reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

INSEMINACJA 2021 - Komu się udało?

Po której inseminacji się udało?


  • Wszystkich głosujących
    34
reklama
Acha czyli w podobnym czasie, my mamy testować się 26.06
W którym dniu cyklu mieliście inseminacje, jak się czułaś? Jakieś masz objawy?
 
Jestesmy po inseminacji , mieliśmy wczoraj 12 czerwca w gamecie
Czy są tu jakieś panie teraz po inseminacji?
chcialam pogadać jak to u Was jest ☺️
Ja miałam inseminację w 12 dc, na 2 pęcherzykach (1 w lewym i 1 w prawym jajniku), od 13 dc przyjmuje 2x1 duphaston, a 21.06 robię betę. Jest to moja 2 inseminacja więc mam porównanie...przy pierwszej po zabiegu czułam kłucie i delikatny bol ( dodam tez, że miałam wtedy 2 pęcherzyki tylko w lewym jajniku), po 2 tylko delikatny dyskomfort w dzień zabiegu i dzień po, a teraz zupełnie nic 😊 O wiele lepiej też reagowałam na lamette ( nie wiem może organizm z czasem się przyzwyczaił ). Po pierwszej inseminacji wypłynęło też trochę nasienia, a teraz po 2 kompletnie nic. Ciekawa jestem efektu 🧐
 
I jak się czujesz? Która

I jak się czujesz? Która to wasza próba ?
Too juz moja Druga I U I, czuję się ok.. Jedynie po samym zabiegu delikatnie bolał mnie brzuch, sam zabieg dosłownie bezbolesny, pierwszą miałam robioną na nie pękniętym pęcherzyku, druga na pękniętym. Testuje 21.06. Najgorsze to czekanie... 😪
A ty jak się czujesz?
 
reklama
Ja miałam inseminację w 12 dc, na 2 pęcherzykach (1 w lewym i 1 w prawym jajniku), od 13 dc przyjmuje 2x1 duphaston, a 21.06 robię betę. Jest to moja 2 inseminacja więc mam porównanie...przy pierwszej po zabiegu czułam kłucie i delikatny bol ( dodam tez, że miałam wtedy 2 pęcherzyki tylko w lewym jajniku), po 2 tylko delikatny dyskomfort w dzień zabiegu i dzień po, a teraz zupełnie nic 😊 O wiele lepiej też reagowałam na lamette ( nie wiem może organizm z czasem się przyzwyczaił ). Po pierwszej inseminacji wypłynęło też trochę nasienia, a teraz po 2 kompletnie nic. Ciekawa jestem efektu 🧐
 
Do góry