozumiem Ciebie, ja też codziennie zadręczam się myślami, czy się udało. Ja to niestety na wynik muszę jeszcze poczekać, dopiero jutro mija tydzień od mojej inseminacji. Nie martw się, ze nie masz żadnych objawów, chyba często jest tak, ze nic nie czuć. Dopiero wynik bety da Ci odpowiedź czy się udało. Trzymam kciuki, żeby się udało:)
 
Do góry