reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

INSEMINACJA 2021 - Komu się udało?

Po której inseminacji się udało?


  • Wszystkich głosujących
    34
Dziewczyny, wczoraj miałam pierwsze IUI i podczas badania okazało się, że miałam pęknięty pęcherzyk i IUI zrobili mi na pękniętym pęcherzyku. IUI miałam wczoraj o 19:30, ovitrelle wzięłam 24h przed IUI. Teraz cały czas martwię, się ze pęcherzyk mógł pęknąć za wczesnie i ta IUI z góry będzie zmarnowana. W środę (13 dc) mój pęcherzyk miał 21 mm, dość spory, ale poziom hormonów (estradiol, LH), nie wskazywały na to, ze ma nastąpić owulacja, poza tym ja mam dłuższa cykle, zazwyczaj około 30 dni i nastawiałam się bardziej na owulacje w sobotę. Po środowej wizycie moja ginekolog zleciła podanie ovitrelle w czwartek wieczorem i IUI w piątek wieczorem. Byłam przekonana, ze w piątek wieczorem bede miała cały pęcherzyk, a tu dupa, pęcherzyka nie ma i boje się, że za wcześnie pękł. Jak wyszłam z wczorajszej IUI to mi się chciało płakać. Przed byłam taka szczęśliwa, ze coś zaczęłam robić, działać, ze może w końcu coś ruszy, a po IUI czuje się jakby ktoś mi odebrał nadzieje. A Wy na jakich pęcherzykach miałyście swoje IUI?
 
reklama
Moja pierwsza i właśnie obawiam się czy wszystko dobrze poszło, bo miałam robioną na pękniętym pęcherzyku. A Ty na jakim pęcherzyku miałaś robiona?
Ja pierwsza mialam na niepeknietym pęcherzyku a druga która testuje 21.06 na pękniętym. Mój lekarz jak zobaczył, ze jest pęknięty to powiedział, że jest dużo płynu i ładnie to wygląda i ogólnie był zadowolony z siebie i ze mnie, że tak ładnie pękłam więc napewno nie masz się czym martwić 😊
 
Ja pierwsza mialam na niepeknietym pęcherzyku a druga która testuje 21.06 na pękniętym. Mój lekarz jak zobaczył, ze jest pęknięty to powiedział, że jest dużo płynu i ładnie to wygląda i ogólnie był zadowolony z siebie i ze mnie, że tak ładnie pękłam więc napewno nie masz się czym martwić 😊
Moja pierwsza nieudana również była na nie pękniętym, teraz. 2 podejście na pękniętym
Ja pierwsza mialam na niepeknietym pęcherzyku a druga która testuje 21.06 na pękniętym. Mój lekarz jak zobaczył, ze jest pęknięty to powiedział, że jest dużo płynu i ładnie to wygląda i ogólnie był zadowolony z siebie i ze mnie, że tak ładnie pękłam więc napewno nie masz się czym martwić 😊
 
Ja pierwsza mialam na niepeknietym pęcherzyku a druga która testuje 21.06 na pękniętym. Mój lekarz jak zobaczył, ze jest pęknięty to powiedział, że jest dużo płynu i ładnie to wygląda i ogólnie był zadowolony z siebie i ze mnie, że tak ładnie pękłam więc napewno nie masz się czym martwić 😊
Dziękuje za słowa otuchy, dobrze, ze zapisałam sie na Wasze forum, jakoś tak z Wami lżej mi wszystko przezywać❤️
 
Jak mi napisałyście, ze też miałyście na pękniętym, to mi trochę ulżyło😊 to moja pierwsza IUI, wiec przeżywam wszystko jak mrówka okres🙈
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja ostatnio pytałam lekarza czy na pękniętym pęcherzyku też się robi...powiedział, że tak. Na USG widać właśnie płyn w zatoce i oni to oceniają czy warunki są dobre czy nie. Swoją pierwszą IUI miałam na nie peknietym pęcherzyku (nie udało się).
 
Do góry